Ocenicie moją wyprawkę dla niemowlaka? Tzn. tylko ciuszki.

Jak dla mnie mało, bo ja nie chciałam robić prania codziennie, a tu mały się przesikał, tu kupa na plecach, tu ulał i czasem był przebierany kilka razy... Lubiłam mieć dużo, na noc pajacyki i krótkie body, na dzień krótkie body i bluzeczka, spodenki i skarpetki. Śpioszków jakoś nie miałam, ale takie z napami w kroku nie są złe. Na pewno samych pajacyków miałam co najmniej 10, jeśli nie kilkanaście, podobnie spodenek, bluzeczek... ale kupowałam głównie używane, więc niewiele mnie to kosztowało. Kaftaników miałam kilka ale nie użyłam nigdy. Nikt mi nie mówił żeby odsłaniać pępek, zresztą odpadł po tygodniu więc nie widziałam potrzeby specjalnych ubranek kupować. Mój w rozmiarze 62 chodził ok. 3 mcy, jako noworodek głównie 56. Ale np. brat ma taką chudą, długonogą córeczkę i mała już po 3-4 tyg. nie wchodziła w pajace 62, jeszcze ew. spodenki w tym rozmiarze. NIe przewidzisz jak dziecko będzie rosnąć.

no w sumie nie napisałam też, że to są rzeczy które chcę kupić nowe. Oczywiście podostawałam też ubranka od znajomych i posiadam także: - 6 par spioszków w rozm. 62 - 4 kaftaniki w rozm. 56-62 - 3 x body z długim rękawem w rozm. 56-62 - 7 x body z którkim rękawem w rozm. 62

wiesz co nie liczylam ubranek.kupowalam w 3paku w smyku.zarowno body jak i pajace. w rozm.56 synek chodzil ok.3 tyg.a w 62 do 3 miesiaca. w rozmiarze 56 mialam na pewno 6 pajaców.a bodziakow mialam bardzo duzo.bo sama kupilam i dostalam w prezencie. na 62 na pewno mialam ok.15 szt.z krotkim rekawkiem i z dlugim tyle samo.pajacow tez mialam ok 10 par,chyba ze 2 welurowe,2 lub 3 pary polspiochow,2-3 pary spodni dresowych,kilka par dzinsow,ogrodniczki,bluzy,sweterki,2 kompl.kaftanik+spiochy(zapinane w kroku,ten te komplety dostalam od kolezanki w prezencie).sama z siebie nie kupowalam kaftanikow i spioszkow.