prawo jazdy 2013

Jak wiadomo zmiany w prawie jazdy wchodzą 19 stycznia 2013. Inaczej będzie sie zdawało teorie, będzie obowiązywał okres próbny dla świeżo upieczonych kierowców i parę innych rzeczy. Wiec jesli mam termin egzaminu na 18 stycznia to rozumiem ze egzamin teoretyczny zdaje na starych zasadach i jeśli zdam praktyczny to czy uniknę okresu próbnego czy już nie?

no to chyba jest oczywiste? :o

Umiejętność powożenia nie polega na tym, że miało się odwagę zająć miejsce na koźle i zawładnąć lejcami. ...Żeby zasłużyć na miano naprawdę dobrego powożącego trzeba, poza zdobytą umiejętnością techniczną, posiadać pewne cechy jak: umiłowanie konia, opanowanie własnych nerwów, cierpliwość, stanowczość, energię, śmiałość i błyskawiczną orientację oraz zdolność wczucia się w przyczyny tego lub innego postępowania konia. Kto opanuje stronę techniczną - może być nazwany majstrem powożenia, kto do tego dołączy wyżej wymienione zalety - stanie się artystą od powożenia...

no jak oczywiste? z jednej strony urzad komunikacji czy kto tam wydaje dokument prawa jazdy dostaje papiery z jakims opoznieniem czyli 19 lub po i wydaje juz to na nowych zasadach a z drugiej strony termin zdanego egzaminu byl przed 19 i wtedy wszystko sie dzieje jeszcze na starych zasadach. Wiec jak?

i tak nie zdasz

potraktuj to jak motywacje

postaram sie :) Pijany kierowca a Ty jak uważasz jak to będzie mam jeszcze szanse dostać prawo jazdy na starych zasadach?

zalezy ile razy zdawalas juz i kiedy skonczylas kurs po pol roku zdane teoretyczne testy sa anulowane i trzeba zdawac od nowa

no tak to wiem ze teoria wazna pol roku. ale jesli tego 18 stycznia zdam i teorie i praktyke to nie zdazę tego samego dnia wyrobić dokumentu prawa jazdy nawet nie wiem czy moje papiery dotra w odpowiednie miejsce (bo nei wiem jeszcze czy to word je przesyła czy to ja je gdzieś składam). A ile razy zdawalam i kiedy konczylam kurs to chyba bez znaczenia...

word sam dostarcza nie musisz sie tym zajmowac pokazujesz w urzedzie dowod i oni wszystko maja.

a gybym cię poprosiła to nauczyłbys mnie powozić za skromnego lodzika?

Aha, no dzieki. Zreszta chyba nie powinnam gdybac tylko uczyc sie jezdzic :)

I tak nie zdasz? ZDAŁAM!!!!!!!!!! :)

Gratuluję :-)

w warszawie na odlewniczej. zdygotana22... rozumiem Twoj bol teraz:) ale mowie Ci opanowanie stresu to jest wiecej jak polowa sukcesu.

Hej.Ja zdawalam w warszawie na bemowie-bylo ciezko ale sie udalo-zalapałam sie na stare zasady:)Kurcze, taki egzamin to straszny stres...:))

Heh wiem wiem... Zdawalam jz kilka lat temu i masakra co stres ze mna wyprawia... Ale nie potrafie nad tym zapanowac

ja juz mialam tego zdawania cholernie dosyc. kurs skonczylam cztery lata temu ale na egzamin poszlam dopiero w zeszlym roku. Więc u mnie też się to sporo przeciągnęło... Też pierwszymi razami się strasznie stresowalam, noga mi latała myślałam, że nad pedałami nie zapanuję. Ale teraz wmówiłam sobie tak: "zapłaciłam za ten głupi egzamin więc idę na niego, żeby go tylko odbębnić, pierdolę to czy zdam czy nie, zapłaciłam więc idę co będzie to będzie, pierdolę to, walę to. " i tak sobie powtarzałam taką wiązankę. :) jak na egzaminie zrobiłam błąd i się zestresowałam to sobie powtórzyłam w myślach te słowa ze dwa razy i już mi było lepiej. Wiem że niełatwo powiedzieć sobie żeby się nie stresować, ale musisz w to naprawdę uwierzyć. Np tak ja uwierzyłam w to, ze zapłaciłam za egzamin idę na niego, będę się słuchała poleceń egzaminatora i nic więcej nie mogę zrobić. Jak nie zdam to chuj, zapiszę się znowu. Przepraszam za brzydkie słowa, ale przed egzaminem to tylko takie padały z moich ust :)

domidia... a Ty którego zdawałaś? bo ja 18 a 19 wchodziły nowe zasady. więc egzamin zdawałam na starych zasadach, ale zastanawiam się czy dokument też mi wyrobią na starych zasadach czy już nowych