Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dźoana

jestem zadłużona po uszy

Polecane posty

Gość dźoana

jak z tego wybrnąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja już nie wyyrraabbiiaammm
obciąć uszy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dźoana
jedynie podciąć gardło ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jatamanos
Moze zgodzisz sie zrobic mi dobrze reka za 50 zl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dźoana
karta kredytowa 200 zł 2 karta kredytowa 300 zł 1 kredyt - rata miesięczna 300 zł 2 kredyt - rata miesięczna 110 zł masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dźoana
słowem miesięcznie 910 zł na spłatę kredytów w tym miesiącu spłacę karty i je potnę zostanie mi 410 zł na 2 kredyty to już znacznie mniej niż 900

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dźoana
a mieszkam sama w centrum stolicy :( i sama muszę się martwić za co przeżyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to bierz się do roboty
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dźoana
co do kolejnego kredytu zdziwilibyście się banki dzwonią i składają mi oferty nowych kredytów z atrakcyjnym oprocentowaniem - od razu rzucam słuchawką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rokoko1185
Jak sobie piwa nawarzyłaś... Nikt tu raczej za ciebie nispłaci. do roboty....jedyne wyjście... na przyszłość, po co ładujesz się w kredyty jeśli nie masz stabilnej sytuacji. Nie rozumiem takich ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jatamanos
Ponawiam moja propozycje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dźoana
udzielam korepetycji po pracy, z allegro jeszcze nie próbowałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gcjk
Chciałabym mieć takie zadłużenie "po uszy" jak Ty :D Ja mam tylko jedną ratę bankową w wysokości 1500zł miesięcznie, do tego kilka kart, kredyt odnawialny 10 tys itp :D Nie spłacam nic, bo nie mam z czego, więc najprościej mi było poszperać w prawie i zrobić wszystko, by utrudnić komornikowi pracę :D Taki lajf, nie będzie mi żadna menda po domu chodzić i rzeczy zabierać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dźoana
:( mam stabilną sytuację, mam pracę z umową na czas nieokreślony wiecie mam rodziców tata ma firmę logistyczną, mają pensjonat 3 gwiazdkowy w Sopocie ale nie umiem prosić ich o kasę gdy jest z nią cienko odkąd dostałam na studiach stypendium - 2 rok - od tego czasu ani raz nie poprosiłam ich o kasę choć tata mówi i krzyczy że jak nie mam piniędzy to mam mu mówić - nie powiem jakoś przebieduję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dźoana
Nie :( Tylko Natalia Siwiec wybiela kakao :( Ja mam czarny odbyt i mocno zarośnięty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dźoana
szkoda :( //pechowiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dźoana
spadajcie kretyńskie podszywy tak biedować muszę do sierpnia :( zostaje mi na jedzenie 400 zł i inne "przyjemności" po spłacie rachunków, kredytów, i innych stałych opłat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dźoana
jak spłacę karty zostanie 900 zł już znacznie mniej nie liczę korepetycji, i warsztatów jakie prowadzę z nich do kieszeni wpływa różnie - od 300 zł/mies do 1500 czy więcej jak większe zlecenie z warsztatowej działalności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dźoana
Chcę powiedzieć, że chętnie obrobię komuś to i owo, gdyby mnie poratował i dał na ratę :( Jakoś byśmy się dogadali, żeby żadne z nas nie było stratne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dźoana
*znacznie więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dźoana
debilne podszywy nie macie innych zajęć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba jedyne wyjście to kredyt konsolidacyjny stracisz na tym, ale co miesiąc będziesz płacić mniejsza ratę, jedną.. ehh jak dobrze, że ja nie mam ani jednego kredytu wolę nie mieć zmywarki, ekstra wypasionego kina domowego, samochodu ale za to spokojny sen i brak co miesięcznych zobowiązań w banku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dźoana
nie wezmę kredytu konsolidacyjnego tylko przez te kredyty kończę jedną pracę o 16 idę na warsztaty na 17 wracam 19 o 20 korepetycje i tak wygląda moje życie od pon do piątku w weekendy by dorobić to warsztaty tak wygląda życie mgr sztuki :( a miało być tak pięknie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dźoana
oczywiście o podróżach, wakacjach przez ost 2 lata mogłam pomarzyć znajomi ze studiów jedni pracują w tv i ciągną niemałą kasę inni ciągną kilka etatów w szkołach ja szkole mówię NIE a zwłaszcza gimnazjum rok jakoś przeżyłam never again teraz pracuję w hr małej firmy kasa nie duża ale pozwala spłacić kredyty, opłacić rachunki i zostanie co nieco na jedzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dźoana
nic nie poradzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość [zgłoś do usunięcia]1
Oszczędzaj na jedzeniu. Po żarło idź do karitasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×