Czy takie drobnostki coś oznaczają?

sprawa ma się następująco.. mam pewną koleżanke w pracy, która notabene jest zajęta, ale.. zawsze bardzo chętnie ze mną gada, dużo sobie żartujemy, czasem sobie na żarty "jedziemy po sobie" i generalnie często jak do mnie gada to mnie np uszczypie w reke, dotknie w barek, klatke itp.. albo czasem tak mnie chce na żarty bić to zawsze mnie przy tym dotyka czy to wszystko cokolwiek oznacza? chocby to że jej sie podobam fizycznie i miała by na mnie ochote?

no pewnie i by miała

dotyka cie w barek? łał

Jest duża szansa, że tak właśnie jest. Jak kobieta sama z siebie inicjuje kontakt fizyczny to jest spora szansa, że jest coś na rzeczy.

tak oznaczja -ze ma cos z garnkiem.Dorosla baba a takie cos? Ona ma jakies problemy z agresja i panowaniem nad emocjami :O Jak podstawowka

zaproś ją do domku wieczorkiem i wszystko jasne :)

Ale chyba nie chcesz się za nią zabierać, skoro jest zajęta?

no ja tam nic do niej nie świruje z racji tego że jest zajęta ale przyznam, ze jakby chciala sie bzykac, to bardzo chetnie... fajna jest

"no ja tam nic do niej nie świruje z racji tego że jest zajęta ale przyznam, ze jakby chciala sie bzykac, to bardzo chetnie" Żal dupę ściska jak się coś takiego czyta...

czemu? jetem wolny, laska mi sie podoba, BYC MOZE ja jej tez, wiec co? mialem napisac "wiec chetnie bym z nia wspolzyl" ?

Być może ją kręcisz skoro inicjuje taki kontakt fizyczne, być może nie jest już szczęsliwa w swoim związku, stąd takie zachowanie... Delikatnie się zakręc wokół nie. Kiedyś byłam w podobnej sytuacji (miałam faceta, ale związek był już fikcjny i poznałam fajnego chłopaka:)) Wszystko przed Tobą!

Ona jest zajęta więc powinieneś się trzymać z daleka. Krótka piłka.