okres mi się spóźnia, temperatura 37 st. i brązowe plamienie...

okres mi się spóźnia, temperatura 37 st. i mam brązowe plamienie... sytuacja się powtarza... miesiąc temu to samo było... powinnam dostać okres 24 października a dostałam 17 listopada... byłam u ginekologa, stwierdziła że mam rozpulchnioną szyjkę macicy i błonę śluzową grubą tak jak we wcześniej ciąży, oprócz tego miałam zgagę i temperaturę 37 st (zawsze mierze o 9 rano)... i tym razem jest to samo...

a testu nie robilas?

robiłam ale w tamtym miesiącu...tydzień przed wizytą u ginekologa i test z krwi wyszedł poniżej 1 i zwykłe testy robiłam...

na testach z krwi sie nie znam :( a zwykle testy jak wychodzily? negatywne?

tak... ginekolog stwierdziła, że na początku ciąży mogą wyjść negatywne...

a może jesteś w ciąży urojonej? chciałabyś mieć dzidziusia?

to zrob teraz test. Nie rozumiem na co czekasz i tematy tu zakladasz/ Zrob test i wszystke bedzie jasne

testu ciążowego, a poza tym zbadaj poziom progesteronu, bo brązowe plamienia moga oznaczać, że jest zbyt niski, a to w przypadku ewentualnej ciąży może skończyć się poronieniem

zdhdht nie jestem ciąży urojonej... jak będę to będę.... misiowe opowiesci przy wczesnej ciąży nie zawsze testy wychodzą... "ja równiez proponuję zrobienie" zbadam poziom progesteronu, ale w poniedziałek...dziękuje

kochana minal ponad miesiac od ost miesiaczki wiec nie jest to juz taka wczesna ciaza. Rob test i pisz tutaj co i jak :D

ok... na pewno napisze :)

a co to jest?