Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

on82 (gg38744527)

napięcie rośnie

Polecane posty

No to zapewne, chociaż mi tak sprośne myśli to chodzą po głowie w różnych porach dnia, a czasem nawet bardziej w dzień niż wieczorem :p Wieczorem jestem zmęczona po całym dniu, a w dzień... No cóż różne osoby spotykam, w różnych miejscach bywam, różne myśli mam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja oczywiście nie tylko w nocy, o przyjemnowciach myśli się często:) ale teraz jest czas żeby się po całym dniu zrelaksowac, mieć nieco przyjemnosci dla siebie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taaa pewnie jasne, tylko szkoda, że nie ma z kim... Bo tak wirtualnie to wiesz mogę sobie pornosa obejrzeć i na jedno wyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz po głowie chodzi mi coś zupełnie nie związanego z seksem... Takie refleksje po zawalonym dniu. Co do filmów - też czasem lubię obejrzeć, ale to chyba normalne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm jakby Ci to powiedzieć mam pewne problemy i nie za bardzo chciałabym się uzewnętrzniać publicznie... Przyjemniejsze myśli? No wiesz, gdybym miała o kim fantazjować to bym fantazjowała, a ostatnio jak nigdy jest jedno wielkie dno w tym temacie, albo po prostu ja stałam się wybredniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O jeju ja już gg nie używam :D Nie mniej jednak chyba będę musiała zrobić wyjątek, bo fb Ci nie podam. A nie lepiej mail?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam gg, ale wieki się tam nie logowałam, szczególnie, że zrobiłam taką selekcję, że z tego co pamiętam tylko 9 osób zostało na liście kontaktów. Po prostu wolę maila, jest bardziej dojrzały i hmm wiadomości są mniej chaotyczne. Przetestowałam to kiedyś ze znajomym, zdecydowanie lepiej kontaktowało nam się za pośrednictwem maila (nie ukrywam, że często długich, przemyślanych i poukładanych listów) aniżeli szybkiej, szarpanej i przerywanej rozmowie na czacie na fb. Gdybym nie znała go realnie to po takiej rozmowie na czacie nie miałabym ochoty go poznać, ale doskonale wiedziałam, że jest taki jak w przypadku wiadomości mailowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×