Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość biedna ta moja kuzynka

Oto dlaczego powinno brac sie slub majac dziecko- prawdziwa historia

Polecane posty

Gość no wlasnie - dostala na pol
czyliu sama sobie zaprzeczas ze malzenstwo nic nie daje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też w pracy
Dostałaby albo i nie. nigdy nie można mieć pewności jaki byłby wyrok. sędzia to człowiek i jest nieprzewidywalny (także kobieta sędzia jest nieprzewidywalny a nie nieprzewidywalna-nigdy nie mogłam tego zrozumieć... ale tak o sobie mówiły np w tej sprawie orzekał sędzia nowakowska...) większość przypadków w sprawach o podział majątku była rozstrzygana na niekorzyść kobiet a większość spraw o opiekę na niekorzyść ojców-nawet jeśli ewidentnie to ojciec byłby lepszym opiekunem i udowodnił że matka pije, źle się prowadzi itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niektorzy chyba tutaj maja
problemy ze zrozumieniem prostego tekstu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedna ta moja kuzynka
dobrze wiesz, ze majac slub nie wyrzucilby jej z domu i mialaby przynajmniej szanse na lepsze zycie teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niektorzy chyba tutaj maja
Bo polskie sady to jedno wielkie bagno za bestialskie zabicie czloweka 2 lata z kradziez 10 zl 10 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też w pracy
Mój poprzedni post był do autorki. dostała pół-pisałaś do mnie? bo to ja stwierdziłam,że małżeństwo nic nie zmienia,bo kiedy uwzględni się faktycznie wniesiony wkład to kobieta zostaje na lodzie choć teoretycznie powinna dostać 50% majątku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam znajomą w podobnej sytuacj
Sytuacji miało być ale zabrakło znaków :p Tylko,że oni byli po ślubie... On miał swoją działalność i stwierdził,że nie chce aby jego długi w razie niepowodzenia ją i dzieci obciążyły i założyli sprawę o rozdzieloność majątkową... Podzielili dotychczasowy majątek-kilka drobiazgów i samochód wart mniej niż komplet nowych opon. A potem on kupił dom,ale to już był tylko jego dom. Miesiąc temu skończyli batalię w sądzie. I ona owszem dostała alimenty na siebie,ale tylko dlatego że mają niepełnosprawne dziecko które nie nadaje się do oddania do przedszkola i wymaga opieki 24h na dobę. I sędzina jej jeszcze podkreśliła że gdyby dziecko było zdrowe to nie należałoby jej się na nią świadczenie,bo jest młoda i może pracować a alimenty są ostateczną formą wspomagania byłego małżonka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawda jest taka, ze zawsze
zona ma wieksze prawa niz konkubina. Nie daj boze jakis wypadek i co? Obcej babie nawet nie udziela informacji o stanie pacjenta. Pomijam alimenty juz ale kupno wspolnie mebli itd. na wszystko brac faktury? A jak kupie telewizor na ktory dam polowe i konkubent polowe to co wtedy? Niby takie glupie rzeczy a jaki wplyw istotny maja na zycie. Zona ma zawsze prawo do informacji, konta bankowego i wielu innych rzeczy. Konkubina? jest obca osoba wedlug prawa i nic tego nie zmieni chociaz jest to przykre i niesprawiedliwe i dlatego uwazam, ze dla swietego spokoju lepiej odklepac w USC ta przysiege i miec ten glupi papier, ktory jak sie przeanalizuje wszytsko taki glupi wcale nie jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Same idiotki
na tym temacie. Tylko się kłócić potraficie ,zero kultury. "kobiety"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xzxzxz
Po 5 latach konkubinatu są wedle prawa traktowani jak małżeństwo, znajomi się rozeszli też po 15 latach , doszło do podziału majątku :) potrzebna jest tylko dobra papuga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj mylisz autorko pojęcia
Jeśli idzie o dzieci to ślub tutaj nic nie zmienia. Różnica jest tylko w relacji między kobietą a mężczyzną. Więc tytuł raczej powinien brzmieć dlaczego warto brać ślub będąc w wieloletnim związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj mylisz autorko pojęcia
Nigdzie nie ma zapisu że po 5 latach konkubinat jest traktowany jak małżeństwo! Coś wiesz,ale nie do końca :D W momencie zakończenia nieformalnego związku jakim jest konkubinat można dochodzić swoich praw w sądzie. Jeśli partnerzy w trakcie trwania związku "dorobili" się majątku to przeprowadza się jego podział wedle tego kto jaki miał wkład np ona kupiła mikser,to go dostaje,on kupił dvd to je dostaje itp. Jednak często taki prosty podział jest niemożliwy. Wtedy podchodzi się do konkubinatu na jeden z 3 sposobów-jako do spółki cywilnej, jako do wspólnoty majątkowej-ale na zasadach ogólnych! lub jako do wzbogacenia. I wtedy podążając tą drogą rozstrzyga się co jest czyje i co się komu należy lecz i tak nie jest to proste. W przypadku kuzynki autorki zastanawia mnie inna kwestia. Jakim cudem ten pan wyrzucił swoją konkubinę z 3 dzieci z domu? Aby wymeldować kogoś z własnej nieruchomości trzeba mieć zgodę tej osoby. Jeśli się tej zgody nie ma to jest przeprowadzane wymeldowanie na drodze administracyjnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj mylisz autorko pojęcia
Ale taka procedura trochę trwa i możliwa jest jedynie w sytuacji kiedy osoba nie przebywa pod adresem zameldowania. Aby przeprowadzić eksmisję należy zapewnić eksmitowanemu lokal zastępczy. Zamiast lokalu zastępczego można odwieźć eksmitowanego do noclegowni ale to tylko wtedy gdy osoba taka nie posiada prawa do zajmowanego lokalu (a osoba zameldowana takie prawo posiada). Więc mam rozumieć,że kuzynka autorki mieszkała 6lat w domu partnera,miała z nim 3 dzieci i nie miała meldunku? Trochę dziwna ta historia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×