Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lethicia

Nowy Rok-nowe nadzieję na te śliczne II kreseczki ;)

Polecane posty

Gość zacccciiinnkasaaaaaaaaa
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xlanderka
Po co ciągle podnosisz temat jak dziewczyny piszą na bieżąco ja też je podczytuje ale się tak nie spinam jak ty!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Qwer
Agawarawa gratuluje! Ja na Twoim miejscu tez bym sie tak czuła! A kiedy miałas owulacje ? Ja jak narazie straciłam nadzieje, czekam tylko aż @ sie rozkręci na dobre bo to plamienie zapewne ja zwiastuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie zegar tyka - wielkie odliczanie do poniedziałku - chociaż i tak myślę że się nie udało bo brak jakichkolwiek objawów - żadnego bólu piersi czy brzucha - ani plamień towarzyszących zagnieżdżeniu - NIC ! Czekamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Qwer, między 2 a 5 stycznia miałam dość silne bóle owulacyjne, więc myslę że wtedy mniej więcej. 6.01 już miałam skok temperatury. Dziś jest mój 26 dc, u Ciebie Qwer chyba tak samo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zacciiinkaaasaaaaa
podnoszę, bo jak się wklei nowy post to niewidoczne się uwidaczniają ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xlanderka
wystarczy odświeżenie strony ale ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agawarawa gratulacje! A ja wczoraj poczytałam trochę o wiesiołku i pobiegłam do apteki kupić:-) zaszkodzić nie zaszkodzi, a skoro ma wspomóc to czemu by nie spróbować. A poza tym zima w pełni a wiesiołek wpływa też na odporność i krążenie. Więc zobaczymy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja0009
hej. dziewczyny widzialam wasz watek od jakiegos czasu, ale zupelnie zapomnialam napisac tutaj i dlatego teraz to robie:) 10 stycznia dostalam okres, wiec jestem juz po, ale mam pytanie zwiazane z przygotowaniami do ciazy. bierzecie folik? czy zaczelyscie go brac przed staraniami zeby przygotowac organizm? czy idziecie na tzw spontan???:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przylądek-dobrej-nadziei
dziewczyny mam pytanie co to jest za lek CASTAGNUS jakie ma działanie, czy pomaga zajść w ciąże i czy jest bez recepty, dużo o nim dobrego słyszałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaja 009 Ja już folik biorę 9 miesięcy... zawsze z nadzieją, że się przyda Przylądek dobrej nadziei pamiętaj, że nie jesteś sama co widać po naszym forum :* Ja już jestem po dwóch testach owulacyjnych narazie pudło... Ale z moich obliczeń to tak jeszcze z 4 dni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agawarawa teraz dopiero doszło do mnie co napisałaś:) Ale zaszalałaś z tym testem. Kiedy robisz kolejny dla potwierdzenia:) Nie zapomnij przesłać fotki:) Uwielbiam je:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co mi tam napisze raz jeszcze:) Kaja 0009 ja folik zajadam już 9 miesięcy... Kitka 87 z tym wiesiołkiem ostrożnie tylko do połowy cyklu się go bierze tak? Ja brałam parę miesięcy temu a teraz leży zakurzony w szafce. Przylądek dobrej nadziei jesteśmy z Toba:* zresztą jak widać na naszym forum nie jesteś sama. Ja jestem po dwóch testach owu ale narazie cisza. Osobiście liczę, że tak za 4 dni się coś zacznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kaja0009 witaj! ja ok.miesiąc przed rozpoczęciem starań byłam u lekarza, zrobił mi wyniki (m.in. toksoplazmozę, cytomegalię i różyczkę) i wtedy też zaczełąm brać folik. Dodatkowo od wczoraj jak pisałam biorę wiesiołek - podobno wpływa korzystnie na śluz. przylądku-dobrej-nadziei castagnus wpływa na obniżenie prolaktyny, ale z tego co wiem lepiej go nie brać bez zaleceń lekarza bo można sobie całkowicie rozlegulować cykl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
królik-skacze tak tak, wiesiołek bierze się od pierwszego dnia cyklu do owulacji. Wiem że ostrożnie z tym też trzeba ale podpytałam też w aptece nieco i pani powiedziała, że można do owulacji brać, zaszkodzić nie zaszkodzi a trochę pozytywnych właściwości ma. Nie liczę że zdziała cuda, ale spróbować moge, najwyżej też odstawię i zakurzy się na półce;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Królik - skacze, jutro zrobię kolejny test i zobaczymy co będzie... :) Na tym już mi kreski wyblakły i zdj wychodzi nieostre, może jutro wkleję jak będą już obie grubsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przylądek-dobrej-nadziei
ja brałam wiesiołka ale mi nie pomógł, teraz jestem na luteinie i też marne skutki, jeżeli chodzi o folik to ja biorę cały zestaw witaminerprenatal,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agawaraaa po cichu gratuluje;)) fajny test jest w rossmanie wyjrywa juz 6 dni od zapłodnienia taki jak termometr ztaka koncówka na która sie siusia:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×