Szukam faceta

@Anulkaaa_22: dlaczego zaraz uważasz ją za desperatkę?Dziewczyna ma poczucie własnej wartości i dąży pewnym krokiem do celu; może czasem zbyt szybko,ale... Mauriko,na razie idę spać,bo mialem cholernie długi i cięzki dzień. Nie obrażaj się proszę, po prostu Twoje warunki nieco mnie zaskoczyły; mam powody by działać jak działam,a ich wyjaśnienie nie jest tematem dla całego forum.Jeśli będziesz chciała,to mogę Ci to i owo wyjaśnić w mailu. Słodkich snów :)

Mauriko,piszę jeszcze raz,bo wyrzuciło tamtego posta.Mam nadzieję,że się nie obraziłaś; jeśli tak,to trudno. Mój adres to mój nick na gmailu; chciałbym z Tobą po prostu omówić jeszcze kilka rzeczy,niekoniecznie przy wszystkich; potem decyzja będzie należeć do Ciebie. A to,że chcę kilka spraw wyklarować,to nie znaczy że planowałem Cię poczęstować znaną bajką w stylu "jestem żonaty,ale wszystko między nami wygasło i potrzebuję zrozumienia u jakiejś czułej kobiety",bo to nie moja historia! Zrobisz jak zechcesz,uszanuję Twoją decyzję...

a powiedz szczerz, która normalna dziewczyna w wieku 24 lat szuka partnera w wieku 35 ? bo chyba zadna ! a niech jeszcze doda, że najlepiej by było jakbyś miał własne mieszkanie, dobre auto no i zarabiał wystarczająco dużo bo przecież ona nie zarabia wcale albo minimalną. Znam takie związki i 90% z tego nie wypala, albo z powodu tego, że facet szukał tylko młodej naiwnej dziewczyny, albo dlatego że dziewczyna widziała w nim tylko sponsora. Sry taka prawda, ładna dziewczyna zawsze znajdzie kogoś wartościowego, widocznie ty nie jesteś za mądra.

trąci desperacją od dziewczyny, osacza faceta już na wejściu.

dam ci numer, masz zadzwonić już dziś... ehhh

OSACZAM ? Bo chcę rodzaj kontaktu inny niż forum ? Nie wiedziałam, że to już jest osaczenie. Widzę, że Wy żyjecie w czarno białym świecie i to w dodatku strasznie konserwatywnym, gdzie kiedy dziewczyna zrobi jakikolwiek krok, już jest desperatką. Troszkę daleko od kontaktu mailowego do oświadczyn, ale to już historia w Waszych głowach. A z tą materialistką to już w ogóle poleciałaś dziewczynko, i za to będę niemiła. Jakbyś odpowiednio wczytała się w wątek i miała troszkę oleju, fabuła tego ,,romansu'' byłaby dla Ciebie jasna. A co do wieku ? No, cóż, są materialistki, są dziwki i są mordercy na tym świecie, jednak kiedy kobieta ma większy dekolt jest dziwką ? Dla Ciebie pewnie tak. Więc i ja jestem materialistką :) Zastanów się tylko jak daleko zajdziesz zamknięta w swojej skorupce schematów, może czasem warto się otworzyć i spojrzeć na coś z mniej krytycznej strony ? Powodzenia i pozdrawiam.

"a powiedz szczerz, która normalna dziewczyna w wieku 24 lat szuka partnera w wieku 35 ? " Anulkaaa_22,Bogiem a prawdą to JA ją spytałem,do jakiego wieku łyknęłaby faceta; mój wiek był nawet odrobinkę poza jej granicą tolerancji,więc ciężko powiedzieć by celowała akurat w 35 ;) Pozostałe kwestie są do rozstrzygnięcia między dwojgiem zainteresowanych ludzi (tak BTW,to co rozumiesz przez "zarabiał wystarczająco dużo"? Ja nie szukam naiwnej młodej gęsi,a co do drugiej strony,to pozostaje mi mieć nadzieję (wiem,że jest matką głupich,ale lepiej miec taką...),że kobieta podejdzie do tego równie uczciwie.Bo w jednym masz rację: jeśli dziewczynie zależałoby tylko na sponsorze,to coś takiego rozleciałoby się błyskawicznie.Może nie wszystkie są takie...? Mauriko,powiem Ci szczerze: wszystkie moje poprzednie zwiazki to był REAL w 100% i najpierw pannę jakiś czas znałem,potem się starałem do niej zbliżyć i dopiero był numer telefonu i umawianie się; jak już nie mam pewności,czy w basenie jest woda,to wolę choć wymacać nogą czy coś tam jest,a nie od razu skakać na główkę. Nie zarzucam Ci złych intencji,przynajmniej nie mam podstaw by Ci coś takiego na starcie zarzucić.I mam nadzieję,że naprawdę jesteś tak daleka od tkwienia w schematach,jak deklarujesz ;)

Tak szczerze ? To był spontaniczny pomysł o wymianie kontaktów.. zaciekawiłeś mnie i chciałam Cie bliżej poznać..jednak temat został rozdmuchany do tego stopnia, że czuje jakbym co najmniej planowała mieć z Tobą ślub i dziecko... Przecież ja też Cie nie znam, nic o sobie nie wiemy... chciałam tylko rozmowy, miałam nadzieje na milą pogawędkę, jedną, może dwie , to już by się okazało w praniu. Jednak zrobiliście ze mnie desperatkę, a Ty usilnie tłumaczysz, dlaczego nie chcesz być jeszcze ze mną w związku... tylko, że na tym etapie wcale w takich kategoriach nie myślałam, i nie próbowałam Cie na siłę upolować czy co tam sobie teraz wszyscy myślą... To aż szokujące, jak daleko idące wnioski wysunęliście z jednego zdania " zadzwoń do mnie " :O

Mauriko,może niepotrzebnie to zostało rozdmuchane?Teraz Ty się tłumaczysz i to na łamach forum,choć dałem Ci inną opcję; chyba,że już Cię do niej zniechęciło? Czujesz się pewnie teraz jakbyś dostała po uszach,jakbyś została upokorzona; nie takie były moje intencje,uwierz.I nie pisz proszę,że ja też zrobiłem z Ciebie desperatkę; przeczytaj moje odpowiedzi na posty Anulki: czy wynika z nich,że uważam Cię za desperatkę?Nie,to że napisałem że idzie trochę za szybko dla mnie,to jeszcze nie znaczy że uważam że jesteś zdesperowana by faceta jak najszybciej usidlić. Nie denerwuj się,proszę...

Dobrze, przepraszam, masz rację. Czy Twój mail to XxX.....@gmail.com ? Wyjasnimy sobie reszte prywatnie. Nie jestem zła , przynajmniej nie na Ciebie :)

hej maurika skad jestes

Tak :)

A co hazo, pociagają Cie niedojrzale emocjonalnie desperatki ?

Ja nie szukam dziewczyny, miłości etc. , ale chętnie zostałbym twoim internetowym kolegą :) Mój e-mail: takijedenczlowiek@10g.pl

o tym musiałbym sie sam przekonać, a z ciekawości pytam skąd jesteś

Kolegów to ja mam w realu ;) jestem z mazur

Chetnie bym Cie poznał mauriko :)

Dziewczyno.

Matko Boska,co za cymbał odkopał tego trupa?! Ale z drugiej strony tego cymbała chyba trzeba oświecić: panna na 99% kogoś aktualnie ma :P

Chetne dziewczyny pisac Paweł 536383826

maurika nie przejmuj się ;) facetów normalnych jest bardzo mało.. a znalezc normalnego przystojnego i co ma poukladane w glowie to cud! ;) najlepiej byc samemu i sie nie denerwowac ;) heh ;)