Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Dlaczego tak się dzieje...

Jakbyście zareagowały gdyby Wasze dziecko powiedziało Wam, że...

Polecane posty

Gość Dlaczego tak się dzieje...

żałuje, że je urodziłyście? Pytam poważnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Domama
spytałabym dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iruu
a co twoje dziecko tak powiedzialo? czemu? jak zareagowalas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dlaczego tak się dzieje...
Bo nie jest teraz szczęśliwe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie usłyszałam tego jeszcze
ale boje sie tego, dlatego że moja córka jest nieuleczalnie chora i w przyszłości będzie różniła się od zdrowych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Domama
szczęście to stan chwilowy. o co chodzi?Ile ma lat? W różnym wieku, różna problemy moga powodować frustracje i poczucie braku szczęścia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia & 22
Nie usłyszałam tego jeszcze - ile lat ma Twoja corka ? Jest przy Tobie jej ojciec ? Na co jest chora ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Powiedziałabym że nawet
jeżeli jest się nieszczęśliwym to taki stan nie trwa wiecznie i że życie trwa o wiele dłużej ;). Dodałabym jeszcze A JA NIE ŻAŁUJĘ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie usłyszałam tego jeszcze
Córka ma 5 lat,ma chorobę genetyczną będzie dużo niższa niż rówieśnicy już to widac, mąż jest z nami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uwierz mi
Ja jako nastolatka powiedziałam mamie to samo-nie myślałam tak. powiedziałam to w złości ale nie masz się czym przejmować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia & 22
Nie usłyszałam tego jeszcze - Jest karlica ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juleczka145
Ja tak powiedziałam, jak miałam jakieś 12 lat. W domu często brakowało pieniędzy i gdy po raz kolejny zbieraliśmy się na coś w szkole, to był to dla mnie mega stres i nie chciałam iść przez to do szkoły. Rodziców to nie obchodziło i nie rozumieli zupełnie moich problemów. Dziś ja nie chcę mieć dzieci, bo uważam, że nie nadaję się na matkę. A z tym urodzeniem się, to nadal uważam, że nie powinnam była się urodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalina 123
ja też tak mówiłam matce i to nie raz, dziś jestem dorosłą kobietą i nienawidzę bachorów, ciąża byłaby dla mnie końcem, i na 100% bym usunęła. może to ma jakiś związek? nigdy tak o tym nie myślałam, ale może jest coś na rzeczy, skoro widzę, że posiadanie dziecka to nie jest najcudowniejsza rzecz na świecie. moi rodzice się o mnie 4 lata starali, a ja bym wolała żeby sobie odpuścili, co za ku­rw­a ironia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie usłyszałam tego jeszcze
nie chcę pisac o chorobie córki na kafe, tu jest za dużo idiotów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uczucie obcych
Ja tez tak powiedziałam majac nascie lat jak były kłótnie i brak pieniędzy To przechodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do nie uslyszalam
a skad jestes powiedz tylko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotkowa co zimy nie lubi
a ja też jestem chora i niższa od rówieśników i w szkole mi przez to często dokuczali bo bachory nie wiedzą co to niepełnosprawne osoby bo w szkole ich tego nie uczą mówiłam o tym matce nie raz ale ona nie chce o tym słuchać wiem że dla niej te słowa są bolesne ale czasami w nerwach człowiek musi wykrzyczeć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie usłyszałam tego jeszcze
z pacanowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia & 22
kotkowa co zimy nie lubi - Jestes karlica ? Ile masz wzrostu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też tak mówiłam rodzicom
też wiele razy tak mówiłam rodzicom gdy byłam młodsza Mówiłam tak z wielu powodów z powodu widzenia braku sensu życia z powodu że świat jest nieidelany że ludzie są beznadzijni że życie jest cięzkie że mimo iż ma się skończone sudia cieżko znależć pracę [ tak myślałam będąc na studiach a potem okazało się że to trudne nie było ] Potem z tego wyrosłam . Egoizm ucichł. Z wiekiem myślałam że pewnie cieżko było tego słuchać rodzicom bo robili przecież wszystko żeby było dobrze . Ale myślę że młodzież często ma wiele rozterek i mówi rodzicom różne rzeczy .... ale mimo że mówią takie teksty to tylko zagubienie , smutek , rozterki a oczywiście mimo tego co mówią to kochają rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotkowa co zimy nie lubi
musisz być dzielna dla córki i ją wspierać i radzę ją zapisać do szkoły integracyjnej ale nie specjalnej bo po tej szkole pracodawcy niechętnie patrzą na dyplom jeżeli jednak w szkole będzie jej źle to można też nauczanie indywidualne ale ona musi o tym sama zdecydować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co takie rzeczy
po co takie rzeczy piszecie na forum ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotkowa co zimy nie lubi
nie karlica ale niskorosła przez pewną chorobę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie testy mówiłaś rodzicom ?
co z ciebie za córka skoro takie rzeczy mówiłaś rodzicom ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszyscy tu błyszczą intelektem
gratuluje wam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja cię popieram
popieram tą panią cytuję :"ja też tak mówiłam matce i to nie raz, dziś jestem dorosłą kobietą i nienawidzę bachorów, ciąża byłaby dla mnie końcem, i na 100% bym usunęła. może to ma jakiś związek? nigdy tak o tym nie myślałam, ale może jest coś na rzeczy, skoro widzę, że posiadanie dziecka to nie jest najcudowniejsza rzecz na świecie. moi rodzice się o mnie 4 lata starali, a ja bym wolała żeby sobie odpuścili, co za kurwa ironia..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a niektórzy
a niektórzy biorą na serio się tym co kto pisze i wierzą w prowokacje !!!!!!! ha ha ... i od razu osądy kto co i jak .... wszystkie rady na kafe to beznadziaja głupie barany że masakra 1wierzą w to co kto napisał 2. oceniają ni eznając kogoś 3 a sami uważają się za sąd najwyższy który wszystko wie najlepiej 4 sami oceniający idzcie do psychiatry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex-D...Bill
jestem schizofrenikiem i debilem zarazem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×