Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gutoslawa

ANKIETA - twoke dziecko w 1 klasie - w jakim wieku?

Polecane posty

A tak w ogóle to teraz dzieci nie bada się w poradni pedagogicznej czy mogą iść ten rok wcześniej? Jeszcze moja siostra 3 lata temu musiała przechodzić takie badanie i wystawiano opinię gdzie o rozwoju emocjonalnym też była mowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lilaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
kazde dziecko ma wystawiana opinie pod koniec zerówki przez swoją wychowawczynie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha :o no to lipa :o wątpię żeby każda wychowawczyni była aż tak kompetentna :o zazwyczaj tylko robią zaocznie jakieś kursy żeby mieć papierek, a gdzie wiedza? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lilaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
wiesz zalezy od nauczycielki, moja córka ma super pania i ta od razu mi powiedziała ze moja emocjonalnie zupełnie sie nie nadaje do szkoły, choc ja i tak nie zamierzałam dać jej szybciej do szkoły. Od wrzesnia moja córka bardzo sie zmieniła, zaczeła czytac i pisac, jest bardziej powazniejsza, ten rok bardzo duzo daje dzieciom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gutoslawagggvbbbb
Myślę że też chłopcy w większości w tym wieku wolą jeszcze się wyszalec . Nawet opiekunki w przedszkolu to potwierdzają że dziewczynki pilne i grzeczne a chłopcy szaleją biegają i wyglądają się. Oczywiście nie wszyscy ;) ale mój szaleje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gutoslawagggvbbbb
Wyglupiaja się*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lilaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
pewnie :) mój syn miał 3 lata jak płynnie czytał i pisał, matematyke liczył rewelacyjnie, nawet sekunde nie pomyslałam zeby go dac szybciej do szkoły, dzis chodzi do 6 klasy uczeń piatkowo szóstkowy, co by dało gdyby dzis był w 1 kl gimnazjum?/ zupełnie nic ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gutoslawagggvbbbb
Inna sprawa to że nigdy w życiu nie spotkałam się z tym żeby ktoś podczas rekrutacji do pracy patrzył na wiek. Najważniejsze jest wykształcenie i doświadczenie zawodowe. A wiek? Ją myślę że przeciętny 26 latek może mieć lepiej poukładane w głowie niż 24 latek o tym samym doświadczeniu zawodowym. Doświadczenie życiowe też jest ważne. Inaczej patrzy się na świat. Jak ją byłam młodsza to bardziej się rzucałam i pyskowalam :/ aż mi teraz wstyd. Myślałam że takie prawo dorosłego - walczyć o swoje za wszelką cenę. Życie uczy pokory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lilaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
o to mam jakas nadzieje ze i mój 15 latek nabierze pokory ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój poszedł do szkoły w wieku 7 lat. Nigdy nie brałam pod uwagę, aby szedł wcześniej, bo jest z końca roku i jest najmłodszy w klasie, a po drugie nie dałby się do szkoły zaciągnąć wołami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gutoslawagggvbbbb
Lila ją się nauczyłam dopiero jak urodziłam pierwsze dziecko w wieku 26 la ii okazało się że świetna praca to wcale nie coś co mi się należy, ale bardzo łatwo mogę ją stracić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mi sie wydaje ze tak naprawdę ten rok w tę czy w drugą nie ma większego znaczenia i w wielu państwach od lat jest tak że kto chce posyła do szkoły 6-latka a kto chc to 7 i dobrze, nikt nie robi z tego problemu, tylko u nas jak zwykle nie może być tak że rób jak uważasz tylko od razu ktoś musi mieć rację i udowadniać że np na pewno 6latek nie dorósł emocjonalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heidi Klummm
rok w tym wieku to bardzo duzo, mam 6 latke a moja przyjaciółka ma 7 latke i róznica pod wzgledem emocjonalnym jest bardzo duza, bo pod wzgledem nauki moja córka potrafi o wiele wiecej niz córka przyjaciółki ale co z tego jak emocjonalnie jest jeszcze dzieckiem a 7 latka jest juz ułóżona pannicą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heidi Klummm
Kinga nie porównuj szkół w innych krajach do szkół w Polsce bo to jak niebo a ziemia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gutoslawaaaaa
Tak czy inaczej to trudny wybór. A nauczyciele i tak nie wyłania że dziecko sobie nie radzi emocjonalnie jest gnebione itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gutoslawaaaaa
Nie wylapia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To akurat zależy od tego jakie jest dziecko a nie od wieku, nie możesz porównywać dwóch różnych dzieci bo ta konkretna dojrzała 7-latka mogla być wystarczająco dojrzała do nauki już w wieku 5 lat a Twoja 6-latka moze nie nadawać sie nawet jako 8-letnie dziecko tylko że wtedy juz nikt sie nad tym nie zastanawia i kazde dziecko rozpoczyna naukę bo niby doroslo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wydaje mi sie że problemy 6-latków są też spowodowane w pewnej części tym, że są one pod większą obserwacją i jak 7-latek kręci sie na lekcji to ok, ale jak to samo robi 6-latek od razu jest ze nie jest na pewno dojrzały...Sama pamiętam że mnie wiecznie porównywano, tylko że chodziło o cos innego tzn mamusie dzieci 7-letnich z końca roku nie mogły powoływać sie na to że ich dzieci czegoś tam nie umieją bo są z końca roku :p bo nauczycielka od razu podawała mnie za przykład że jestem z połowy następnego rocznika a umiem i mają sie nie uzalać tylko brać za naukę tzn za naukę swoich dzieci :p tak że ja nie miałam problemów z tym że jestem młodsza, za to przeze mnie problem mieli inni, ci dojrzalsi:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×