Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Blondas_Kraków

Kobiety które mówią że nie chcą faceta bez samochodu ...

Polecane posty

Gość Blondas_Kraków

to typowe materialistki.Po co mi samochód jak są autobusy,tramwaje i taksówki ? Po co mam wydawać kilkaset złotych miesięcznie na benzynę gdzie połowa to podatki ubezpieczenia itp. Nie jestem frajerem i nigdy nie kupię samochodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blondas_Kraków
A tym bardziej żeby wozić tyłek jakiejś lasce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amerykaniepiszglupot
po to żeby w środku nocy dziecko szybko zawieźć 50km do szpitala jak mu się coś nagle stanie. po to żeby zabrać kobietę na spontaniczny wypad w góry bez konieczności targania wielkich plecaków 5km na dworzec pkp i jazdę z 3 przesiadkami. po to aby być w 100% samodzielnym, nie uzależnionym od komunikacji miejskiej. po to aby nie wydawać kroci na taksówki. po to aby dojechać także w miejsca, w które nie podjeżdża mpk. po to aby zrobić zakupy i zapakować je do bagażnika a nie wozić autobusami czy tramwajami 10 siatek z marketu. kurde, mogłabym tak pół dnia wymieniać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla wygody ? Wsiadasz w auto i na nic nie czekasz np w mrozie na przystanku, żeby łaskawie autobus przyjechał ;) Lubie twoje głupie argumenty, aż mi humor poprawiasz koleś :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blondas_Kraków
Jak jestem ciepło ubrany to mogę nawet godzinę stać na przystanku bo nic mnie to nie kosztuje a nie godzinę w korku i tracić dodatkowo kasę na benzynę.I co moje argumenty są głupie Krwawy Edwardzie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak są bardzo głupie, bo sam szukasz usprawiedliwienia i poklasku, dla twoich dziwnych poglądów. Koleżanka wyżej ma lepsze argumenty, przeczytaj je ;) i odnieś się do każdego cwaniaku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwona_porzeczka
Mój facet nie musi mieć samochodu, bo ja mam. I nikt mi nie powie, że życie z samochodem nie jest łatwiejsze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość On88
Jeśli miałbym się ożenić to kupuje samochód - proste. Na razie jeżdżenie komunikacją miejską jest tańsze i ekonomiczniejsze. To wszystko też zależne od sytuacji itp. A laski wymagające niewiadomo czego to materialistki i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość assinka
Jeżeli nie potrafisz zarobić na samochód i jego utrzymanie, to jak zarobisz na rodzinę łosiu. Jak mam brać faceta, który woli zaoszczędzić na potrzebach rodziny, a takim, które na nie potrafi zarobić, to którego wybiorę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak najbardziej. I niech nikt tu nie mówi o jakimś materializmie :o no sory, ale mówimy o rzeczach podstawowych we współczesnym świecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jsdouw wjkwd
Nawet jak ktoś nie ma dzieci to samochód się przydaje. 1- Nawet stojąc w korkach przynajmniej siedzę w ciepłym aucie i nie sciskam się między tłumem ludzi. 2- Jak mam ochotę sobie w weekend pojechać gdzieś za miasto to wsiadam i jadę a nie zastanawiam się ile to przesiadek zafunduje mi pkp 3- Mogę zrobić przyjemność i odebrać mamę z pracy po ciężkim dniu i wiele innych niby przyziemnych przykladów. Jeżdziłam komunikacją miejską wiele lat ale zaraz po prawku kupiłam auto i juz za nic nie przesiadłabym się do autobusu. To dziwne ale zazwyczaj Ci którzy tak sobie chwalą komunikację miejską, jak tylko im zaproponować podwózkę do domu to zawsze bardzo chętnie się zgadzają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jedno i drugie ma swoje wady i zalety. Jadąc autem nie poczytasz książki, podczas gdy komunikacja miejska jest znacznie mniej wygodna. Niewątpliwie argumenty przy dziecku są przekonujące, jednak gdy się go jeszcze nie ma i żyje w dużej aglomeracji z rozbudowaną komunikacją miejską to korzystanie z samochodu moim zdaniem nieszczególnie się opłaca. Koszty są zdecydowanie wyższe, tracenie czasu na dojazdy mniejsze, ale jednak zbliżone, niemożliwość spożytkowania tego czasu sensownie (owa książka, o której już pisałem), odbieranie sobie samemu odrobiny fizycznej aktywności (dojść na przystanek i do pracy to niewiele ale zawsze więcej niż do samochodu).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amerykaniepiszglupot
Czarna Izabella a skąd pomysł, że jestem leniwa czy roszczeniowa? ja od faceta auta nie wymagam - mam swoje i szofer mi nie potrzebny :P autor spytał po co mu auto to mu napisałam i nie było tam ani słowa o tym, że ma wozić nim kobietę, więc proszę czytać ze zrozumieniem ;) Ok - w dużych miastach jest komunikacja miejska, ale z doświadczenia wiem, że nie jest ona ani super sprawna, ani godzinowo nie zawsze odpowiada, z resztą tak jak pisałam argumentów na posiadanie auta jest cała masa, dużo mniej natomiast przemawia przeciw. Poza tym - można mieć auto w razie potrzeby a jak ktoś lubi to jeździć mpk...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiziziziziz
Bo Ty nie umiesz zrobic prawa jazdy ani nie stac cie na benzyne i nie ma sensu dorabiac ideologii pt ze nie jestes frajerem. Jakbys musial jezdzic z przesiadkami i pomiedzy oczekiwac 1h na polaczenie to bys spiewal inaczej. Zrozum, ze to nie wina spoleczenstwa, ze jestes brzydki i biedny:( Tylko genow no i Twoja po czesci takze:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghjhg
dla kobiet ważniejsze jest to czy masz auto niż to czy po urodzeniu dziecka zostaniesz z nią. Cóż ich decyzje ale tak to dziś jest kobiety wolą być z facetem co ma auto ale je zostawi/zdradzi niż dać szanse mężczyźnie bez auta ale, z którym mogłyby stworzyć szczęśliwą rodzinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfhfhff
"To dziwne ale zazwyczaj Ci którzy tak sobie chwalą komunikację miejską, jak tylko im zaproponować podwózkę do domu to zawsze bardzo chętnie się zgadzają." a co w tym dziwnego auto jest wygodniejsze i szybsze ale nie kazdy chce je miec ze wzgledu na koszty a te sa spore. mam kumpla co ma niby bezawaryjne auto a ciagle cos trzeba dokupic wymienic jak nie olej to opony wycieraczki poprawki lakiernicze itp itd masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość auto po prosty
Jest wygodne... ci co nie mogą na głupie auto zarobić tutaj tak trują jakie to kobiety złe nie są :D żałośni po prostu. A jak np w środku nocy by dziecko zachorowało to co ? Czekać na taksówkę oczywiście jak łaskawie przyjedzie... Pomyslcie co piszecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość auto po prostu
miało być "po prostu " sotki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj obecny ma auto. przyznam ,ze wygoda. ale rownie dobrze, moze je wyjebac i jezdzic bedziemy PKS, byle z nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do wszystkich argumentów za samochodem: latem nie wącham spoconych facetów typu autor wątku w komunikacji miejskiej... ( jak sobie postoi na słoneczku ......)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mało zarabiasz i dlatego nie kupisz samochodu. Albo nie masz prawa jazdy. Po co dziewczyna ma jeździć autobusem, chodzić na przystanki, pilnować czasu? Samochód to wygoda. Szczególnie teraz - zimą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gienka ty to masz
normlka o czym tu gadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamalamsienormalnie
haaaaaaaaaaaa a ja szukam faceta z autem, mimo iż sama mam prawko i jak tylko kupię sobie auto zamierzam sama się wozić i co jakieś argumenty za tym, że jestem materialistką? :D Kasy faceta nie potrzebuję, bo zamierzam zarabiać dostatecznie dużo, by się utrzymać, auto będę mieć swoje, mieszkania też od niego nie chce. Generalnie wystarczy mi szczere uczucie... Koleś tu nie chodzi o materializm, tylko jakiś poziom, poza tym facet bez chociażby prawka (już pal licho to auto) wydaje mi się mało męski i tyle. Chociaż faktycznie argumenty podane przez amerykaniepiszglupot są jak najbardziej rozsądne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfhfhff
dzizas znowu o tym dziecku co zachoruje:O ja wogole nie szukam dziewczyny co mysli o dzieciach i nie ma tu znaczenia czy mam auto czy nie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamalamsienormalnie
do ghjhg - nie pierdol głupot, koleś bez auta właśnie mnie zdradził, więc to nie jest żaden wyznacznik, że jak nie ma auta to porzadny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krispinazlataja
ja posiadam prawo i moj moj takze. Mamy 2 samochody i inaczej sobie zycia nie wyobrazamy. Ja jezdze od 12lat, on od 6.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julka19x
wstyd jezdzic komunikacją miejską i tyle w tym temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×