Gość natt20 Napisano Grudzień 28, 2012 albo wsiadaj w pociagi dojedz do niego zobaczysz co on tam robi:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nie_rozmawiaj_z_nieznajomymi 0 Napisano Grudzień 28, 2012 Nawet nie wiem dokąd pojechał. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
KingaStefankaFanka 2 Napisano Grudzień 28, 2012 Oczywiście że nie będzie tam tylko z kolegami...z kolegami to on tam jedzie a wiadomo że jak będzie okazja to zapoznają jakieś dziewczyny... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nie_rozmawiaj_z_nieznajomymi 0 Napisano Grudzień 28, 2012 Albo jedzie tam z inną. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość maly dylemat Napisano Grudzień 28, 2012 a czego sie spodziewasz po 32letnim ruchaczu po 10 związkach co? hahaha Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
KingaStefankaFanka 2 Napisano Grudzień 28, 2012 Może, ale myślę że raczej jedzie z kumplami, inaczej bardziej by ukrywał to że w ogóle wyjeżdża i wymyśliłby inną wymówkę...chorą babcię itd Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nie_rozmawiaj_z_nieznajomymi 0 Napisano Grudzień 28, 2012 Generalnie to nie obchodzą mnie jego historyjki. Podjęłam decyzję. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
KingaStefankaFanka 2 Napisano Grudzień 28, 2012 I dobrze, myślę że nie ma szansy żeby to była błędna decyzja, której miałabyś kiedyś żałować bo facet nie wygląda na osobę o której można by myśleć poważnie na dłużej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość defghj Napisano Grudzień 28, 2012 Zadzwoń to niego i poinformuj że zaznaczają związek i powiedz o tym że myślałam że z wyjazdem on żartuje ale skoro woli waszego pierwszego sylwestra spędzić bez ciebie to uważasz że ten związek nie spełnia twoich oczekiwań i nie będziesz Inwestowac w niego czasu i zakończeniu to jeszcze w starym roku Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość defghj Napisano Grudzień 28, 2012 To załatwi to teraz i po sprawie jak po takim telefonie nie przyjedzie do ciebie na sylwestra to będzie znaczyło że ma cię gdzieś i zawsze będzie tak bo z czasem faceci są gorsi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nie_rozmawiaj_z_nieznajomymi 0 Napisano Grudzień 28, 2012 Pomysł może i dobry, ale jestem pewna że on napewno nie przyjedzie do mnie w sylwestra. Zdążyłam go na tyle poznać ze jestem tego pewna Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kreceglupakreceglupa Napisano Grudzień 28, 2012 zadzwoń i załatw sprawę teraz. będziesz mogła z czystym sumieniem podrywać facetów w sylwestra. może ci się trafi jakiś fajny. tylko nie siedź w domu idź gdzieś. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość rooxxii Napisano Grudzień 28, 2012 nie siedź w domu, tylko wsiadaj w auto/ pociąg z kumpelą i też gdzieś jedź np. nad morze? jest pełno ofert, gdzie jest spa itp. Jak bedzie dzwonił - nie odbieraj, odezwij się później i powiedz że nie bylas pod tel. bo byłaś na masażu, a pozatym musisz konczyc bo idziesz z nowo poznanymi kumplami gzieś tam-P dopieprz mu, ja bym tak zrobiła. A i powiadom go, że nie widzisz juz tego związku i baw sie dobrze i niech Ci sie wiedzie w nowym roku :-P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nie_rozmawiaj_z_nieznajomymi 0 Napisano Grudzień 28, 2012 Mysle ze zajęty jest. Na smsa nie odpisał od 3 godzin to tym bardziej nie odbierze telefonu. Napisałam ze dziś światowy dzien pocałunku no i w związku z tym ze go tu nie ma to mam zamiar świętować go z kimś innym :-) czekam co odpisze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość rooxxii Napisano Grudzień 28, 2012 eeeeeee takie podchody z smsami, ja bym na Twoim miejscu nic do niego nie pisala, olala go, tak jak on to robi teraz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nie_rozmawiaj_z_nieznajomymi 0 Napisano Grudzień 28, 2012 Nie odbiera. Co bylo do przewidzenia. Dalsze dzwonienie w celu załatwienia tej sprawy nie ma sensu. Zajmę się lepiej czymś innym niż myśleniem o nim Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
KingaStefankaFanka 2 Napisano Grudzień 28, 2012 Nie no :o Ty jeszcze do niego z dniem pocałunku :o masakra :o nic dziwnego że co robi koło dupy :o ogarnij sie kobieto Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nie_rozmawiaj_z_nieznajomymi 0 Napisano Grudzień 28, 2012 Z tym dniem pocałunku to specjalnie bylo. Niech sie zastanawia nad tym Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
KingaStefankaFanka 2 Napisano Grudzień 28, 2012 Nad czym????? Na pewno nie będzie sie zastanawiał na tym z kim niby sie zamierzasz calować, tylko nad tym jaka durna jesteś zeby pisać takie sms-y kiedy on Ciebie tak dokładnie olewa :o Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Teqi 0 Napisano Grudzień 28, 2012 Z tym smsem to dałaś czadu...Nie trzeba było nic takiego pisać tylko zadzwonić i podziękować za dalszy związek.Facet wyraźnie ma Cię gdzieś i doskonale się bawi bez Ciebie...Nic nie pisz,nie odbieraj a gdy on zadzwoni to powiedz mu,że jesteś zajęta z kimś kto ma dla Ciebie czas i lubi spędzać z Tobą każdą wolną chwilę(wydaje mi się,że on tak pojechał z inną).Na Sylwka idź gdzieś i może poznasz kogoś fajnego. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość 8 lat to dlugo, za dlugo Napisano Grudzień 28, 2012 tak naprawde jakby mu zalezalo powinnien zaproponowac wyjazd..i zaoferowac chec nauczenia cie jazdy na nartach, mysle ze jada w wiekszym gronie, pewnie z jakimis panienkami..a cie olal, olej go tez, szkoda czasu na faceta, rozumiem po latach, chociaz sylwestra czy swieta powinno sie spedzac w ze swoija polowka, ale jak wy jestescie 3 miechy razem..on powinien piszczec za toba po pierwsze miesiace jest najwieksza fascynacja, kopnij go w 4 litery.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nie_rozmawiaj_z_nieznajomymi 0 Napisano Grudzień 28, 2012 Ja to wszystko wiem. Związek nie powinien tak wyglądać, szczególnie na początku. Pozniej będzie tylko gorzej bo ludzie się tak szybko nie zmieniają Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość allo allo allo Napisano Grudzień 28, 2012 Autorko, zaintrygowała mnie informacja, że jeszcze nie byłas u niego w domu. Daleko od siebie mieszkacie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ona27qqqq Napisano Grudzień 28, 2012 nie rozumiem Cię !!! ile Ty masz lat 15? ze mu takie smsy piszesz? żałosne to było i na miejscu tego faceta teraz bym pomyślała że jesteś jeb... zamiast pokazać mu że Ty jesteś wporządku, że szukasz czegoś stabilnego to pokazałaś mu ze skaczesz tu i tam.... wiec utwierdziłaś go w decyzjach hehehehe jak już musiałaś coś napisać trzeba był napisać ze oczekujesz czegoś innego, że jeśli wybiera kolegów w taki ważny dzień to nie ma co ciągnąć tego związku i dziękujesz mu za miło spędzony czas.. i tyle a nie robić z siebie kretynke... co myslisz że jest zazdrosny skoro on woli kolegów no wybacz raczej nie sadze że wywołałaś u niego uśmiech na twarzy:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kreceglupakreceglupa Napisano Grudzień 28, 2012 hihi ale by śmiesznie było jakby się okazało ze ci koledzy to zona i dzieci. sorki autorko ale sama dobrze myślisz więc sobie pozwolę na taka refleksję :-D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość allo allo allo Napisano Grudzień 28, 2012 Szczerze mówiąc ja tez obstawiam żonę i dzieci. Bo niby dlaczego jeszcze cię nie zaprosił do domu? A weekendy tez spędzacie w większości osobno? Bo jesli tak, to bingo - niestety. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kreceglupakreceglupa Napisano Grudzień 28, 2012 to by tłumaczyło też tą imprezę u znajomej. bał się że ktoś go rozpozna Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość tylko odpowiem... Napisano Grudzień 28, 2012 ale przypałowy ten sms, pewnie nieźle go rozbawił Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nie_rozmawiaj_z_nieznajomymi 0 Napisano Grudzień 28, 2012 Mieszkamy niedaleko siebie. Jakieś 15 km. Z weekendami bywa różnie ale zwykle przyjeżdża wieczorem. W tygodniu bardzo często pracuje do pozna np do 22 a powinien wyjść o 15. Przynajmniej tak mi mówi. Nie dzwoniłam do pracy i nie sprawdzałam czy siedzi przy biurku Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość tylko odpowiem... Napisano Grudzień 28, 2012 ohoo podejrzany osobnik Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach