Partner zakazuje mi wstawienia zdjęcia usg na fb

Tak bardzo chcialabym się pochwalić naszym maleństwem a on mi nie pozwala uwaza ze to zbyt intymne :(

no i ma rację

może boi się że zapeszycie? w którym trymestrze jesteś??

a poza tym co to kogo obchodzi ( oprocz was)

popieram

Ma rację, to jest intymne. Zdjęcia z porodu też wkleisz? Poza tym kogo obchodzą cudze zdjęcia usg? Może ja wstawię sobie rentgen zęba, miałam robiony w piatek więc aktualny...:o

i ma rację. W życiu bym czegoś takiego nie zrobiła. Poza tym to też jego dziecko i jeżeli sobie tego nie życzy, to nie rób tego.

20 tydzień ale co w tym wielce intymnego tak wiele osób to robi?

Wiele osób wkleja tez swoje nagie fotki do netu...:o Też przykład.

Eee bez przesady, poczekaj aż się dziecko urodzi. Lepiej nie zapeszać.

wklej lepiej swoje zdjęcie z brzuchem jak chcesz się chwalić.

myślisz, ze kogokolwiek obchodzi usg płodu? Że masz się czym chwalić? Boże jaka niunia. Aż żal mi Twojego męża...

Popieram wklej swoją naga fotkę, przecież chcesz pochwalić sie ciaza, a potem zdjecie z porodu ujęcie zza plecow położonej

i bardzo dobrze robi !! Ja tez sobie nie wyobrazam by wrzucac zdjecie z USG. po pierwsze nie wiadomo czy donosisz ciąże ( tfu tfu) bo roznie bywa, pochwalisz się dzieckiem jak urodzisz a nie plodem. po drugie to wnętrze Twojej macicy. Ja jestem zdegustowana jak moje znajome wrzucaja zdjęcia wsg macicy z plodem. i zeby nie bylo, mam normalne podejscie do ciazy i dzieci, ale ...serio? Usg to usg. I nie swiadczy jeszcze o tym ze dziecko urodzisz i ze wszystko bedzie ok. Nei ma co sie spieszyc.

każdy robi jak uważa, ale decyzje powinniście podjąć oboje :)

szczerze mowiac w internecie musisz wyszukac by zobaczyc, a na fejsie serwujesz znajomym zdjęcie wnętrza wlasnej macicy i chwalisz sie ciązą z ktora nie wiadomo co bedzie. Nie wszyscy maja ochote to oglądać. To jest prywatna sprawa, pochwal sie ze jestes w ciazy ale nie musisz 350 znajomym pokzywac zaraz zdjecia od ginekologa :O

Moja znajoma wstawiła zdjęcie z USG na facebooka(była wtedy w 5 miesiącu), a dwa tygodnie później straciła dziecko, o czym też poinformowała na facebooku, jak dla mnie to nie jest zbyt fajne...

Zresztą pierwsze słyszę, żeby wiele osób tak robiło. Mam dwie znajome na fb, które wrzuciły zdjęcia usg. Oprócz tego kilkanascie lub kilkadziesiąt zdjęć brzucha i siebie w ciązy, zdjęcia wyprawki, zdjęcia pokoju, zdjęcia wózka, itp. A po porodzie jedna wielka masakra. Jedna ma album, w którym jest ponad 300 zdjęc jej dziecka, druga ma jakieś 150. I kogo to tak naprawde obchodzi? ja rozumiem kilka zdjęc niemowlaka i później po kilka kolejnych jak będzie rosło, ale aż tyle??

Dla mnie to niesmaczne...nie chodzi o zapeszanie bo to nie średniowiecze żeby w gusła wierzyć ale sam fakt - to jest intymna rzecz. Śmieszy mnie kiedy ludzie na siłę usiłują przekazać fakty ze swojego życia wszystkim dookoła - cyk odliczanie do ślubu na facebok codziennie dzien mniej, cyk slub był to teraz zdjęcie usg cyk zdjęcie z porodówki, wstaw jeszcze zdjęcie jak dzieciak jedną połową jest na zewnątrz a drugą wewnątrz ble ochydne to trochę....sorry ale to moje zdanie.

mozna pokazac bliskim ale nie ludziom ktorzy generalnie mają Ciebie, Twoj płód i Twoją macice gdzies tak naprawde :O...... No smutne ale prawdziwe. To prawie jak zdjęcie rentgenowskie płuc, czy szczeki. Rozumiem ze wazne bo tam sie dziecko rozwija al enie kazdego te obrazki nie rozwinietego plodu uszczesliwiaja. Moja znajoma wrzucila na nasza klase zdjecie z porodu- po porodzie. Lezy na lozku trzyma synka przy piersi ale widac ze ma rozkraczone nogi w mazi i krwi. Ludzie chcą sie dzielic szczesciem ale powinni to robic tylko z tymi ktorych to interesuje.

jak chcesz zeby wszyscy ogladali twoja macice to wstaw!!

Panna masakra ale na fb można zaznaczyć grupe osób która widzi to zdjęcie inni nie mają dostępu i go nie widzą :) ale to jest ich decyzja, a my sie wpieprzamy.

I bardzo dobrze :o Dla mnie to nie smaczne jak ludzie umieszczają na swoich profilach zdjęcia usg,brzucha,gołego dziecka itd.

lepiej nie wrzucaj tak jak ktos wyzej napisal zeby nie zapeszac jakis czas temu kolezanka tez wrzucila zdjecie na fc a jakis czas pozniej takmsie zastanawialam ze milczy sie nie odzywa nie cgwalila sie maluszkiem ani nic a comsie okazalo dzidzie poronila, tak wiecnlepie nie zapeszac jak juz to warto pochwalic sie jak juz na swiecie bedzie:-) ewentualnie jak nie potrafisz sie powstrzymac to wklej suwaczek ktory odlicza czas do momentu kiedy zostaniesz mama. A dzidzius niech rozwija sie zdrowo:-)

tylko nikt zazwyczaj nie wpada na to by zaznaczyc grupę ludzi ktorym udosteniają cos. Normalnie serwują macice z niewykształconym płodem na sniadanie.

dodawanie zdjęć usg jak i siebie w ciązy to bardzo zły pomysł. poczekaj aż się dzidziuś urodzi, życze powodzenia!

ja dzis dalam z chrztu, 3 zdjecia ale bez pokazówy:> te najladniejsze, nie jak ksiadz wode leje ale jak sie maly usmiecha, wykorzystalam fakt dobrego fotografa

ja duzo daje zdjec dzidziusia ale dopiero jak sie urodzil, brzucha nie dalam siebie w ciazy tez nie, usg macicy równiez, nie chce robic pokazówy. aczkolwiek maly ma 70zdjec...

ja tylko pisalam: chlopiec, 700gram wzrost taki a taki pisalam takie rzeczy.

zachowajcie lepiej to dla siebie.Nawet jesli masz konto dostepne tylko dla przyjaciol.Ja nie wstawialam zdjec Usg na FB.Zrobilam wszystkim niespodzianke jak juz dzidzia sie urodzila :)