Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dobraciociadobrarada

Jak pielęgnowano niemowlęta dawniej? Znacie jakieś metody?

Polecane posty

Gość dobraciociadobrarada

Mnie znajoma mówiła o swojej babci, która swoje dzieci jako niemowlaczki krępowała ciasno prześcieradełkiem, bo tak podobno miało być zdrowo, takie mumijki małe leżały...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dalajamama
A u nas na wsi jak małe miało gorączkę to pakowano je do rozgrzanego pieca chlebowego ..starsi mówią że choroba potem szybko wychodziła !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobraciociadobrarada
No z tym piecem chlebowym to w "Antku" już Sienkiewicz opisał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo kiedys tak bylo! Zawijano niemowlaka calego w pieluchy. Nie bylo ubranek itd. Zasypywanonpudrem i dawaj w pieluche!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w Antku to Prus
...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hdelw
kąpano w przegotowanej wodzie, myto szarym mydłem i po kąpieli namydlano kręgosłup dziecka na całej długości i kładli w ręcznik . używano tetry zamiast pampersów to ulania pionizowali dziecko i kładli je na ramieniu pochylone na wysokości jego przepony. Czesano po każdej kąpieli zeby ciemieniucha się nie robiła Karmili tylko zawinięte w becik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja do nie dawna też zawijałam synka tak ciasno w kocyk z rękami przy ciele, żeby się uspokoił. Dziecko wtedy czuje się bezpiecznie podobno. A w kocyk dlatego, że rożek trochę się okazał za luźny i wyciągał rączki z niego. W szpitalach do dziś tak dzieci zawijają. Główkę też mu czeszę po każdej kąpieli, ale ciemieniuchy uniknąć to nie pomogło niestety. Widać nie wszystkie metody pielęgnacji wypadły z obiegu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobraciociadobrarada
Ale plama z tym Antkiem :P Prus oczywiście:) Pomyliłam się jak były minister oświaty :D Z tym zawijaniem to faktycznie w szpitalach tak robią jeszcze, moją córcię też mi tak zawijały położne po kąpieli, a ona to lubiła. Później jej się szybko zmieniło, lubi mieć luz i dużo miejsca do spania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×