Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość karolka1111

nie rozumiem go czy on mnie

Polecane posty

Gość karolka1111

Witam... ciekawa jestem waszego zdania na temat sytuacji którą wam opiszę. Trwa to już około półtora roku. Do miejsca w którym pracuję jako klient przychodził pewien chłopak który zaczął ze mną zagadywać. Miał opinię miłego kulturalnego itd. W końcu poprosił mnie o nr. dałam mu go. Kiedyś napisał mi co porabiam bo on z kolegami jest na piwku i czy do nich dołączę. Odmówiłam, po prostu nie miałam ochoty nigdzie wychodzić. Wtedy napisał mi że próbował wszystkiego żeby zwrócić moją uwagę ale chyba nic z tego nie będzie bo ja nie chcę. I się obraził. Przychodził ale nigdy nie powiedział cześć. Potem zaczął chodzić ze swoją znajomą i bardzo często z nią przychodził jednak ich związek trwał krótko bo jakiś miesiąc. Potem mu gniew minął i znów odzywał się do mnie mówił cześć i zdrabniał moje imię.... Miałam wtedy sporo kłopotów kiedy on zapytał dlaczego nie chcę się z nim spotkać a ja zniechęcona życiem odpowiedziałam mu że nie ma chemii i już.. Więc znów się na mnie obraził a potem jak przychodził z kolegami to ze mnie trochę żartował (myślę że w ramach zemsty). Ostatnio przegiął i napisałam mu dlaczego robi sobie ze mnie jaja, że to co mówi mnie peszy i jest mi przykro a on mnie zapytał czy coś do niego czuje napisałam że nie wiem co mam czuć bo nie rozumiem jego zachowania napisał że nie wie co ma mi odpowiedzieć zauważyłam że z żartami przystopował..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×