Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wewewewewwew

Czy możliwym jest, że facetowi(ktory jest dziwakiem) może podobać się kobieta...

Polecane posty

Gość wewewewewwew

może jej pragnąć? Ale nic w tym kierunki nie robić bo nie chce jej krzywdzić ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ocet z czarnej porzeczki
jego zapytaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wewewewewwew
pytam Was...po to właśnie jest forum, chciałabym poznać Wasze doświadczenia czy coś...niż wmawiać sobie i idealizować...jak to ja mu się nie podobam itd :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ocet z czarnej porzeczki
nas? nie wiesz że laska w różowych okularach wmówi sobie wszystko co chce naiwnie liczac że stanie sie to rzeczywistoscią? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wewewewewwew
ale ja chcę poznać opinię ludzi w tej kwestii, nie mam się kogo aktualnie poradzić :D z resztą Wy jesteście bardziej obiektywni niż rodzina,znajomi... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wewewewewwew
Dziwakiem - człowiekiem trudnym do tzw. ''ogarnięcia'', ekscentrykiem, z syndromem '' Piotrusia Pana '' , niezdecydowanym a zarazem bardzo pewnie stąpającym po ziemi, wbrew pozorom zahukanym i nieśmiałym osobnikiem kryjącym się pod maską pewnego siebie mężczyzny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wewewewewwew
tak to rozumiem, wiadomo...dziwak - jest to pojęcie względne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak, jest to możliwe.
Ale - zakładając, że jest to sympatia odwzajemniona - i tak skrzywdzi Cię stawiając w sytuacji zawieszenia w próżni. Bo czekasz na coś, co nigdy się nie wydarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wewewewewwew
W sumie racja ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak, jest to możliwe.
Jestem w takiej sytuacji. Trwa to już od czterech lat. Kocham go nad życie, a on... tylko patrzy, tak smutno... Zbudował wokół siebie taki mur, że nie potrafię zrobić nic. Tylko czuję ten wzrok. Nie wiem czy on zdaje sobie sprawę jak mi z tym ciężko na sercu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wewewewewwew
Właśnie, o wzrok chodzi - i nie tylko. Może dużego doświadczenia nie mam ale potrafię rozróżnić wzrok pogardy czy też zniechęcenia od ''tego'' wzroku.. Nie chcę dopisywać sobie żadnych ideologii na ten temat ale ja to po prostu widzę,wiele razy wysyłał mi sygnały które bardzo szybko ''negował'' i do tej pory to robi, tylko w jakim celu? Tego nie potrafię pojąć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może nic nie robić z
różnych powodów, np. uznawszy, że nie ma szans u Ciebie. Mężczyźni to bardzo strachliwe stworzenia i trzeba im tworzyć sprzyjające warunki, żeby decydowali się działać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie raz odrzucono w mlodosci
od tamtej pory nie bylbym w stanie powiedziec nawet czesc komus kto mi sie by spodobal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co to w ogole znaczy ''czy dziwak moze pragnac ciebie'', zacznijmy od tego. jak jest ochota to i pies kota wylomota nie tylko dziwak ciebie. uzywasz niezbyt precyzyjnych slow i chcialabys porad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
''ogarnięcia'', ekscentrykiem, z syndromem '' Piotrusia Pana '' , niezdecydowanym a zarazem bardzo pewnie stąpającym po ziemi, wbrew pozorom zahukanym i nieśmiałym osobnikiem kryjącym się pod maską pewnego siebie mężczyzny." łel, łel..tyle o nim wiesz a nie wiecz czy sie jemu podobasz? no wspolczuje awarii intuicji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rokoszankaaa
Dla mnie ten cały topik to koncert pobożnych życzeń przemieszanych z nadinterpretacjami. Tak jak dmuchany ryż - dużo powietrza, malo treści. Bla,bla, on taki ekscentryczny, wrażliwy ale i męski ( 100% iluzji i nadinterpretacji), patrzy w szczegolny sposób ( pobożne zyczenie plus nadinterpretacja, może tak patrzeć na każda kobietę, albo cię trochę lubi i to wszystko), ale nic nie robi, bo boi sie autorke skrzywdzić ( no tu juz padłam, coż za wyobraźnia, bo tu nawet o nadinterpretacji trudno mówic, to czysta fantazja niczym niepoparta). Ależ te kobiety lubią sobie wszystko wkręcac. Żyj dalej złudzeniami, dziecko.....tylko twojego życia szkoda....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może nic nie robić z
Niekoniecznie, bo "mój" się na mnie gapił chyba z rok (a ja na niego;) ) Ale nie pożądliwym wzrokiem tylko tak z czułością, zatroskaniem, podziwem..trudno jednoznacznie określić. Pożądać pożądał bardzo, głos mu drżał i ręce gdy mnie dotykał, już na sam mój widok (w ubraniu) mu sie podnosił i nie zawsze udało mu się to skutecznie ukryć:D Zawsze był wobec mnie uczciwy, odmawiał mówiąc że nie chce mnie skrzywdzić, jednak mnie to nie zrażało i w końcu dostałam to co chciałam. Ostatnio miał bardzo smutny wzrok jakby przeczuwał co zamierzam, mało mówił, o nic nie pytał. Zniknęłam bez pożegnania, nie mogłam inaczej. Teraz cierpię jeszcze bardziej:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wewewewewwew
nie takie dziecko, wiem, że to wszystko dziwnie brzmi...ale nie byłoby tematu gdyby nie własnie jego sprzeczne sygnały...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wewewewewwew
z tym skrzywdzeniem to fakt - wymysł mojej wyobraźni, jednakże nie wiedziałam jak to ubrać w słowa :D I temat założyłam właśnie po to bo niestety mam awarię intuicji :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rokoszankaaa
wewew, w końcowym efekcie będzie tak,że to tylko ty bedziesz cierpiała, bo on kiedys spotka dziewczyne, w ktorej naprawde się zakocha i wtedy nie bedzie mial żadnych wątpliwości, po prostu z nia będzie niezaleznie od swoich dziwactw. Zrozum, facet, jak mu naprawde zależy to Pacyfik wpław przepłynie i wespnie sie na Mount Everest w sandałach. On cię lubi, może troszke mu sie podobasz, ale z tej mąki nie bedzie chleba. Nie będzie związku, a o miłości z jego strony nawet nie ma mowy. Pamietaj jedna rzecz, to stara mądrość naszych babć i mam - "jeśli cos się nie klei od początku, to tym bardziej nie sklei sie później". Sorry, samo życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wewewewewwew
No i w porządku - jestem podobnego zdania gdzieś tam w głębi duszy :) I o taką odpowiedź mi chodziło :) Łudziłam się po prostu czy może czasem bywa też tak, że jak facetowi podoba się kobieta - to nie zawsze coś w tym kierunku robi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faceeeettt
rokoszankaaa bzdury opowiadasz, nie masz pojęcia jak działają mężczyźni. Jak rzeczywiście się często na ciebie patrzy i jest to spojrzenie "zakochanego" człowieka to się mu podobasz. Dlaczego nie działa? Bo się boi odrzucenia, myśli że i tak nie miałby szans, jest żonaty, albo uważa że nie jest ciebie wart. Powodów może być mnóstwo. Jak facet notorycznie gapi się na kobietę to coś musi w tym być, bo my nie patrzymy "na darmo".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faceeeettt
I to co mówię to nie jakiś wyjątkowy przykład, ale reguła. Sama napisałaś że jest ekscentryczny, ma zaburzone poczucie własnej wartości i tak dalej. Nie każdy mężczyzna jest taki że go interesują wszystkie i jak jedna powie nie, to się uśmiechnie i podejdzie do drugiej. Niektórych zainteresować na tyle ciężko, że jak już znajdzie się ktoś kto się im spodoba, mogą z różnych powodów zostać sparaliżowanymi przez strach przed straceniem tego kogoś, nim jeszcze mogliby z tym kimś być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale typowe bzdury
ppowielane od pokoleń :-O gadacie jak głupoie ciągle to samo, rozumu własnego nie macie??? :-O Jak od początku nie padł z miłosci to juz nie pokocha :-O a kto jest w stanie kochac od razu??? KTO???? tylko taki, co to nie ma pojęcia o miłosci! miłosc rodzi sie latami, a nie godzinami czy sekundami jak u was :-O Ja jak spotkałam swojego meża to przez 8 lat bylismy TYLKO przyjaciółmi, a dopiero jak przyszedł czas to przyszła miłosć i to prawdziwa i trwała i piękna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wewewewewwew
facett - i to też by wiele tłumaczyło, patrzy się - nie chcę pisać, że to spojrzenie zakochanego czy coś...po prostu nie umiem tego opisać ale po wzroku drugiego człowieka można wiele zaobserwować...wiem jak się patrzy kolega,przyjaciel - wiem jak się patrzy osoba wrogo nastawiona,kpiąca - to nie jest to spojrzenie...:O Ale z drugiej strony - widywałam go w towarzystwie różnych kobiet... Co do odrzucenia to tego chyba się nie boi, wydaje mi się,że wie, że ma szanse..i to spore :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozna,mozna
wiem po sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *Smutna*
@ mozna, mozna A możesz napisać coś więcej o tej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wewewewewwew
chyba go już nie ma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podobnie jak moze moze
Ja miałem podobnie. Uwielbiałem na nią patrzeć ale nie miałem u niej szans więc na patrzeniu się skończyło. Pasuje do opisu "dziwaka" który podała "wewewew". Co do niej to nigdy wcześniej i później nie widziałem kogoś takiego. Emanowało od niej takie dobro, ciepło, piękno że przez tę krótką chwilę czułem jakbym był w całkiem innym, lepszym świecie. To było naprawdę niesamowite.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×