Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zuzanna6678

Czy wasze niemowlaki mają krzywe uszka ? prostujecie ?

Polecane posty

Gość Zuzanna6678

Moja mała ma krzywe ,ma 9 msc.i boję się że jej tak zostanie,ciągle nosi opaskę ale za wiele nie pomaga.Macie jakieś sposoby ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz ja zawsze myslałam, że to kwestia genetyki i żadne opaski nie pomogą... Tak moje dziecko ma odstające uszy identycznie jak jego ojciec i nie zamierzam niczego z tym robić. N chyba że autorko miałaś co innego na myśli to przepraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kklementyna
Odstajace uszy są genetyne i tylko operacyjnie mozna to zmienić, żadne opaski nie pomogą Ja mam jeszcze lepiej tylko jedno ucho odstaje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna6678
No to leoiej jak jedno :) u nas dwa ,nie chce by w przyszlosci zle sie czula z krzywymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna6678
W sumie nie wiem,czy mam wpływ na uszka małej,zeby były proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kklementyna
A ktoś ma odstajace uszy w Twojej lub męża rodziny? Moze ci sie wydaje ze one tak mocno odstajace , zreszta dziewczynka zapuszczać włosy i nie widać ze są odstajace, z wiekiem to nie będzie aż tak widoczne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kurka bez pazurka
Autorko- nic z tym nie zrobisz:) Ale pocieszę Ciebie, że u niemowlaków odstające uszy wyglądają "gorzej" niż u starszaków. Chyba na tej nieopierzonej głowie tak mocno rzuca się to w oczy:) Mój syn jak miał około 9 miesięcy właśnie, wyglądał komicznie. Dzisiaj ma cztery lata i nie rzuca się to w oczy wcale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolololo3
Dziecko zdrowe? Rozwija się prwidłowo? To się ciesz! Co tam uszy tysiące ludzi tak ma i żyją. U dziewczynki lepiej bo zakryjesz włosami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko nie przesadzaj
i ciesz się dzieckiem jakie jest. Odstające uszka są domowymi sposobami nie do skorygowania bo chrząstka miękka się nie odkształca i zawsze wraca do swojego genetycznego układu (pozycji) choćbyć przykleiła je dziecku na klej na kilka miesięcy. Niemowlęta często mają takie odstające uszka (moja córka tak miała) a potem urośnie głowa , buzia i cała postura i uszka nagle staną się normalnymi ładnymi uszkami :). Dlatego lekarze nie polecają by przyglądać się urodzie niemowlaka bo ta wraz z wzrostem zmienia się nie do poznania :). Ciesz się że masz córcię i nie zmieniaj nic , dziecko samo się zmieni :). Ps - z tą opaską to daruj , bo to jakis zabobon i niepotrzebnie ściskasz dziecku uszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bielsko Biała
Mój syn ma jedno ucho ciut odstające :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdnjfdb
Popieram poprzedniczkę. Moja córka jak się urodziła to miała śliczne przyległe do główki uszka a potem po dwóch miesiącach nagle zaczęły odstawać takie śmieszne placuszki :D ale my z mężem uważaliśmy że to urocze i jeszcze żartowałam że wygląda jak taki chłopczyk z powojennych czasów (łebek na zapałkę i te uszka :D ) ale czas zmienił wszystko , córcia skończyła rok i uszka zaczęły niknąć bo mała zaczęłą rosnąć z wraz za wzrostem głowa , twarz . Dziś córka ma 2 latka, niczym nie zasłonięte uszka które są śliczne , małe i normalnie odstające czyli nie odstające ani nie przylepione do głowy, zwyczajne ładne uszy. Jeżeli nikt w rodzinie (ty , mąż, rodzice) nie macie rzucających się bardzo odstających uszu to zobaczysz że wszystko się unormuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna6678
Dzięki wielkie ogromnie mnie pocieszyłyście :) właśnie córka jest jeszcze taka łysa i pewnie bardziej się rzuca w oczy.Macie rację trzeba cieszyć sie zdrowiem dziecka :) ale też nie chciałabym by w przyszłości było jej żle z powodu uwag dzieci w szkole .U nas nikt w rodzinie nie ma krzywych .Ogromną dałyście mi nadzieję i pocieszenie niesamowite :) Wielkie wielkie dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wydaje mi sie
To nie jest do konca tak, ze nie da sie zmienic.. Gejsze tez mialy normlalnie genetycznie stopy, ale sciaganie zmienilo jej wyglad i sposob rosniecia. Kobiety z genetycznie krzywymi nogami sa w stanie je naprostowac czy zmienic cwiczniami, tancem itd (Gloria Estefan) Uszy tez sie da naprostowac, ale trzeba zaczac bardzo wczesnie, opaska zaraz po urodzeniu i plastry. 9miesiecy to juz sporo i nie wiem jakie beda efekty. Znam blizniakow po tacie urodzili sie jak plastusie, obydwoje mieli metody opaski i plastrow, ten spokojny, ktoremu to nie porzeszkadzalo ma dzis sliczne uszka, drugi zywotny i krecacy sie, a pozniej sam sciagajacy sobie te ozdoby ma dzis uszy jak tatus, plastus:). Ja wiem, ze trzeba sie cieszyc zdrowiem dziecka, ale tez widze ile kobiet i mezczyzn pozniej robi operacje plastyczne na uszy, to potrafi byc straszny kompleks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moja córka miała podobny
problem z tym że ja pytałam samego chirurga co o tym myśli i powiedział że uszy nigdy nie poddadzą się żadnym opaskom , ściskaniu bo jest to fizycznie niemożliwe. Tkanka która łączy (chrząstka) małżowinę uszną w głową to plastyczna struktura której nie da się przekształcić ! Dlatego wspominam o tym chirurgu bo moja siostrzenica w wieku 11 lat miała OP ale wynikało to z bardzo dużego defektu uszu i niestety rodzina jej męża ma kilka takich przypadków bardzo odstających uszu u siebie. Co do niemowląt to tak jak pisały dziewczyny, wszystko się unormuje i nie bedzie widoczne! Żeby sądzić że dziecko ma problem (na przyszłość) to musi mieć dosłownie placki które stoją jak uszy słonika , w każdym innym przypadku uszka same się wyrównują wraz w wiekiem dziecka. To co inne mamy uważają za swój sukces bo wydaje im się że opaską przyklepały uszy noworodka to jedna wielka bzdura i złudzenie (uszka same w końću by się ustawiły w na właściwym miejscu i to nie zasługa opasek ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna6678
Dzięki dziewczyny za wszystkie odpowiedzi,boję sie nie zakładać małej opaski bo boję się że mogłoby być gorzej,choć cały dzien ją nosi to w nocy czapeczka spada i uszka bardziej sie krzywią :( chyba nic nie poradze i bedzie jak ma być ale bede trzymac kciuki aby uszka były ładne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MOJ SYNEK miał strasznie odstające do połowy ucho i to jedno wygladał śmiesznie hehe lekarka powiedziała,ze tak juz zostanie ze nie musi miec wszystkiego idealnie ale mineły 2 miesiace i uszko wyglada normalnie...nic nie robiłam ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×