Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość CzlowiekzDepresja

Ludzie jak wy sie poznajecie? Jak sie zakochujecie? Bo ja nie umiem :(

Polecane posty

Gość CzlowiekzDepresja

Nigdzie nie wychodze, jedynie chodze na uczelnie. Widze tysiace par i jedno pytanie ktore mi sie nasuwa " jak oni sie poznali"? Bo ja na uczelni w swojej grupy mam dziewczyny ale wszystkie zajete prawie ( spr. na facebooku) a reszta nie podoba mi sie ;( A z innych grup nie znam to tak jakbym mial zaczepic obca kobiete na ulicy;/ jedynie co zostaje to zaczepiac obce kobiety na ulicy :) masakra ;////

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawiki są tutej
wcale nie masakra. można i na ulicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mona888
ja meza poznalam na czacie i to doslownie przez przypadek, bo weszlam tam dla jaj on podobno tez, i zaczelismy ze soba pisac. juz ponad 3 lata jestesmy razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kndfgnp
no ale przecież na uczelni właśnei dużo par się poznaje - idz czasami na impreze jakąś z kolegami z grupy, na uczelni zagadaj tak zwyczajnei o coś, raz pogadasz, drugi raz i już...na bank nie wszystkie zajęte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marlena w czerni
mnie mój obecny facet w knajpie zaczepił, zagadał mnie jak muzykę w szafie wybierałam, przysiadł się do stolika, odprowadził do domu, wziął mój numer i tak mnie swoją osobą zadręczał, że aż się zakochałam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak cię strzeli to uczucie, to
choćby i na ulicy i w mięsnym i na szpitalu to dasz radę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abcdefghkobieta
ja męża poznałam mieszkając w akademiku. ale ogólnie na studiach poznawałam masę facetów - na zajęciach, w przerwach na korytarzu, w kolejce do ksero (tak, tak - zagadywali obce kobiety i nic w tym dziwnego nie było) a głównie to na imprezach - w końcu studia to najpiękniejszy okres w życiu, i poza nauką można korzystać także z imprez :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamil jgora
kobieta która ci się nie podoba na pewno ma koleżankę która ci się spodoba. Wydrukuj sobie to i powieś nad łóżkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×