Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

andzel1992

zazdrość w rodzenstwie

Polecane posty

Witam mam taki problem z rodziną narzeczonego. Otóż to chodzi konkretnie o zazdrość jaka panuje u niego w domu miedzy rodzeństwem. Moj narzeczony ma trojke rodzenstwa 2 braci i 1 siostre. Mieszka z matka i siostra.Siostra ma juz 2 dzieci i meza. Dom jest stosunkowy za mały dla takiej rodziny, dlatego narzeczony nalega aby siostra poszła już na swoje zeby nie musiał siedziec z mama w jednym pokoju wiadomo chłopak 22 lata tez chce miec troche prywatnosci a z racji tego ze ona ma juz rodzine powinna sie wyprowadzic ale nie chce. Według mnie ona liczy ze dostanie ten dom od matki dlatego trzyma sie go rekami i nogami, jej maż to dodatkowe utrapienie dla kazdego osobnika ktory tam przebywa-jest fałszywy i ciągle knuje żeby namieszać..ona taka sama ciagle wymyśla różne plotki na temat narzeczonego i buntuje matke przeciw niemu. Na dodatek strasznie zazdroszczą mojemu narzeczonemu wszystkiego co kupi. Dlatego pytam was co o tym myslicie>czy według was narzeczony powinnien nalegac na jej wyprowadzke> czy macie podobne sytuacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtrttyty
ona ma takie samo prawo do mieszkania tam jak twoj chlopas, niech wiec zamknie morde. a tak w ogole to moze ją nie stac na wlasne mieszkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wg nas narzeczzony jak ma jaja
to powinien się wyprowadzić :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mająca pojęcia
A dlaczego narzeczony się nie wyprowadzi? Tez dybie na ten dom? Może matka chciałaby, żeby córka została z nią w domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Otóż stac jej maz zarabia bardzo dobrze. Ale tutaj oni maja darmowe zycie , matka ciagle pilnuje dzieci a oni zabieraja czasami dupe i zniakaja na cały dzien. Ona ma prawo mieszkac zgodze sie ale jej maz jakim prawem? nie jest zameldowany a na dodatek rzadzi sie jak pan w ty domu. Dodam ze jego tata zginął w pracy 4 lata temu gdy jednak on zył to był porzadek w tym domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Afjnxvbv
W tej sytuacji najwieksza ciota jest twoj narzeczony :D nie pomyslalas ze jego siostry moze nie stac na wlasne mieszkanie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ich matka nie nawidzi swojego ziecia ,uwaza ze córka za bardzo parzy mu w dupe a dzieci tylko na boku..nie pomaga matce w niczym mimo ze siedzi w domu. Matka ciagle sie zali ze seriale tylko potrafi ogladac a jej nic nie pomoze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mająca pojęcia
To jest decyzja matki. Jeśli ona chce mieszkać ze swoją córką i zięciem- ma do tego prawo. Twój narzeczony powinien się wyprowadzić. Może się domagać jedynie spłaty z części domu, bo ma pewnie coś po ojcu. A rozwaliło mnie to, że narzeczony mieszka w pokoju z matką i biedak, nie ma prywatności...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pisze po raz drugi ze stać mało tego mieli okazje wziąć mieszkanie po jego babci a nie chcieli po stwierdzili ze zły dojazd do miasta... a czemu ciota?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze sie wyprowadzic owszem nawet chcielismy ale wtedy matka zostanie bez grosza .. ale on nie chce pozwolic na to. I on nawet zadnej spłaty nie chce za to ona juz wszystkim powiedziała ze bedzie sie domagać jak ktos inny dostanie ten dom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie uwazacie ze skoro ona mieszka to powinna pomagac mamie , a nawet opłacac jej rachunki ..wtedy narzeczony mogłby spojnie sie wyprowadzic. Była taka sytuacja ze pojechalismy na wakacje do mojej siostry.Po kilku dniach matka dzwoniła z płaczem zeby wracał bo ma ich dosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghjkll
to ten dom ma dwa pokoje????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak 2. Najwiekszy wziela siostra bo wiadomo ma rodzine. A i jeszce dopowiem ze miesiac temu wyjechał jego brat który równiez mieszkał z nim i matka w pokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drugi jego brat przyjedza z rodzina od czasu do czasa na swieta i nocuja, siostra ma na górze pokoj duzy i 1 wolne łozko a nawet nie zaproponuje zeby ktos tam sie przespał , cała rodzina miesci sie wtedy w 1 pokoju i kuchni? czy według was ona jest sprawiedliwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghjkll
ha ha to chyba nie dom a kurna chata:D:D:D:D wiec o co ta zazdrosc???????? nieudolne prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mająca pojęcia
Twój narzeczony powinien zwołać rodzeństwo i wspólnie z matką ustalić, kto będzie mieszkał w rodzinnym domu. Nie może być tak, że matka pozwala panoszyć się w domu córeczce i jej rodzinie a utrzymuje ją syn (który nie ma w domu własnego kąta). Rodzeństwo może zrzec się części po ojcu na rzecz siostry. Ta w zamian ma zapewnić matce utrzymanie do śmierci. To się załatwia z prawnikiem. Nie może być tak, że idiotyczne zachowanie matki nie pozwala ułożyć sobie życia synowi!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dom jest spory pomimo tego ze ma 2 pokoje. Jest całkiem wyremontowany ,ładny ogródeczek itd. jest o co byc zazdrosnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochanka Franka
Mnie sie wydaje ze ta sprawa jest bardziej skomlikowana niz opisujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie masz pojecia- zgadzam sie z toba całkowicie.Tez tłumaczyłam narzeczonemu ze to wina jego matki , pozwala na to wiec niech sie nie dziwi ze tak sie dzieje. A jak coreczka chce ten dom to niech go bierze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ten konflikt u nich trwa za nim jeszcze poznałam narzeczonego. ojciec zmarł jak narzeczony miał 17 lat rzucił szkołe i poszedł do pracy aby utrzymac dom . Zracji tego ze miał 17 lat dostał odszkodowanie z Zus za ojca a siostra nie.Dostał 7 tys a matka 53 tys. Kazdy z rodzenstwa dostał po 7 tys od matki oprocz mojego narzeczonego a ona wredna domagała sie aby jeszcze on jej cos odpalił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mająca pojęcia
Matka musi się zdecydować i trzymać konsekwentnie swojej decyzji. Jeśli nikt nie chce jej utrzymywać i zapewnić godnej starości jest jeszcze jedno wyjście. Dzieci mogą się zrzec części po ojcu na rzecz matki a ta skorzysta z odwróconej hipoteki i bank zapewni jej utrzymanie aż do śmierci. Ale wtedy dzieci muszą sobie znaleźć inne lokum...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matka chce aby syn był przy niej on tez moze pójsc na to. Tylko znowu córka nie chce isc z domu a siła jej nie wywalą. Juz nie raz była gadka o tym zeby sie wyprowadziła ale ona nie odpuszcza ,ona najlepiej by chciała zeby narzeczony sie wyprowadził wziął z sobą matke a ona została z domem i bez matki a co z tym sie wiaze bez kłopotu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghjkll
z racji tego narzeczony ma 21 lat:D:D:D ciekawe bez szkoly zarabia ciezkie pieniadze:D wez dziecko zwin ta prowokacje bo to sie nie trzymie kupy i dopy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mająca pojęcia
Trzeba wycenić dom, obliczyć kwotę części przypadającej każdemu z dzieci i spłacić siostrę. Wtedy będzie można ją wymeldować. Trzeba zgody pozostałego rodzeństwa (kurwa, oni mają w dupie, że matka nie ma za co żyć??) i przeprowadzić postępowanie spadkowe...Matka powinna się tym zająć i Wy. Uparta siostra nic na to nie poradzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ghjkll. Ma 22 lata umiesz liczyć? i nie zaglądaj tu jak nie masz nic ciekawego do powiedzenia. I owszem bez szkoły tez mozna zarabiac pieniadze jakbys nie wiedziała ... i jakbys nie miała wyjscia tez bys ruszyła dupe z przed komputera i zapierdzielała ale co ty moszesz wiedzieć twoja matka nie jest ciezko chora a ojciec nie lezy w piachu.. także zamknij ryj i wypierdzielaj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghjkll
jak matka nie ma za co zyc przeciez ma rente po mezu:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mająca pojęcia. Tak zrobimy dzięki za rade trzeba coś zmienić bo to nie jest życie. Dziwi mnie tylko jak mozna byc tak zimnym wobec własnej matki która juz tyle jej pomogła i pomaga. W wieku 17 lat zaszła w ciąże i nikt sie od niej nie odwrócił a teraz ma matke w dupie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghjkll
andzel1992 HA HA moze ty naucz sie liczyc ale widac ze pochodzisz z rynsztoka skoro dwa pokoje robia na tobie wrazenie pozatym juz napisalam chwytasz sie jak lysy grzebienia zeby prowadzic dalej to marne prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×