puscilybyscie do przedszkola w poniedzielek?

puscilybyscie dziecko z katarem i kaszlem (kaszel wynika z kataru) do przedszkola? nie ma temp, samopoczucie super. Kurcze ostatnio byla 3 tyg w domu, w pon poszla zdrowiutka i byla jeden dzien i odebralam ja z katarem. No szlag mnie trafi. Znowu byla w domu. Z roboty mnoe wywala jak tak dalej pojdzie.

nie, ze wzgledu na szacunek do innych dzieci i ich rodzicow :-O

dzieci niestety czesto choruja w przedszkolu-ja bym nie puscila chorego dziecka, może masz kogos kto mógłby z nia zostać??

mojego dzoecka nikt nie szanuje tam non stop slysze dzieci kaszlace i zakatarzone. Puscilam ja zdrowa i po jednym dniu wrocila z mega flukiem. Nie mam jej z kim zostawic.

no to moze warto zaczac od siebie, a potem wymagac od innych... a poza tym chyba juz zdecydowalas...

no od sieboe wymagalam i zostawala z najmniejszym katarem w domu i co z tego? wylecze ja jak po jednym dniu wroci znowu zakatarzona. moze faktycznie olac to. Katar to nie choroba i puszczac skoro inni taka wyznaja zasade.

tak puściłbym

Katar to nie choroba to raz. Pytanie czy jest na pewno zdrowa skoro kaszle. Moje chodzi do zlobka z katarem. Ale jak kaszle to ide do lekarza zeby sprawdzil czy jest ok.

przecież katar to nie choroba wiec po co ma sie dusić w domu?

tak, jesli nie ma goraczki, czerwonego gardla, ma dobre samopoczucie, i apetyt.

osluchowo czysto, temperatury nie ma gardlo ok. Ma mokry kaszel od kataru bo jej splywa i kaszle.

NIE. Niech wykuruję się dobrze w domu by czasem nie złapała czegoś gorszego.

U nas takie dzieci chodzą do przedszkola. Ja swoja też bym zaprowadziła.

wg mnie katar to nie choroba - puściłabym

katar oznacza,ze organizm zaczal walczyc z wirusem. czyli niezaraza. Z tym,ze katar w pozniejszym stadium moze byc dla otoczenia niebezpieczny. A wiec,nie zastanawiaj sie i pusc dziecko do przedszkola. Botak bedziesz cala zime z nim siedziec w domu,bo pewnie non stop bedzie mialo katar

do potwor z bagien-a to juz inna bajka. Oslabiony organizm moze zlapac innego wirusa i choroba zaczyna sie od nowa.

Dziecko z katarem to dziecko chore jeśli z takim dzieckiem nie wyszlabys na dwór na godzinę to znaczy że do przedszkola nie powinno iść

katar nie jest przeciwskazaniem do spacerów, wychodzenia z domu - rześkie wilgotne powietrze bardzo dobrze działa na śluzówkę... Potem takie dzieci siedzą w domach pod kaloryferem i co na dwór wyjdą to choroba i antybiotyki i spowrotem pod kaloryfer...