Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zasmucona przebiegiem wydarzeń

faworyzowanie jest podłe

Polecane posty

Gość zasmucona przebiegiem wydarzeń
ja ledwo znalazłam tą pracę a co dopiero inna... nie jestem po studiach niestety bo nie było stać na to moich rodziców ani mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasmucona przebiegiem wydarzeń
nawet myśleliśmy żeby nazbierać 30 tysiecy i kupic przyczepe kempingowa taka gotowa juz z mebelkami w środku, tylko podprowadzić media ale to tez nierealne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasmucona przebiegiem wydarzeń
szkoda ze nie ma u nas takiego programu typu dom nie do poznania poprosiłabym ich zeby nam pomogli bo wcale nie mamy domu a mamy chora sytuacje w zyciu która nas wyniszcza psychicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasmucona przebiegiem wydarzeń
wiem wiem ręce wam opadają a co dopiero mi? często siadam i płaczę i nie chcę już żyć, raz nawet prosiłam pana Boga żeby mnie i męża zabrał z tego swiata. czasami już samej siebie przez to wszystko nienawidze bo nic złego nie zrobiłam tesciowej a ona mnie traktuje jak smiecia i tamta suka tez. zawsze byłam usmiechnieta mila grzeczna, sprzatałam odky=urzałam zmywałam prałam wieszałam składałam pranie, gotowałam, pomagałam w polu za darmo. i taka podzięka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasmucona przebiegiem wydarzeń
a wiecie co jest jeszcze w tym wszystkim okropne ze to obrzydliwa rodzinka ktora nie myje rak po korzystaniu z toalety nawet po zrobieniu kupy bo odrazu po spłukaniu wychodza, nie otworza nawet okna jak nasmrodza, tesciu smarka do wanny wieprz albo do umywalki, zwracana była uwaga przestał na 2 tygodnie i znowu to samo, ten 23 letni ciagle sprowadza s kolegów i robi imprezki w dodatku ma wiekszy pokoj od nas mimo ze mieszka sam a my we dwojke sie ciśniemy. tesciowa jara fajki a mnie ten smrod dusi i przeszkadza ale ona ma to w dupie. nienawidze ich!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasmucona przebiegiem wydarzeń
w ogóle jak tamta synowa tu mieszkała to się wszystkim z nią dzieliła a przede mną chowa kosmetyki. jej ciągle daje perfumy mi nic nie daje. ode mnie tylko wymaga żeby ją gdzieś podwieźć. ostatnio w tą sobotę na urodziny swojej matki mimo ze jest blisko to musialam dame zawiezc. ciagle zachodze w głowe czemu mnie tak nie znosi i domyslam sie ze dlatego ze mój maz zawsze byl tym gorszym nielubianym wiec i mnie nie znosi ale dlaczego jego nie znosi? dlatego ze byl wpadka? to mogli sie dobrze zabezpieczyc a nie ruchac ile popadnie a potem dziecko obwiniac ze sie urodziło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasmucona przebiegiem wydarzeń
i tesciunia oczywiście biega co tydzien do kościoła jak dewotka a tesciu nie chodzi. fałszywe dziady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To, że teściowie nie dzielą majątku po równo nie ulega wątpliwości i rozumiem poczucie niesprawiedliwości. ale niestety dość często tak się zdarza, że rodzice faworyzują jedno dziecko. pytanie, czy oprócz tego, że więcej dają innym dzieciom - robią Wam jakąś krzywdę? są wobec was nie w porządku? (biorąc pod uwagę tylko relację Wy - teściowie, nie uwzględniając nikogo innego). Bo to, że chcą żebyście się dorzucali do rachunków to dla mnie nic dziwnego, skoro oni udostępniają Wam lokal - oczekiwałabyś, że będą za Was płacić?? z jakiej niby racji? z tego, co piszesz, dają Wam możliwość najtańszego mieszkania (gdzie indziej nie chcecie iść, bo będize drożej), dzielą się z Wami kosztami i obowiązkami (np. gotowanie na zmianę). tak jest, czy coś mi umknęło? czego jeszcze byś oczekiwała i jakim prawem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasmucona przebiegiem wydarzeń
a dlaczego karza płacic rachunki dopiero od momentu gdy najstarszy sie wyprowadził? a im ciagle robia drogie upominki? a to kupili im łóżko do sypialni a to zasłony i firanki. to tak jakbyśmy my im dawali na prezenty dla tamtych. czemu najsarszy nic nie musiał płacić? nie musiał tyle robić w polu bo chodził do pracy i siedział w niej cały dzień i dużo zarabiał i nic mu rodzice nie zabierali a nam nawet nie pozwola sobie nazbierac na dom tylko wyciagaja pieniadze, nie chca nam wybudowac domu jak najstarszemu to niech nam pozwola zbierac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasmucona przebiegiem wydarzeń
albo wszystkim daje sie to samo albo nikomu nic tak by bylo sprawiedliwie. to nie jest tylko moje zdanie, nawet matka mojej tesciowej uwaza że nie powinni od nas wymagac zaplaty bo od najstarszego nie brali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasmucona przebiegiem wydarzeń
nie jestem taka wredna zeby rzadac czegos od kogo a w tej sytuacji zeby ktos dawal na moje utrzymanie, dla mnie to bylo oczywiste jak sie wprowadzalam ze bede placila rachunki ale jak sie dowiedzialam ze tamci nie placa to tez nia mialam zamiaru. wiec jak sie wyprowadzili to nam karza placic cwaniaczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasmucona przebiegiem wydarzeń
ja ciezko pracuje a tamta sie obija i za moje pieniadze ciezko zapracowane dostaje od tesciow prezenty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasmucona przebiegiem wydarzeń
a moze sprawideliwiej by bylo jakby nam postawili dom a tamten niech se radzi sam my mamy z dwoch pensji 3000 a on z jednej 6000. bo tyle sie zarabia w kamieniarstwie. z taka pensja by sobie poradzil ale po co lepiej ukochanemu synkowi wybudowac a tego znienawidzonego posylac na pole i jeszcze niech rachunki placi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mhm czyli jest tak jak podejrzewałam: nie chodzi o to, jak Was traktują - bo sama piszesz, że płacenie rachunków uważałaś za normalne, ale o zwykłą zazdrość - bo innym dają więcej. ale to jest ich kasa i ich wybór. nie macie prawa oczekiwać, że to Wy będziecie dyktować rodzicom, ile i komu mają dawać. od tamtych nie brali - nie wiadomo dlaczego, ale to ich prawo. od was biorą i to też ich prawo. nie pasuje Wam układ - wyprowadźcie się. ale tego nie chcecie, bo wam się nie opłaca. czyli bycie z nimi się Wam opłaca, ale to dla Was mało, żądacie (Ty żądasz?) więcej. jakim prawem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a kto Wam broni pracować w kamieniarstwie? do dzieła! skoro to takie proste i kasa z nieba spada, sami to zróbcie, a nie tylko zazdrościcie i oczekujecie, że z tego powodu, że ktoś wybrał lepiej płatny zawód, Wam się należy coś więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasmucona przebiegiem wydarzeń
to wszystko tak pięknie wygląda od twojej strony. spróbuj żyć moim życiem przez tydzień to ci się odechce. pracowałam dla nich w polu za darmo i nawet dziękuję nie usłyszałam a dla tamtych są pieniądze. pewnie ze im zazdroszczę. jakie prawo mają rodzice tak podle traktować? jakie prawo człowiek ma ranić drugiego człowieka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasmucona przebiegiem wydarzeń
niby dobrze piszesz, ale mi chodzi o to że ja chcę wiedzieć poznać dokładne powody dlaczego tak postępują dlaczego nam nic nie chcą dać? w co my im zrobiliśmy że nie zasługujemy na żadną pomoc? ja chce tylko wytłumaczenia którego oni mi nie chcą dać. męczy mnie to. niech mi powiedzą w twarz że nam nie pomogą bo nas nie lubią, cokolwiek ale niech powiedzą ja chcę wiedzieć ale od nich żadnej odp się nie da uzyskać. niech uzasadnia swoje postępowanie. ja chcę tylko wiedzieć. zaraz napiszesz że nie mają obowiązku nic tłumaczyć. ale mi by było tak łatwiej gdyby nam odrazu powiedzieli że mamy nie liczyć na żadną pomoc ponieważ to i to i tamto i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasmucona przebiegiem wydarzeń
pracować w kamieniarstwie broni nam brak etatów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasmucona przebiegiem wydarzeń
a w ogóle takie pisanie w internecie o moim problemie pomaga mi działa jak terapia, wyrzucam to poniekąd z siebie. cieszę się że inni ludzie mogą usłyszeć o moim problemie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niestety, to norma...
Też jestem najstarszym dzieckiem w rodzinie i też mi się nic nie należy... bo wypadło tak i już. Ja zamężna i nic. Brat jeszcze kawaler i dostał wszystko. Dom, budynki wszelakie, ziemi wiele ha, wszystkie auta. Nigdy nie przepracował nawet miesiąca. Mnie nawet kawałek działki nie chcieli dać, studiowałam na kredyt studencki itd. Nie dostałam nic... teraz czasem jakieś drobne sumy na dom, który mąż wybudował. Ale to na zasadzie, żeby ludziom powiedzieć, że coś dali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niestety, to norma...
Niestety zdarzają się takie rodziny. Wiem po sobie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niestety, to norma...
Ale u nas to od zawsze tak było. On dostawał co chciał, a ja nic. Nawet jedzenie dostawał lepsze. Dodam, że jak wyszłam za mąż to zamieszkaliśmy u mnie, bo dom ogromny, to próbowali nas siłą wyrzucić. Tylko, że byliśmy zameldowani, to to się nie udało. A zameldowałam męża sama, bo pracowałam w urzędzie. Większość z was pewnie nawet sobie nie może czegoś takiego wyobrazić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest faworyzowanie
ale co zrobisz, trzeba sie z tym pogodzic. Nie rozumeim tylko niemadrego zachowania twoich tesciow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×