Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

belinka :)

Pies a niemowlak

Polecane posty

Hej dziewczyny, jak Wasze psiaki zareagowały na malucha? jestem ciekawa jak to będzie u mnie, czy wkroczy zazdrość, czy stanie się stróżem - opiekunem :) czy będzie obojętny... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczerze...
mam ten sam problem :] a dzidzia tuż tuż :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to zależy od tego jak pies jest wychowany tzn jakie jest jego miejsce w hierarchii. Jeśli pies w domu często coś wymusza na właścicielach np. "prosząc się" to znaczy że może być zazdrosny o niemowlaka. Jak chcecie to Wam dokładniej opiszę jak to działa, ale nie chcę zanudzać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) hej, ja dzieciątka spodziewam się pod koniec lutego :) mój psiak jest bardzo przyjazny, ale nie potrafie przewidziec jego zachowania, gdyby tak można było zwierzęciu wytłumaczyc i przygotowac go na malucha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczerze...
belinka ja mam na 28 lutego, ale zauważyłaś zmiany w zachowaniu psa? Bo ja tak. Nigdy nie tulił się do brzucha-spał zawsze z nami w nogach jak było zimno jak ciepło to na podłodze lub swoim kojcu-teraz przed każdym spaniem wskakuje i przytula się do brzucha, kilka razy dostał kopniaka ale tylko uszy podniosl do gory i to była cala jego reakcja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczerze...
żyrafa po to ten temat jest-napisz więcej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do szczerze...
a chcialabys ty dostac kopniaka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żyrafa - właśnie wiem co nie co o hierarchii w stadzie, wiem ze nasze psy nas własnie traktują jak swoje stado...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do szczerze...
Powinni ci zabrac tego psa bo na niego nie zaslugujesz, az sie poplakalam jak mozna psa kopac bo sie tuli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczerze...
Wez sie odwal tak, to moj pies, nie dostal mocno, w kapciach bylam, zreszta zatrzymal sie na scianie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też mam termin na 28 lutego:) no nie mój psiak innego zachowania nie okazuje niz do tej pory, jesli zdarza sie ze jest wpuszczany pod kołderkę lub pod kocyk to zawsze przytulał i przytala sie do mojego brzuszka, takze roznicy nie widze :) i ogolenie tez nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wcale nie jestem nerwowa...
do do szczerze jestes tak tempa czy jaja se robisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczerze...
a to też zauważyłam... mój pies w hierarchii niestety jest wysoko, zmieniłam co nieco(nie wszystko co na podlodze to jego) ale boję się jak to będzie jak dziecko zacznie raczkować... do do szczerze... pies nie dostawał kopniaka ode mnie, ale może w ciąży nie byłaś i nie wiesz, że jak dziecko kopie to czuć? i w momencie gdy on się tulił a dziecko kopało to też to czuł??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to jest jak sie bierze
psa vbo slodki, bo sie chce, a potem sie odtraca z powodu dziecka:O jesli pies chce sie tulic to oznacza, ze potrzebuje akceptacji, bo poczul sie zepchniety na drugi plan. Kopiac go utwierdzasz go tylko w tym przekonaniu:O Wyobraz sobie, ze chcesz sie przytulic do meza, a on cie kopie. Fajnie tak? I w ten osto sposob urodzisz dziecko a psa oddasz, bo pies juz jest zle nastawiony do dziecka. Podziekuj tylko sobie. Aha i moze powinnas skorzystac z pomocy psychologa skoro jestes taka agresywna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od razu mowie ze kazdy pies jest inny i moze sie roznic od tego schematu: psy pochodzą od wilków wiec żyją w rodzinie jak w stadzie gdzie jest ustalona hierarchia. w stadzie wilków rozmnaża się tylko dominująca para i całe stado opiekuje się szczeniakami. czyli jeśli w rodzinnym stadzie pies uważa się za dominującego osobnika, a pojawi się dziecko to pies uważa że to nie w porządku - bo tylko on jako dominujacy ma prawo się rozmnażać. W tej sytuacji psy niechętnie przyjmują dzieci - ludzie takie zachowanie zwykle nazywają że pies jest "zazdrosny". analogicznie - jeśli pies jest podporządkowany a pojawi się dziecko dominującej pary - czyli ludzi - wtedy pies uważa że wszstko jest ok i jego zadaniem jest pomoc w opiece nad dzieckiem. teraz coś o tej dominacji: pies jak np prosi o jedzenie, o wyjscie na spacer, o zabawę piłką - to nie prosi, tylko w jego mniemaniu on rząda. Jeśli dostaje to czego sam zarządał wtedy utwierdza się w przekonaniu że to on dominuje nad człowiekiem bo człowiek się go słucha. dlatego jeśi pies się o coś prosi - najlepiej mu odmówić, poczekać parę minut i samemu mu uto dać - wtedy inicjatywa jest nasza a nie psa. oczywiście tak jak mówiam - to są ogólne ramy - są różne psy z różnym poczuciem dominacji i hierarchii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żyrafa - dzięki troche wiecej wniosło twoje tłumaczenie o hierarchii do mojej dotychczasowej wiedzy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajnie, ze na cos sie przydalam :) a tak poza tym to każdemu kto ma psa zawsze radzę coś poczytac o wychowaniu - w ksiżce albo internecie - bo czasem drobnostki o których nie mamy pojęcia mogą wiele zmienić (na lepsze lub na gorsze) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczerze...
mój pies zachowuje się DOSŁOWNIE jak dziecko, może dlatego, że zawsze go tak traktowaliśmy?? w sumie to jeśli o mężczyzn chodzi to jest na samym dole ale jeśli o mnie i o moją mamę to ma zawsze to czego chce, on jest taki, że nam pokazuje, że mu się np bardzo chce siku ale w 99% wychodzi o ustalonej godzinie, a jeśli przyjdzie do nas ze sznurkiem przed daną godziną, tzn że chce siku lub grubszą sprawę i naprawdę wychodzi tylko po to. Jedzenie ma na żadąnie-to z naszych kobiecych talerzy. Więc w sumie nie wiem czy będzie uważał, że tylko on ma prawo się rozmnażać skoro nad nim jest mój mąż. Kojec planujemy przełożyć koło łóżeczka, żeby też nie czuł się odtrącony a w tej chwili gdzie ma kojec chcemy postawić łóżeczko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczerze...
żyrafa prosto powiedzieć trudniej zrobić, u mnie w rodzinie ZAWSZE zwięrzęta były traktowane jako członkowie rodziny, nie raz mówiłam, że ten pies będzie inny, że go wychowam inaczej, ale w sumie tylko nauczyłam go prostych komend(poproś, zatańcz, siad itp) a jak chciałam coś wprowadzić to trwało to maks 1 dzień-np zakaz wskakiwania na łóżko. Jedyne czego sie nauczył w czasie mojej ciąży(obecnie 31tc) to to że jak maskotki są porozrzucane to nie znaczy, że są jego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam doga niemieckiego
wredna i wsciekla bestie:P Oczywiscie dla obcych nie dla nas:D Tez sie balam jak to bedzie, ale nasz na szczescie znal i zna swoje miejsce, bo maluchem sie zachwycil:D Pamietam jak lezala corcia na kanapie i kolezanka wpadla no i podchodzi ta moja bestia i do malej i ja obwachuje:D Czesto tak robil i jak wyczuwal smrod to szczekal:D A kolezanka w panike wpadla, ze jak moge na to pozwolic, ze jej glowke odgryzie:O Kto widzial doga niemieckiego to wie, ze maja one ogromne pyski, a przy takim niemowlaczku to faktycznie wyglada jakby mogl polknac w calosci:D Wytlumaczylam jej, ze pies dziecku krzywdy by nie zrobil, no ale jak pisalam nasz naprawde od samego poczatku uwielbial corcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie każdy pies da się dokładnie wciągnąć w te reguły które wypisałam wyżej. Ale dziewczyny! błagam - pamiętajcie o jednym - NAJWAŻNIEJSZYM! jeśli by się okazało że pies w ogóle nie akceptuje dziecka i boicie się o dziecko, to nie oddawajcie psa! w 99% wystarczy odpowiednia tresura - a najczęściej tylko kilka prostych zmian w podejściu do psa. starczy poradzić się specjalisty - jest pełno szkół tresury itp - starczy iść na pare lekcji, albo zamówic tresera do domu. obiecujecie, że tak zrobicie? :) jak pies sprawia problemy to nie wina psa tylko wychowania - więc nie karajcie za to swoich piesków, tylko nauczcie się jak z nimi "rozmawiać" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczerze...
on już ma jakieś 7 lat więc zmieniać nic nie chce, jedynie chce żeby dzieciaczka potraktował jak rodzeństwo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarek86
My nie mamy w mieszkaniu psa, ale po tydzień po urodzeniu synka przyjechałam do mamy która ma w domu amstaffa. Ogladałam kiedys program, ze przed wejsciem do domu z niemowlakiem ktos musi wyprowadzic psa- ze pies wchodzi a dziecko juz jest- tak tez zrobiłam, pies obwachał i nie interesował sie maluchem. Pozniej dalismy mu do powachania zabawy tertowa pieluche która miała zapach naszego niemowlaka- pies sie zainteresował. Teraz synek ma 2,5 roku pies go uwielbia-broni Jak przyjdzie ktos obcy i chce podejsc do synka pies staje miedzy nich, podam jeszcze jeden przykład pies boi sie panicznie boi sie burzy, gdy sie zaczyna chodzi za nami krok w krok nigdy sam nie zostaje, a podczas ostatniej burzy musiałam wyjsc do kuchni synek został w pokoju, a pies razem z nim ;) Gdy jestem u mamy i synek sie rano obudzi pies od razu biegnie do niego. Wiem, ze z psem trzeba uwazac, ale nie ma agresywnych psów- są tylko własciciele idioci. Naszego nie zamieniłabym na zadnego jaminika i yorka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczerze...
są dwa sposoby a raczej trzy wprowadzania niemowlaka do domu, ten co podałaś, drugi to pies wchodzi razem z dzieckiem, a trzeci to np, mąż który był w domu wchodzi z noworodkiem ale kobieta której nie było wchodzi i wita się z psem a mąż daje do wąchowania noworodka psu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skarek86: dlatego ze pies zna swoje miejsce :) świetnie wychowany amstaf - pogratulować :) ale w sumie to dość oczywiste, bo duży pies który jest dominujący - może być agresywny - więc prawie zawsze te psy są lepiej wychowane. taki york, może przecież rzucać się z zębami na każdego i nikt nie widzi w nim zagrożenia - wyobraźcie sobie takie samo zachowanie u amstafa :D dlatego zwykle małe psy są gorzej wychowane - bo po prostu nie ma takiej potrzeby żeby tak pilnować zasad i hierarchii ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam doga niemieckiego
skarek mysmy dokladnie to samo zrobili z pielucha i chyba to dziala:D U nas wiele osob sie dziwilo, ze ja zostawiam np. dziecko w wozku psa obok i ide do kuchni czy do lazienki, a jak bratowa zobaczyla , ze pies spi przy lozeczku dziecka i sa sami w pokoju to mi wyklad godzinny zrobila:D A prawda jest taka, ze nas pies uwielbia corke i nigdy nie pozwolilby nikomu obcemu sie do niej zblizyc, a co dopiero samemu krzywde robic:O Wszystko zalezy od wychowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam doga niemieckiego: ale Ci azdroszcze takiego fajnego psa!!! :) zawsze takiego chcialam ale rodzinka mowila ze zwariowalam - ze taki wielki to przesada. ale są super :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarek86
Ten nasz amstaff to taki duzy dzieciak, bardziej pierdoła niz pies zabójca. Ale małego kocha nad życia, gdy wyjezdzamy czesto spi z jakas skarpetką, czy maskotką pod pyskiem :) Jak synek był mały i kładłam go na macie czy łozku pies czesto lezał obok, znajomi tez pytali czy sie nie boje, przeciez psu nie wolno ufać, ale poki co jestem zadowolona. Pilnowałam jedynie tego zeby pies w radosci nie nastąpił malucha łapą ani nie przewrócił, bo jednak swoje warzy. Wyobrazcie sobie, ze jak synek spał to pies chodził tak jakby na "palcach" ;) ;) ;) Polecam te sposoby wprowadzania u mnie podziałały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×