Facet zostawił mnie sama i pojechał w góry świętować sylwestra z kolegami

Super. Kolejny sylwester w domu. Facet pojechał w góry z kolegami i nie wiadomo z kim jeszcze. Oficjalna wersja jest taka że to męski wypad. Coś mi sie wierzyć nie chce że tak jest. Mi tłumaczył to tym że nie potrafię jeździć na nartach i przewidział ze będę marudzic a on będzie musiał siedzieć ze mną w pokoju. No i wyjazd mu się popsuje. Jak wróci to nie chce go wiecej widzieć. Niech sobie siedzi z kolegami.

Dziwne to :o nie wyobrażam sobie żeby moj facet tak zrobił :o z kumplami to najwyżej na piwo, na mecz, albo w sobotę na ryby ale wtedy to juz jest propozycja czy czasem nie chciałabym pojechać... Na Twoim miejscu zaczęłabym sie wypisywać z tego dziwnego związku.

zajebisty facet...co zostawia dziewczyne sama na sylwka i se wymysla glupoty..prawda jest taka ze nie chcial ci ze soba i tyle

na sywlka Cie zostawił... troche słabo...

Przychodzi informatyk do sklepu i zwraca się do sprzedawcy: - Poproszę środki do czyszczenia portów wejścia/wyjścia. - Że co? - Tfu... pastę do zębów i papier toaletowy.

A ile Twój facet ma lat? W długim jesteście związku?

To początek końca tego związku. Przecież na początku to każda chwilę chce sie spędzać z tą druga osobą. A tu taka akcja. Albo ma kogoś na boku albo nie chciał mnie zabierać

On ma 32 lata. Jesteśmy razem od września

jestescie razem tak malo i juz cie nie chce zabierac...hymmmm

Facet nie traktuje cię poważnie.Byłam w takim związku półtora roku,pojechał beze mnie na sylwestra do siostry nad morze,tłumacząc się,że nie mogę z nim jechać,bo nie będę miała gdzie spać.Powinien zostać ze mną,prawda? Potem się okazało,że nie byłam jedyna... Sory,ale twój facet...nie kocha cię.

Dla mnie też jest to dziwne.

No to tym bardziej dziwne :o W tym wieku powinien juz rozumieć dokładnie że sprawia ci przykrość i że dla kobiety sylwester to nie byle jaki dzień...myślę że mu nie zależy i chce sobie pobyć z kumplami w innym towarzystwie. Szczerze mówiąc to dałabym sobie z nim spokój.

Dlatego jak wróci zamierzam mu powiedzieć żeby szukał sobie innej naiwnej bo nie mam ochoty być tak traktowana.

Pytam, bo w związkach z długim stażem to się zdarza i jest nawet zdrowe. Natomiast w tak krótkim? Nie zakładaj od razu, że kogoś ma, może to taki typ faceta, że nie toleruje krótkiej smyczy i lubi takie wypady. Sama należę do takich osób, że nie potrafię wszystkiego robić z facetem, nasz związek trwa 11 lat, zdarza się, że spędzamy osobno np. święta, ale obydwoje się pod tym względem zgraliśmy. Więc- musisz sobie odpowiedzieć, czy taki wolny duch Tobie odpowiada- jako partner. Czy potrzebujesz kogoś, kto będzie zawsze obok. Przeanalizuj to, póki jest dość wcześnie, potem będzie ciężko z rozstaniem. Przyznam jednak, że po tak krótkim czasie jego zachowanie jest dość nietypowe, hmmmm...

nie sadze ze to sprawa wolnego ducha...on po prostu nie interesuje sie nia...a to znaczy ze raczej mu na niej duzo nie zalezy...a ona zamiast go kopnac w dupe to siedzi i sie zali na kafe

Hmmmm z drugiej znacie sie krótko i może umówił sie z kumplami na ten wyjazd już dawno, zanim Ciebie poznał...ale wtedy powinien o tym szczerze powiedzieć a nie tak :o

To nie jest pierwsza taka akcja. Na imprezę urodzinowa do mojej przyjaciółki też nie chciał iść. Poszłam sama. Wiadomo że nie wszystko musimy robic razem ale chciałabym żeby mi towarzyszył w niektórych mementach. Tak bylo z tymi urodzinami i chciałam zeby byl ze mną w sylwestra.

nie bierze cie powaznie...niestety

Ty nie powinnas juz z nim rozmawiac, a nie jak wroci to pytac czy naiwnej szukal... on nie traktuje Cie jak swoja kobiete...nie odbieraj telefonow, nie oddzwaniaj, nie odpisuj...

Nie umówił sie wczesniej bo jeszcze w grudniu szukał jakiejś kwatery w górach. Więc to byl świeży pomysł

Nie umówił sie wczesniej bo jeszcze w grudniu szukał jakiejś kwatery w górach. Więc to byl świeży pomysł

Weź może na razie nie reaguj i ochłoń. Po cichu pracuj nad końcem i kontroluj się. Zobaczysz co on zrobi. Albo mu się oczy otworzą albo do widzenia. Może w ten sposób Cię sprawdza?

a nie mozesz go tak poprostu juz kopnac w dupe? na co ty czekasz -.-''

Z tym odpisywaniem i oddzwanianiem to problemu nie bedzie bo on bardzo rzadko pisze i dzwoni

Najgorsze jest to że ja jeszcze do wczoraj ludzilam sie że on żartuje i że nigdzie nie jedzie. Myślałam ze zostanie ze mną

Nie wyobrażam sobie takiej sytacji! ja bym sie nie zastanawiala ani chwili tylko kończyła ten chory zwiazek!

W takim razie skoro to nie było wcześniejsze zobowiązanie wygląda na to, że facet po prostu nie chce spędzać swojego wolnego czasu z Tobą a to jest w związku nei do przyjęcia, a przynajmniej nie za często...a wy dopiero co zaczęliście sie spotykać :o powinien nie myśleć o niczym innym jak tylko o Tobie a on co :o żal dosłownie :o

W sylwestra pójdę na imprezę do klubu i mam nadzieję że będę się świetnie bawić. Nie będę siedziała sama w domu.

szczeze to nie chce mi sie wiezyc ze on tylko z kolegami tam bedzie...

Tez nie chce mi się w to wierzyć. Wydaje mi się że to ściema jakaś. Nigdy nie byłam u niego w domu. Pewnie dlatego że jakaś inna tam mieszka