Kochacie mężów?

Tak :) Ja 32 , Mąż 31 - jeden dzidzius w brzuszku :)

Kocham i ufam Ja mam 28 maz 29 Razem 8 lat i 2 lata po ślubie Dziecie - w trakcie robienia :)

Kocham. ja 21 a dziecko w drodze. razem 3 lata w tym roku był ślub i 2 lata mieszkamy razem:)

jaki pozytywny topik :) wszystkie zakochane :) Ja kocham z każdym dniem mocnej i nie zamieniłabym na inny model ;) lat 28, mąż 31, 4 lata po ślubie, synek urodzi się w marcu :)

bardzo,bardzo kocham....jestesmy po slubie 25 lat,mamy troje dzieci,w tym dwie corki najstarsze dorosle......mam 43 lata:)

Kocham, ale ostatnio się mocno pokłóciliśmy i dopiero z kłótni "wychodzimy", więc piszę to mało radośnie ;) Kurde, małżeństwo wcale nie jest takie wspaniałe. Łatwo się zapomnieć i skrzywdzić siebie nawzajem. Na serio trzeba się starać. Zwłaszcza jak się kocha. 11 lat razem, po slubie 6 lat, dzieci 2. mam 29 lat, on 32.

Kocham strasznie mocno,nad życie. A odkąd pojawił się syn jeszcze bardziej go doceniam i jeszcze mocniej kocham, mocniej każdego dnia. I bardzo go szanuję,bo jest nie tylko dobrym tatą i kochanym mężem,ale także wspaniałym człowiekiem. Może nie jest całym moim światem,bo mam też swoje pasje,ale na pewno przesłania mi cały świat. A co do wartościowania kogo się bardziej kocha to głupie. Inaczej kocha się męża, inaczej dziecko, inaczej rodziców. Co nie znaczy,że kogoś mniej,po prostu inaczej. Razem jesteśmy ponad 8 lat, syn ma 2.5 roku.

Kocham najbardziej na swiecie. Czasami mam ochotę go schrupać;-) Mam 27 lat mąż 32 i mamy na razie jednego potomka.

rok po ślubie, znamy się od 8, dzieci nie mamy ale chcemy niedługo Bardzo kocham swojego męża, co nie znaczy, że mnie nie wkurza czasem :P nasz związek nie jest idealny ale widzę, że bardzo się zmieniliśmy oboje po ślubie i co najważniejsze - na plus :)

ja chyba juz nie...za dużo krzywdy od niego doznałam, nie ufam mu bo wiele razy się rozczarowałam - 21 lat po ślubie :(

laski, nie skichajcie się z tą miłością... pożyjcie razem ze 20 lat, pogadamy wtedy. a i wówczas na potrzeby kafe będziecie twierdzić, że ... :)

a skąd pewność, że za 20 lat każda z nas będzie zgorzkniałą babą nienawidzącą swojego męża? oczywiście, że nie wszystkie z nas będą ich kochać tak samo albo w ogóle ale u dużej części zapewne to nie będzie taka miłość jak teraz ale zapewne będzie nadal szacunek, przywiązanie (w pozytywnym znaczeniu), oddanie i inne ciepłe uczucia, które na tę miłość się składają. nie bądźcie takie zgorzkniałe. poza tym w pytaniu nie ma podanych ram wiekowych ale jak widzę tylko osoby z 20 letnim stażem małżeńskim mają prawo się wypowiadać a za prawdziwe uważane są tylko te odpowiedzi, w których żony nienawidzą swoich mężów. wspólczuję wam, że ktoś was skrzywdził ale to nie znaczy, że każdą kobietę to spotka

ja się nie zgadzam ze stwierdzeniem, ze jak sie ma dzieci to mężów sie mniej kocha (ktos tam powyzej to napisal). owszem ta milośc jestinna, ale w moim przypadku (mamy dwojke dzieci) ta miłośc jest dojrzalsza, mocniejsza. i tak, kocham swojego męża, każdego dnia coraz mocniej, bo z chwilą kiedy pojawily się dzieci jeszcze bardziej zobaczyłam jaki mam skarb w domu

kochają a rozwodów coraz więcej. Coraz więcej 20-kilkuletnich rozwódek :)

ja 29, mąż 32, dzieci 4l i 1,5 miesiaca, w zwiazku 10 lat, małżenstwem jestesmy od lat 7.

kocham baaardzo:)) 31 lat, 6 lat sie znamy, 3 lata po slubie, dziecko pojawi sie w marcu:)

kocham bardzo,jedno dziecko,mąż 34 ja 27 lat.

kocham najpierw nie mogłam uwierzyć, że można tak kochać drugiego człowieka do obłędu teraz nie mogę uwierzyć, że można tak mocno kochać istotę, która jest dopiero w brzuchu mam 26 lat, 5miesiąc ciąży

Bardzo! Jest moją "szóstką w totka" ;)

Ja jestem z moim mezem od 15 lat i go uwielbiam. Jest dla mnie wsparciem, przyjacielem, kochankiem, nie wyobrazam sobie zycia bez niego. ALe skoro mowisz ze za 5 lat to sie zmieni to musisz miec racje .

ja tam wole męża od dzieci,...