Mężczyzna przestaje się rozwijać kiedy poznaje kobietę swojego życia

Kiedy taka kobieta odwzajemni jego uczucie to podświadomie umysł mężczyzny czując spełnienie rozleniwia się, przestaje się uczyć nowych rzeczy lub robi to z trudem, organizm przestaje przeciwdziałać procesom starzenia się tak mocno jak robił to wcześniej. To nie przypadek, że single mają większe możliwości, wyglądają młodziej. Ktoś kiedyś powiedział - karą za seks jest śmierć. Szkoda, że i tak wszyscy kiedyś umrzemy.

czyli lepiej być singlem dodatkowo w szczęśliwych związkach ludzie tyją więc i zdrowie na tym cierpi :)

ja jestem singielka od prawie 10 lat i wyglądam starzej niż moje zamężne koleżanki. Ja uważam, że to właśnie przez brak sexu. Być może u mężczyzn jest całkiem odwrotnie?

Niekoniecznie, to zależy od kobiety, z którą się zwiąże. Mój facet po poznaniu mnie zaczął się rozwijać, poszedł do kolejnej szkoły, na kursy językowe. Ja zresztą też :) Ale rzeczywiście większość ludzi w związku "odpuszcza sobie". Mężczyźni stają się nieogolonymi pasbrzuchami, a kobiety rozwijają się tylko kulinarnie

guwno prawda.

"nie za" jesteś przykładem dla nas wszystkich.

przykład przykładem a generalizowanie to zabawa małolatów.

guwno w dubie

;;;;;o

kulture idiotów komputer zastepuje kontakty kolezenskie

Czy ja wiem czy to prawda, jestem w długim związku a mimo to się nie rozleniwiłem, cały czas się kształcę, ćwiczę a więc się nie starzeję,nie przytyłem, ale to ja. Faktem jest że osoby mężczyźni jak i kobiety będąc w związkach przestają o siebie dbać.

Generalizowanie to zła droga do poznania.

a to dlatego tak mlodo wygladam :)