Świeta powinno się obchodzić z osobami, których się kocha. Czy tak jest u Was?

Ja będę się musiała całować z osobami, których nie znoszę. Nie potrafię się przełamać nawet w Wigilie.

chciałabym wybaczyć, pojednać, ale skoro do Świąt mamy tydzień a moja matka zrobiła mi awanture, bo zepsuło się jej auto i musiała się na mnie wyżyc:( Poszłam do niej, żeby zaproponować że pozyczę jej moje auto skoro miała gdzieś jechać a ona akurat rozmawiała przez telefon z moją siostrą i mi zrobiła awanture, że ją szpieguję i podsłuchuję rozmowy telefoniczne:( Od wczoraj chodzi obrażona i się nie odzywa.

ja jej powiedziałam, że niesłusznie się wyżywa, gdyż to moja siostra jeździ jej autem i nie ja je zepsłułam. Wcześniej słyszałam jak z nią rozmawiała używając zwrotów tak kochanie... pa pa, słonko:O Całe życie czuję się jak kopciuch

bedziesz miec spokoj

nie będę obchodzić świąt z osobą w której się zabujałem a w cuda nie wierze.

2 osobami których nie znoszę :o na szczęście z pokoju nie wyjdę, ewentualnie zrobić coś sobie do jedzenia.

prawiku a moze powiedz tej pannie ze w swieta bedziesz sam, bo rodzinka wyjezdza - moze cie przygarnie?

własnie prawiku;) powiedz jej.