ile czekacie na zdjecia i film?

Mam do was pytanie ile czekacie na zdjecia i film z wesela? Nam fotograf powiedział 3 miesiące, kamerzysta 4. Wydaje nam się to dość długo, ale jak się orientowałam to inni maja podobne terminy, moja kuzynka co prawda czekała krócej bo ok 2 tyg, ale zdjęcia masakra, więc z dwojga złego wolę chyba poczekać...

To powinno być zawarte w umowie, zwykle koło miesiąca. 4 miesiące to ostre przegięcie

Miesiąc to też totalne przegięcie. Fotograf profesjonalny mający odpowiednie do obróbki zaplecze zdjęcia oddaje do trzech tygodni po zrobionej sesji plenerowej. Wielu fotografów wręcz stara się skracać czas oddania zdjęć i zaskakuje tym pozytywnie młodą parą. Jeśli pseudo fotograf robi zdjęcia amatorskim sprzętem i nie potrafi odpowiednio naświetlić zdjęć w formacie RAW to każde zdjęcie będzie bardzo długo obrabiał. Efekt i tak będzie kiepski i kolory wynaturzone oderwane od rzeczywistości. Ale co tam potem dorobi się teorie że taka jest akurat moda i ludziska to kupują. Takich stron z opisaną powyżej jakością jest mnóstwo. Dziwię się że młodzi dają eis na to nabierać. No i jeszcze ten kicz ,,profesjonalny" kosztuje od 3 tys zł do 5 tys zł.

2,5 miesiaca. zapisane w umowie.

Trzeba było brać takiego co na drugi dzień po weselu oddaje. A tak na poważnie to termin jak najbardziej ok.

Ja czekałam dokładnie tydzień. Zdjęcia robiła mi agencja fotograficzna. Z tego co wiem kto inny robił zdjęcia a inne osoby je obrabiały. Jeśli fotograf sam robi zdjęcia i sam je obrabia to wtedy i terminy się wydłużają. Jednak powyżej trzech tygodni oczekiwania to tak jak ktoś napisał robią tylko pseudo profesjonaliści. Zgadzam się z tym że zdjęcia na stronach tych niby najlepszych nie dają się oglądać.

No to ciekawe dlaczego najlepsi w kraju mają tak długie terminy oddani prac? Nie mówmy tu o foto ziutkach którzy nie mają nic innego do roboty tylko klepać te swoje jpgi i oddają juz po 2 tyg w chińskim albumie.

Jak jesteście plebs to dla was są śmieci z jpg oddawane po tygodniu, o zdjęciach najlepszych fotografów się nie wypowiadajcie bo was na nie nie stać i musicie sie zadowolić towarem za 1500. I nie dorabiajcie już do tego ideologii ;]

Foto ziutkowie bija pianę!!!!!! Ubawiłem się czytając ten temat. Najlepsi niby co obrabiają w miesiącach????? Ci co zajmują się robieniem na odzień zdjęć maja do obróbki grafików i odpowiednie zaplecze warsztatowe. Na ich zdjęcia czeka się góra dwa tygodnie. Ci co maja gdzieś tam etaty i dorabiają sobie chałturą fotograficzną to czas odbioru zdjęć liczony jest w wielu tygodniach. Dzisiaj cena i zresztą już przynajmniej od trzech lat nie jest ani trochę wykładnikiem jakości i urody zdjęć. Znam takich co robią po 4000 zł i na widok ich zdjęć człowieka odrzuca i takich co robią po 1600 do 2000 zł i z przyjemnością się ich zdjęcia ogląda. Pojęcie fotografa z górnej półki dzisiaj bardziej kojarzy się z umiejętnością wypromowania osoby w internecie niż z oferowaną jakością zdjęć.

Te, powyżej podpisywał byś się raz a nie za każdym razem inaczej. Sam jesteś foto ziutek co będzie wmawiał, że jego zdjęcia za 1600 są lepsze od tych najlepszych fotografów. Przerosła cię era cyfrowa, nie potrafisz obrabiac RAWów i komponować fotoksiążek to źlamdasz i bijesz pianę. Znam paru naprawdę dobrych fotografów (nikt ich tu nie poleca bo kafeteria to targ, a nie ekskluzywny sklep) i żaden nie ma terminu oddania krótszego niż 2 miesiące, a często dłużej (żaden z nich nie zleca obróbki komu innego jak ty foto ziutku za 3 grosze, to dobre dla takich jak ty) Ale ci pieniacze za 1500 i ich zachwycone klientki zawsze wiedzą co dobre :-D

Czerwiec 13 roku - agencja fotograficzna ci robiła zdjęcia no no.. Czyli takie wszystko w jednym, nie wiadomo kto robi, nie wiadomo kto obrabia, byle szybko, pochwal się ile zapłaciłaś.

Jak ktoś ma fach w łapkach to zrobi Tobie zdjęcia w 3 dni tak że spadną Tobie buty :D

Nie sadziłam aby kogoś to zainteresowało co napisałam. Zapłaciłam 1700 zł za duży album z wklejonymi zdjęciami. Zdjęć jest tak jak zawarliśmy to w umowie 150 w trzech formatach tylko nie napisze w jakich bo się na tym nie znam. Gdy byliśmy w tej agencji pokazano nam w albumach prace sześciu różnych fotografów z których mięliśmy wybrać tego którego styl się nam najbardziej podobał. To był naprawdę ciężki orzech do zgryzienia bo poza jednym fotografem robiącym bardzo nowoczesne zdjęcia wszystko nam się podobało. Podpisaliśmy umowę na zdjęcia robione w domu, ślubie weselu i poniedziałkowy plener w kilku miejscach. W agencji byliśmy dwa razy. Pierwszy aby wybrać na podstawie zdjęć fotografa a drugi aby poznać się z wybranym fotografem. Zdjęcia robił nam pan Bogdan który okazał się też pomocną kopalnią wiedzy związaną ze ślubem i weselem. Z wielu jego rad skorzystaliśmy dzięki czemu zaoszczędziliśmy sporo pieniędzy. Czemu akurat wybraliśmy ta agencję w dobie wszechobecnego Internetu? Przypadkowo o tej firmie usłyszeliśmy razem z rodzicami w programie TVP. Rodzice byli zdziwieni że firma jeszcze istnieje bo w tej firmie, w 1985 roku robili swoje zdjęcia ślubne. Wtedy mieścili się na Warszawskich Jelonkach a teraz są na bliskiej centrum Woli. Tak jak napisałam na zdjęcia czekaliśmy tydzień od dnia wykonania zdjęć plenerowych. Będąc u nich w agencji widzieliśmy że mają własne laboratorium do kopiowania swoich zdjęć. Po zdjęcia przyjechaliśmy z naszymi rodzicami i ku ich zdziwieniu spotkali się ze swoim ślubnym fotografem. Zrobione zdjęcia i sposób obsługi wręcz nas oczarował bo rzadko spotyka się dzisiaj takie podejście do klienta. W pracy wszyscy ocenili moje zdjęcia za najładniejsze z dotychczas przynoszonych do firmy. Czyli jeszcze i ja podkreślę że nie trzeba płacić krocie pieniędzy aby mieć profesjonalnego fotografa. Firmę poleciłam już dwóm moim koleżankom którym moje zdjęcia bardzo się podobały. Zdaje się że na brak zleceń to oni chyba długo nie będą narzekali. Mojej siostrze na chrzcie jej córki też w kościele robił zdjęcia fotograf tej firmy. Robił zdjęcia chociaż nie był zamówiony a że zdjęcia były śliczne i tanie to siostra wzięła cały albumik ze zdjęciami. W czerwcu przyszłego roku moja rodzinka się powiększy i na uroczystość chrztu też zaproszę fotografa tej firmy.

Czerwiec 2013 mam ważenie że trafiłaś do bardzo znanej Warszawskiej firmy która mieści się niedaleko ul. Żytniej. W latach osiemdziesiątych tworzyli podstawy dobrej fotografii ślubnej którą zniszczyła fotografia cyfrowa i samozwańczy Internetowi fotografowie ślubni niszczący to co było dobre i ładne. Jest tam kilku świetnych fotografów. Firma z tego co pamiętam jest związana z Episkopatem. Od wielu lat spotykam fotografów tej firmy i zawsze ich usługi są na najwyższym poziomie. Kilka lat wstecz dwóch fotografów z tej agencji było niszczonych na forach internetowych przez fotografa ślubnego Agnieszkę Bogacką a dzisiaj chyba po drugim małżeństwie Łosowską. Nawet potrafiła nastawić negatywnie przeciw jednemu z tych fotografów uczestników Forum Profesjonalnych Fotografów Ślubnych. Ceny mają przystępne bo nie korzystają z podwykonawców i chyba mają sporo zamówień. Faktycznie firma bardzo dobra i wcale mocno się nie reklamująca. Co do okresu oczekiwania na zdjęcia ślubne to ten okres maksymalnie w przypadku profesjonalistów wynosi trzy tygodnie od wykonania zdjęć sesji plenerowej.

Wiedziałem że to znowu ten Don Kichot M. prowadzi tę swoją nędzną i nudną już krucjatę po wieloma nickami, że ci się chłopie nie znudziło. Agencja nędznych fotoziutków związanych z episkopatem hahahaha, banda nieudaczników :-D

Czy to ten Marchewka http://www.fotoslub.pl/index.html tak ciągle tu pyskuje i utyskuje że go ktoś tam kiedyś skrzywdził? Bo się to przejawia w wielu wątkach na kafe i ciągle to samo i tak samo.

Prorok i ty nazywasz kogoś fotoziutkiem będąc nim samym??? Idź do lekarza od głowy o ile jeszcze nie jest zbyt późno. Znowu jakiś biedny fotoziutek stara się obrażać innych. Zauważyłem tutaj taką tendencję że jeśli ktoś napisze coś ciekawego co innym może w jakimś stopniu pomóc zaraz jest obrażany. A czy nie lepiej zamiast innych obrażać zabrać się za naukę aby wyjść z okresu fotoziutka i przestać wylewać swoje nieudacznictwo na innych?

Oj a może to ten Marchewka z www.fotowspomnienia.net.pl Rety ale jest tych marchewek i internecie i na warzywniku i w zupie.... Wszędzie ten marchewka. Do tego ilu jest tu jasnowidzów. Czy to czasami nie ten fotograf Marchewka co w zeszłym roku zginął w wypadku?

PANOWIE FOTOGRAFOWIE!!!!! czy to ładnie tak kogoś obrażać jak się jest schowanym w sieci? Czy obrażanie innych, szydzenie, wyśmiewanie się z czyjegoś nazwiska to jest przykład waszego profesjonalizmu? A tak na marginesie strona i zamieszczone na niej zdjęcia są bardzo ładne.

foto ziutek jak malowanie hehehe :-D

Pozdrawiam panią A. Ł (B) Czy pisząc o foto ziutku ma pani siebie na myśli. Jeszcze nie przeszło pani obrażanie innych. Niech lepiej pani zajmie się swoją pracą i swoim małżeństwem bo będzie drugi rozwód. Zdjęcia bardzo fajne bez udziwnień i mają prawo wielu osobom się podobać.

ślub był 22.09 filmu nadal nie mamy

Ale nadzieja jest?

Fotki na stronie fotowspomnienia są jak najbardziej OK. Co do pani chyba byłej Bogackiej to już nawet najmłodsi fotografowie wiedzą jak w internecie niszczyła i pewnie nadal niszczy ludzi z branży foto video. A może wreszcie była pani Bogacka napisze prawdę czemu tak się uwzięła na jednego z warszawskich fotografów. Widziałem wiele jej wypowiedzi które skrupulatnie były kopiowane. A może tak jej obraźliwe teksty ośmieszające fotografów umieścić tu na Kafe ku przestrodze dla innych? Robi się cienko ze ślubami bo widać to już po zamówieniach na przyszły rok. Coraz więcej z tego powodu będzie agresji sfrustrowanych fotografów w Internecie. A raty pożyczek za sprzęt przecież trzeba spłacać.

Witam forumowiczów. Czas oczekiwania na prace powinien być ustalony już w pierwszej rozmowie z zainteresowanymi. Tylko wyjątkowe sytuacje zwalniają z tej reguły, ale to wypadałoby również uwzględnić gdyż życie potrafi płatać figle. Całkowicie zgadzam się z 'Laboran tWawa'. Szkoda,że dużo ludzi ludzi zapomina,że nie wszystko złoto co się świeci. Do zarozumialców co byście zrobili jakby klient zażyczyłby sobie robotę tylko i wyłącznie na analogowych materiałach , a tu jeszcze ,że plener w technice np. na tzw. chromie i jeszcze że interesują go tylko formaty np. 30-40cm lub większe na błysku? Gdybym miał do wydania np. 4tyś lub więcej to ani jednego zdjęcia nie pozwoliłbym sobie zrobić na cyfrze. A kogo tu mamy? Bardzo często porównuję zdjęcia "topowych" fotografów z amatorskimi od gości z kliszowców to dla tzw. zawodowców powinien być powód do wstydu. Ale to nikogo nie obchodzi przecież. Nie ma winnych, ilość zleceń będzie spadała. Piękne i twarde oprawy, ekoskóra , niczego nie zmieniają. Wysiłki uzdolnionych grafików też niczego nie poprawiają. Wielu cwaniaczków nawet zrzesza się w ogólnopolskich klubach itp. aby się uwiarygodnić. Ale to też na nic. Koszty rosną, zyski spadają. No to może targi ślubne?- ale tu też kicha, ludzie zawiedzeni poziomem. No paru jeleni w lesie zawsze się znajdzie, coś się zawsze sprzeda. Pozdrawiam

On faktycznie gada sam ze sobą też go kojarzę :-D

Kto z kim sam gada??? Jest tu parę konkretnych pomocnych i logicznych wypowiedzi. Jest też jak zwykle wojenka pseudo fotografów którzy niszczą innego fotografa. Zawsze jeden mniej to dla innych więcej. Jest też jakiś oszołom jasnowidz co to wie kto i co pisze i kto pod kogo się podszywa. Panowie i być może panie fotografowie czy wy nie rozumiecie że taka wojenka podjazdowa niszcząca innych powoduje że i wy na tym tracicie. Po takich tekstach ludzie się od was odwracają i szukają fotografów wśród znajomych. Może ten jasnowidz napisze kim ja jestem i poproszę o podanie mi sześciu liczb na jutrzejsze losowanie Totka żółto-niebieskawy ja nie jestem jasnowidzem ale mam takie wrażenie że to ty w tym temacie piszesz pod kilkoma postaciami. Ten kończący się rok chyba niezbyt ci się udał czego powodem jest wyżywanie się na innych. Radze udać się do lekarza od głowy.

Nawiązując do tematu oczekiwania na zdjęcia ślubne to gdyby fotograf powiedział mi że mam czekać dłużej niż miesiąc grzecznie bym mu podziękowała i zaczęła szukać innego fotografa. Maksymalny okres oczekiwania na zdjęcia to trzy tygodnie. Jeśli ten okres by został przez fotografa skrócony to tylko by na tym w moich oczach zyskał co przy ładnych zdjęciach może być powodem do poleceń.

buahahahah a ten dalej nawija powyżej akurat jako panna młoda, ale z ciebie cymbał poważnie... daj juz spokój i poświęć lepiej ten czas na naukę obróbki

Uwaga na tego foto ziutka Marchewke To stary schorowany niezależny facet. Podczas waszego ślubu może zejść z tego świata i zamiast ślubu będzie pogrzeb. Takie zdjęcia jak on robi zrobi większość amatorów. Zdjęcia na tych jego stronach są żenujące. Facet ma tupet że pisze o sobie profesjonalista. Dziadek powinien iść do domu starców.