Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość od zarania wredna tesciowa

Nasz syn chce sprowadzić sobie dziewczynę

Polecane posty

Gość od zarania wredna tesciowa

Mieszkamy w dużym, dwurodzinnym domu, dwójka starszych dzieci urzadziła się, w domu mieszka tylko najmłodszy 21 letni syn, student. W niedzielę oświadczył, że od nowego roku zamieszka z dziewczyną. Akceptujemy to,pod warunkiem, ze będą mieszkali na własny rachunek. Syna studenta jesteśmy w stanie finansować, ale jego partnerek nie będziemy. Jezeli chce mieszkać z dziewczyna [do niej nic nie mamy] to niech pokrywa koszty utrzymania= prąd, ogrzewanie gazowe, wywóz śmieci. I to nie nasze wymysły, połowa wynajmowanego domu nie przynosiła nam dochodu, ale nie traciliśmy - za to utrzymywaliśmy całość. Syn studiuje i pracuje, duzo nie zarabia, ale całą wypłatę ma w tej chwili dla siebie. Ona ma problemy z opłatą w akademiku. Nie znamy jej, prze moment 2 razy przelotnie ja widziałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfghujhygtfr
w sumie to macie rację, niech się uczą samodzielności. Tylko dziewczynie się dziwę bo za nic nie zamieszkałabym z nawet najmilszą teściową ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yuitit67t7
żalisz się czy się chwalisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwionna tym
Jakie te kobiety są pusteee !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 000999990003333333
no i ? co my mamy do tego że nie chcesz utrzymywać dziewczyny syna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od zarania wredna tesciowa
Ani się chwalę, ani żalę, na poklasku tez mi nie zalezy, ale zastanawiam sie, jak można przyprowadzić dziewczynę do domu i zwyczajnie sobie zamieszkać. Do dziewczyny nic nie mam, to mój syn zawalił sprawę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgnhbhgnbg
ale zastanawiam sie, jak można przyprowadzić dziewczynę do domu i zwyczajnie sobie zamieszkać. xxx zmieniasz zadnie. na poczatku twierdzilas ze nie masz nic do tego aby z wami zamieszkala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od zarania wredna tesciowa
Jak myślicie?Czy jeśli syn sprowadzi sobie do domu dziewuche to już jest ta agencja towarzysząca czy tam erotyczna???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od zarania wredna tesciowa
podszywie, głupiś!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od zarania wredna tesciowa
jak syn sprowadzi sobie ta laskę do domu to będę im srała dzień w dzień na wycieraczkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figggggi z muckiem
:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miauczydelko[nl]
Ja tak wyszłam z munż.:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ątu1[nl]
To bardzo interesujący temat...myślę,iż odzwierciadla on doskonale materiał na scenariusz do kolejnego odcinka "Trudne Sprawy":classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Babolinka99
Oj, jesteś BARDZO wyrozumiała... To jednak Wasz dom, a dziewczyna syna to jeszcze nie narzeczona czy żona... Długo są razem? Dlaczego się zgodziłaś? On nie POPROSIŁ Cię, tylko oznajmił... Dodatkowo ta dziewczyna Was nie zna, jest obcą osobą... To będzie dla Ciebie krępująca i trudna sytuacja! Wiesz wyrozumiałość wyrozumiałością, ale są granice...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od zarania wredna tesciowa
Nie zmieniam zdania, ale to dodatkowe koszty. syn dorabia, ale ma inne potrzeby... Ja utrzymuję dom i wiem, że dodatkowa osoba to dodatkowe opłaty.Mam podstawy, aby martwić się. Syn dorabia, ale ale nie ma ochoty na zycie bez pomocy rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Babolinka99
Dziewczyny, czy dla Was naprawdę to nie problem? Czy jedynym kłopotem są RACHUNKI I PIENIĄDZE? to dziwne... Przecież syn jest młody, dziewczyny nie znają... i będą mieć pod dachem obcą osobę... Ja uważam, że powinnna być JAKAŚ kolejność... (i tutaj dziwie się tej dziewczynie) ... Powinniście pobrzebywac razem, poznać się, zaprzyjaźnić, związek powinien się umocnić między młodymi i wtedy można zamieszkac razem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od zarania wredna tesciowa
a podszywom serdecznie dziekuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Babolinka99
Ja uważam, że powinnaś syna ukrócić! Bo to nie powinno być tak, że on Ci oznajmia "OD NOWEGO ROKU MIESZKAM Z KASIĄ U WAS"... Powinien POPROSIĆ (razem z nią), usiąść przy kawie , porozmawiać, powiedzieć jakie stawiasz warunki (to w końcu Twój dom) i zastanowić się, czy dadzą rade je spełnić (pokryć koszta)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdfgdfgdgdgd
wtf? jeśli oni mieliby za siebie sami płacić, to jakie warunki? wolnoć tomku w swoim domku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Babolinka99
Ja sama mam 26 lat, od 2 jestem mężatką... Mieszkałam z teściami przez 4 miesiące, kiedy remontowaliśmy swoje mieszkanie...Byliśmy już zaręczni, dobrze znałam się z teściami... Usiedliśmy przy kawce, wszystko obgadaliśmy co do wydatków... A ponieważ teściów dobrze znałam niewstydziłam się tak bardzo, kiedy widzieli mnie w piżamie...Czasem gotowałam z teściową, z teściem rozwiązywałam krzyżówki, było nawet fajnie- tak rodzinnie... A ta dziewczyna, która zamieszka z Wami to przecież OBCA osoba... Mimo, że dom jest podzielony to przecież będziecie wiele się widzieć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od zarania wredna tesciowa
Babolinko, niby tak powinno być Z synem dotychczas było tak, Ty się uczysz, my ci pomagamy, jedzenie, rachunki, nie dotyczą cię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Babolinka99
gdfgdfgdgdgd wtf? jeśli oni mieliby za siebie sami płacić, to jakie warunki? wolnoć tomku w swoim domku no właśnie, wolność Tomku w SWOIM domku, a dom jest rodziców...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdfgdfgdgdgd
ale jeśli płacą za całość to mają prawo robić co chcą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Babolinka99
gdfgdfgdgdgd jak ja nie znoszę takiej postawy! mają prawo robić co chcą? kupią swój dom/swoje mieszkanie będą mieli prawo robić co chcą... mieszkając z rodzicami w ICH domu, mimo, że ponoszą koszty swojego utrzymania nie mają prawa robić wszystkiego, co im si podoba... zapraszanie znajomych, imprezy, głośne słuchanie muzyki, przemalowywanie ścian czy przekopywanie ogródka może się rodzicom nie spodobać, i muszą się z tym liczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od zarania wredna tesciowa
No właśnie, ta druga połowa = mieszkajcie tam i płaćcie za siebie Skoro syn jest na tyle dorosły, aby dziewczynę do seksu sobie przygruchać, to powinien również na ten dom zarobić. Do dziewczyny nic nie mam, ale pewności, że kiedyś moją synową zostanie również. OT, lata sobie jeszcze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facetteż
Mam podobny problem. Córa chce zamieszkać z chłopakiem. Są dorośli, córa studentka, chłopak po studiach, praca. Jednak my, jako rodzice chcemy, by młodzi zamieszkali sami w wynajętym przez siebie mieszkaniu. Będziemy opłacać studia, bo chcemy, by jednak ukończyła oraz płacić połowę kosztów wynajmu i opłat. Od zawsze wpajaliśmy córkom, że nie ma tworzenia związku pod dachem jednych czy drugich rodziców. To nie ma sensu. Młodzi muszą mieć swój kąt a nie na głowie rodziców siedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...ejjjjj....
to dobrze ze chcesz zeby placili, tak to sie dziewczyna przyzwyczaii ze bedzie miala wszystko za darmo i z czasem zacznie go zdradzac po katach ale bedzie siedziec przy nim zeby miec cieplutkie mieskzanko i wszystko za darmo... nie daj sie wykorzystywac, jezeli syn chce byc juz tak dorosly zeby mieszkac z dziewczyna niech wie ze sa tego konsekwencje, co jak pojawi sie dziecko itd? ja wlasnie wzielam ziecia pod dach corka nalegala bo u niego w domu pija itd, pojawilo sie dziecko i ja musze wszystko kupowac i oplacac rachunki i reszte bo on tez pije;/ strasznie zaluje ze sie zgodzilam zeby zamieszkal i nie wiem jak sie go teraz pozbyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ejjjj
Jak zięć będzie się kąpać pod prysznicem to zaproponuj mu wspólny seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od zarania wredna tesciowa
Do dziewczyny pretensji nie mam żadnych, wyłączmy ją z dyskusji Do syna i dopóki nie znajdziesz swojej połowy i nie zechcesz z nią razem pod wspólnym dachem zamieszkać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×