Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Spiderka

Toksopozytywne dawniej i dziś

Polecane posty

Tak kazal mi powtorzyc badania za 2 tygodnie i byz z nim w kontakcie mailowym ;)ale dzisiajpokazalammu badania z tydzien po tygodniu ibyly bez zmian wiec powiedzial ze niczego sie nie spodziewa . poki co mam brac rewa i jak za dwa tyg bez zmian powiedzial zeby odstawic.. co do brzucha to ja mam straszne napinania .. chwile mam miekkni ze moge zlapac za skore a w sekunidze potrafi zrobic sie taki twardy jak skala i do tego pobolewa i sie martwie ..ze za szybko te skurcze... lekarz kazal mi sie oszczedzac a ja nic innego nie robie jak oszczedzanie.. no ale nic .. dzien za dniem i tak do przodu :) badzmy optymistkami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to super nowiny Agata a co do tego brzucha to jeszcze trochę wytrzymasz odpoczywam dalej i bedzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, mnie się brzuch tez napina, stawia, ponoc to normalne... tyle że trzeba juz w6tym mcu (albo7mym) sprawdzac skurcze na ktg - mi wyszły takie że lezałam w pierwszej ciąży,mam nadzieje ze teraz nie bede musiała. Ja zauwazyłąm ze jak za dużo chodze, stoje lub zjem to jest najgorzej, bo z rana jest fajny miekki. A wracając do tych biustonoszy to kupiłyscie sobie po prostu większe czy już od razu takie na karmienie czy jeszcze zwykłe? Nie wiem czy od razu kupowacna karmienie to ma sens jaksie nie wie czy bedzie sie karmić? Bo chciec a móc to dwie rózne rzeczy, wiem z doswiadczenia.. Agata a o porade mailową nie pytałas zakaźnika?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No zgadzam sie z Tobą Spiderka odnośnie brzucha pod koniec dnia jak już jestem zmęczona całym dniem to jest o wiele gorzej ja narazie noszę zwykle biustonosze pół usztywniane a dalej to zobaczymy jak bedzie bo dobrze mówisz miedzy chcieć a moc jest różnica :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spiderka pytalam .. mozna do niego pisac on w miare wolnego czasu odpisuje . Jednak woli analizowac swoje badania . W moim przypadku skupil sie na moich badaniach ..ale tylko dlatego ze igm minusowy. PIsz do niego aprawde fajny lekarz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mi moj maz zamwil przez neta bielizne dla mam karmiacych az sie boje ... hehehe bo ja sama przez neta nigdy bym ni nie zamowilaw sensie stanika ze wzgldu na rozmiar ale on jest przekonany ze bedzie gut :) jutro ma przyjsc hehe Pamietajcie jutro dzien Babci :) a i przyszla bratowa okazala sie super :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaszek
co do biusztonoszy, kupilam sobie pare wiekszych,usztywnianych lekko na te typowe do karmienia mysle ze jeszcze przyjdzie czas tymbardziej ze po porodzie nasze piersi jeszcze beda wieksze... dziewczyny a propos brzuchow,macie tylko twarde czy tez pobolewa was czasrm brzuch?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki za odpowiedzi, mnie tez czasem brzuch pobolewa, ale nie jakoś groźnie, bardziej boli z "twardości" i uczucia że zaraz pęknie :) Jak ja sobie przypomnę jak bolą piersi po porodzie to aż mi słabo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No własnie mnie tez dzis dół brzucha troche pobolewał i tak sobie pomyslałam ze chyba jednak z tej pracy to juz zrezygnuje bo nie ma co mierzyc sily na zamiary lepiej odpoczywac i juz. W piatek mam wizyte u swojego gin wiec pewnie i tak bedzie mnie namawiac ze juz czas odpoczywac. Spiderka Ty masz juz jedna ciaze za soba to wiesz co i jak a tu czlowiek jak nie wie co go czeka to kazda oznaka jest dla nas niepokojąca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spiderka a Ty pierwszy porod mialas naturalny czy cesarke i po jakim czasie doszłas do siebie ze moglas juz sama wszystko robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaszek
no wlasnie mnie tez pobolewal a kazdy taki objaw jak bol brzicha czy jakies klucia to juz stracha mam... moze to i lepiej z jednej strony ze nie wiemy co Nas czeka bo pewnie bylby jeszcze wiekszy strach,mam tu porod na mysli. kurde znow mnie gardlo ostro boli oszalec mozna z tymi infekcjami. Aniu zaraz luty, w maju rodzisz wiec ja tez mysle ze to juz powoli czas na odpoczynek,bedzie dzidzia to juz wogole nie odpoczniesz wiec skorzystaj te ostatnie miesiace...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i tak zrobie :) ale wiesz Monia przy drugiej ciazy to bedziemy juz chociaz wiedziec jakie sa objawy podczas ciazy i co jest normalne, bo jak np czytam jakies fora gdzie pisza ze brzuch pobolewa to od razu jest napisane jedz na izbe przyjec, wszystko trzeba sprawdzac ale to przeciez niemozliwe jest zebym za kazdym razem jechala na izbe jak mnie tylko cos niepokoi. Monia to kuruj się zebys znowu nie byla przeziebiona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaszek
masz racje w kolejnej ciazy juz mniej wiecej wiadomo co jest normalne a co nie... a tak to panika...jak mam jakies objawy niepokojace to zaraz grzebie w internecie a tam roznie... ale tak jak mowisz Aniu w wiekszosci forach pisza zeby jechac na SOR NO dobra chyba powoli czas na spanie-dobrej nocki dziewuszki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaszek
masz racje w kolejnej ciazy juz mniej wiecej wiadomo co jest normalne a co nie... a tak to panika...jak mam jakies objawy niepokojace to zaraz grzebie w internecie a tam roznie... ale tak jak mowisz Aniu w wiekszosci forach pisza zeby jechac na SOR NO dobra chyba powoli czas na spanie-dobrej nocki dziewuszki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Troche niby wiem ale tylko troche, pamiętajcie że każda ciąża może przebiegać zupełnie inaczej, nawet u tej samej kobiety. Mysle jak wy, że nie ma co biegaćz każdym bólem do lekarza, mysle że intuicyjnie tez wyczujemy że ten ból to jednak warto sprawdzić. Poród dziewczyny to wogóle byłdla mnie szokiem bo mialam cesarke (ktora wynikła w trakcie nie planowana) i ja nic, kompletnie nic o cesarce nie wiedziałam! Na prawde, nie przeczytałam w ciąży ani jednego artykułu jak to jest z cesarką, przygotowania,przepieg jak jest po i dlatego gdy mnie to spotkało byłam w szoku! Pani anestezjolog nie umiała mi się wbić ze znieczuleniem bo dostałam 220 ciśnienie i drgawki, pytali mnie na stole czy choruje na epilepsję a ja się tak przeraziłam że się uspokoić nie umiałam... ach, po dobie kazali się podnosić, cieżko,ból rany, macicy, potem jeszcze tych piersi z mlekiem... Teraz mam wybór, czy chce spróbować nat czy cesarke i nie wiem szczerze, boje się nacinania i szycia, jakbym wiedziała że sie uda bez tego to chyba bym sie podjeła, a tak to jeszcze mysle.. Po cesarce dobre dwa tyg chodziłąm "nie do końca wyprostowana". Tak 2-3 tyg na dojście do siebie trzeba liczyc, a tu nad dzieckiem trzeba sie schylać, karmić, nosić.. Te moje bóle podzielcie przez 2, bo ja mam tez niski prog bólu, jestem małoodporna na ból, jak jestescie bardziej wytrzymałe to aż tak źle tego nie odczujecie :) A największą traumą jest dla mnie sam pobyt w szpitalu, czy to na patologii, gdzie ryczałam cały tydzień, czy już po porodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Troche niby wiem ale tylko troche, pamiętajcie że każda ciąża może przebiegać zupełnie inaczej, nawet u tej samej kobiety. Mysle jak wy, że nie ma co biegaćz każdym bólem do lekarza, mysle że intuicyjnie tez wyczujemy że ten ból to jednak warto sprawdzić. Poród dziewczyny to wogóle byłdla mnie szokiem bo mialam cesarke (ktora wynikła w trakcie nie planowana) i ja nic, kompletnie nic o cesarce nie wiedziałam! Na prawde, nie przeczytałam w ciąży ani jednego artykułu jak to jest z cesarką, przygotowania,przepieg jak jest po i dlatego gdy mnie to spotkało byłam w szoku! Pani anestezjolog nie umiała mi się wbić ze znieczuleniem bo dostałam 220 ciśnienie i drgawki, pytali mnie na stole czy choruje na epilepsję a ja się tak przeraziłam że się uspokoić nie umiałam... ach, po dobie kazali się podnosić, cieżko,ból rany, macicy, potem jeszcze tych piersi z mlekiem... Teraz mam wybór, czy chce spróbować nat czy cesarke i nie wiem szczerze, boje się nacinania i szycia, jakbym wiedziała że sie uda bez tego to chyba bym sie podjeła, a tak to jeszcze mysle.. Po cesarce dobre dwa tyg chodziłąm "nie do końca wyprostowana". Tak 2-3 tyg na dojście do siebie trzeba liczyc, a tu nad dzieckiem trzeba sie schylać, karmić, nosić.. Te moje bóle podzielcie przez 2, bo ja mam tez niski prog bólu, jestem małoodporna na ból, jak jestescie bardziej wytrzymałe to aż tak źle tego nie odczujecie :) A największą traumą jest dla mnie sam pobyt w szpitalu, czy to na patologii, gdzie ryczałam cały tydzień, czy już po porodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaszek
Spiderka masz to samo kurcze co ja... dla mnie szpital tez jest najgorszy , bylam w szpitalu w tamtym roku z powodu nie udanej ciazy i caly tydzien ryczałam ja głupia, tak działa na mnie szpital... mam nadzieje i mode sie zebym pojechała tylko urodzic , 2 dni i do domu bo nie zniosę tego!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny, Jutro mam badanie prenatalne u trochę się boje wyników. Co do porodu, to ja już Wam pisałam, że miałam 2 cesarki i po pierwszej długo dochodziłam do siebie. Więc byłam trochę przerażona wizją drugiej cesarki, kiedy w domu miałam już 2 letniego bąbla. Nie wiem czy to matka natura czy jakaś Boża opatrznosć ale druga poszła jak po maśle. Może świadomość, że trzeba się wszystkim zająć spowodowała, że od razu doszłam do siebie. Teraz jak wszystko dobrze pójdzie to będzie trzecia i mam nadzieję, że równie lajtowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jaki pesymizm u Was słychać ja myśle ze już nas tak dużo złego spotkało ze teraz to już nam z górki pójdzie :) ja tez w sumie szpitala nie lubię ale tez przyznam ze nie leżałam tam nigdy. Wydaje mi sie ze jestem w miare odporna na ból i zamierzam rodzic naturalnie no chyba ze bedą wskazania do cesearki. Jakos wytrzymamy co prawda niewiem co mnie czeka do konca ale nie ja pierwsza i nie ostatnia wszystko do przezycia jest. Myślcie pozytywnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam dwóch chłopców w wieku 6 i 4 lata. Jeszcze nie wiedzą, że jak wszystko dobrze pójdzie to badą mieli siostrę lub brata, ale oni woleliby brata. Co do moich cesarek to też byłam nastawiona na poród naturalny, ale kiedy po wyplynieciu wód, i braku akcji porodowej po 14 godzinach mój mały zaczął tracić tętno to nie było wyjścia. A druga - za mała przerwa miedzy ciążami a za duże dziecko - i pozamiatane. Spaiderka całe szczęście, że idę dziś na chwile do pracy, a badania mam na 13, więc mi zleci. Dziękuje za wsparcie. Trzymajcie się cieplutko w piękną zimową aurę. U nas tak a'propos SZKLANKA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gien3 trzymamy wszystkie kciuki :) bedzie dobrze :) daj znać jak wrócisz z badań, u mnie tez straszna pogoda już sama z domu sie nie ruszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaszek
Gien,czekamy na dobre wiesci:-) a co poza tym dziewuszki?ja dzis ogladalam ubranka dla maluszkow na allegro.jakie to wszystko slodkie:-) dziewczyny a Wy juz wuecie jak wasze dziecko bedzie spalo w lozeczku?chodzi mi o to czy kupujecie kolderke,spiworek do spania czy moze poprostu pod kocykiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny jestem po usg ,i lekarz mówił,że jest wszystko ok,ale dzidzia po raz kolejny nie chciała pokazać twarzy więc niemożliwa była ocena twarzoczaszki.No trudno heh ale i tak jestem trochę spokojniejsza.A co tam u Was?jak samopoczucie? Dziewczyny jak u Was jest z terminem porodu według usg i według ostatniej miesiączki,różnią się od siebie terminy czy są takie same ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia ja stawiam na kolderke chyba a Ty co sądzisz? Kamylaka no u mnie sie różnią prawie tydzień to co która teraz data mam sie sugerować ta z usg czy wyliczona np ostatniej miesiaczki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaszek
u mnie tez ok tyg.roznicy ale lekarz chyba wylicza wg usg i tym sie sugeruje.aczkolwiek gdybym ja sie sugerowala data OM to dla mnie lepiej nawet bo bym wczesniej urodzila:-) kolderke pewnie kupie ale przez lato watpie zebym uzywala jak bedzie goraco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tego co mi wiadomo to termin porodu z wczesnego usg jest najbardziej miarodajny tak 6-8 tydzień ciązy bo wtedy wszystkie dzieci rosną w podobnym tempie,a te pózniejsze usg i termin porodu w dalszych tygodniach nie jest już miarodajny tak bardzo bo każde dziecko rośnie inaczej.A ile w tym prawdy to ja nie wiem :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciesze sie dzoewcyzny ze u Was oki.. a Gien jaku Ciebie ???? ja dzis bylam na pierwszych zajeciach w szkole rodzenia :))))) milo bylo jest 8 spotkan z czego kazde dotyczy innego tematu :) jestesmy w dwie pary takze badzo kameralnie :) Pozdrawiam Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny za troskę. Jeśli chodzi o rozwój to wszystko jest w porządku i lekarz twierdzi że toxo jest trochę demonizowana. Aczkolwiek mam przyspieszony DV czyli przepływ żylny i jeszcze dziś idę na echo serca. Tak a'propos jeśli ktoś nie ma kasy to w ogóle nie ma możliwości w tym kraju leczyć swojego dzidziusia - przykre. Prenatalne miałam darmowe bo ze skierowaniem, ale już samo echo serca kosztuje 300 zł. Kamylka - cieszę się, że u Was wszystko dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×