mamy 2 latków poznajmy się :)

hej hej i jak tam u Was mamusie?? dzieciaczki zdrowe???? u nas była jakas reakcja zoladkowa po antybiotyku, ale juz jest ok... ja mam grype, mam nadzieje ze mały sie nie zarazi :( bo chcemy wreszcie pojechać w góry bo jak nie on chory to M to ja i tak w koło macieju :/ wiosennna zaglądasz tutaj jeszcze :) ???

Hej, mój ma 21,5 miesiąca i jest fajnym gościem Z mową słaaaabo, mówi ok. 30 słów, ale o polsku to mama, tata, baba, dziadzia, lala, jaja itp a reszta po ichniejszemu (bebum na buty). Pierwsze wypowiedziane słowo to był "dzik" na dźwig ;) nie łączy wyrazów, no chyba, że "mama dać dydy" (jest na cycku jeszcze) nie buntuje się jeszcze, za to histeryzuje i wrzeszczy jak coś idzie nie po Jego myśli albo czegoś nie dostanie :) od miesiaca zrobił sie straszna przylepa, nie pójdzie do nikogo na ręce tylko mama i mama. czy mnie zaskakuje? inicjatywą, wczoraj np zrobiłam mu frytki, wziął jedną, poczuł, że nie jest posolona, więc poleciał do kuchni, wziął sól i sobie posolił (tylko że to była sól do kąpieli :D ale wiedział, ze to też sól ;)) na nocnik siada i tylko siada :D je ładnie sam, jest na diecie bezmlecznej i bezglutenowej, rano wsuwa kaszę jaglaną z owocami aż miło patrzeć :) bajek nie ogląda, woli teledyski typu Fasolki, Arka Noego :) lubi oglądać książeczki i słuchać jak Mu opowiadam co się dzieje na obrazkach. Lubi słuchać krótkich bajek, długie Go nudzą :)

czy mogę się dołaczyć?? co prawda mój ma już 2,5 roku, ale czas o którym piszecie cały czas tkwi w pamięci:) mój synek zaczał mówić jak miał 1,5 roku, standardowo mama, tata, baba, dziadzia, a nastęnie...plecak:D uwielbiał oglądać dorę, cały swiat w tym momencie dla niego nie istniał. zawsze był małym spostrzegawczym mądralą;) do tej pory nie było etapu NIE, NIE, NIE, ale jak każdy Wojtek ma swoje zdanie w pewnych kwestiach:D już ma sprecyzowany plan na życie, chce być Panem Strażakiem, albo Policiantem:D i jeździć autem ijem;) przekochany dzieciak, az mnie czasami podziw bierze, ile taka mała istotka wymyśla sobie w tej swojej małej główce:D

a nocnik?? walczyliśmy z odpieluchowaniem latem. biegał w majtkach, olewał je z góry a dół i mu to nie przeszkadzało. zaczęłam go sadzać na nocnik co 30 min i nauczył się szybko. teraz sam biegnie do łazienki, zanosi go sobie do pokoju, portki w dół i załatwia swoje potrzeby sam, potem gatki na pupe i dalej leci załatwiać niebywale ważne sprawy:D

to może ja się dołączę- Witam serdecznie wszystkie mamay 2 i 2, 5 latków:) moja ma rowno 24 miesiące. Siedzę z nią w domu bo nie pracuje. Młoda bardzo dużo mówi, praktycznie wszystko i zdania wielokrotnie złożone, trzaska wierszykami i piosenkami na pamięć... a kilka dni temu nauczyła się mowic"Aniele Strozu Moj.. hehehe" Uczymy sie zalatwiania potrzeb na nocnik ale nic z tego, ona nie chce i juz, owszem rozumie po co jest nakladaka czy tez nocnik siada na chwilke i schodzi... widocznie nie jej czas... poczekamy zobaczymy. Od wczesnia chcialabym aby poszla do przedszkola a tam trzeba byc samodzielnym w samoobsludze a jak sie nie nauczy zalatwiac swoich potrzeb to klapaaaa. Mamy zapytam z ciekawosci ile waza i mierza wasze dwulatki na ile im kupujecie ciuszki. Moja ma 87 cm wzrostu ciuszki na 92 chociaz niektore 86 tez sa daobre, wazy prawie 13 kg

Hej. Ja tez mam dwulatka, jutro kończy 25 miesięcy. Mówi wszystko, pełnymi zdaniami, czasem potrafi zaskoczyć, śpiewa "ogórek ogórek" "jedzie pociąg", rozróznia kolory. Niestety jeszcze z pieluchą :/ nie chce siadac na nocniku, no chyba ze w ubraniu ;) Ale mowi ze trzeba siusiu na nocnik robic. CZasem mu zaproponuje, ale nie nalegam za bardzo, bedziemy probowac jak sie zrobi cieplo. Też chciałabym żeby od września poszedł do przedszkola więc musi sie sam załatwiać do tej pory. Od prawie trzech miesięcy jest bez smoczka, niestety nie śpi już w dzień, a i ze spaniem nocnym bywaja problemy, taki typ :/

Ostatnio wyglądał z babcią przez okno i babcia do niego mówi "zobacz pojechała ciężarówa" a on do niej po chwili "to autko się tir nazywa!" Haha :D

super gaduły z Waszych dzieciaczków :) mam nadzieje ze moj też sie rozkreci :) gada ok. 30 słów ale zdaniami jeszcze nie, no chyba, że po swojemu :P hehe do nocnika jakos nie mam ja nerwow :) poczekam na wiosne :) ma całe lato na naukę bo od wrzesnia tez chcialabym zeby poszedl do przedszkola :) moj w lutym konczy 24 mce ... moj ma tez 87cm i waży ok. 13 kg :) co jedzą Wasze dzieciaczki na sniadania???bo mnie juz pomysłow brak :)

elfikowaaa2- pewnie ze sie rozkreci i to pewnie niebawem:) ja tez wlasnie czekam do wiosny z tym odpieluchowywaniem, wiosna latem to sciagne pampersa i moze latac z gola pupa a teraz zimno, podlogi chlodne i o zapalenie pecherza byloby latwo takze tez czekam. Moja na uczona jest rano pic samo mleko bebilon wypija okolo 250 ml tak o 8 rano, a po godzinie daje jej kanapke z szynka lub serem ale to roznie.... czasami nie ma ochoty na zadne tosciki, kanapki , to wtedy jej jogurt. Elfikowa szczepilas synka przeciwnko pneumokokom , meningokokom?? ja sie z tymi szcz. wstrzymywalam i myslalam ze jak skonczy 2 lata to ja zaszczepie bo to niedlugo przedszkole itp ale nie wiem juz sama co robic jedni doradzaja drudzy wrecz przeciwnie. A jak wy mamuski 2 latkow szczepilyscie pociechy na wyzej wymienione szczepionki??? co myslicie czy warto

Na pewno się rozkręci, mój jak juz zaczął składać zdania to poleciało szybciutko i teraz ciągle nawija :) Ja szczepiłam na rotawirusy i pneumokoki (na pneumo jeszcze jedna dawka nam zostala) Któraś pytała o rozmiar, mój nosi 92 a buty 23, nie wiem ile ma wzrostu bo ciezko go zmierzyc ;) wazy jakieś 13kg tez

A jeśli chodzi o śniadania to z samego rana jak wstaje pije mleko lub sok, zależy na co ma ochotę i je płatki kukurydziane "na sucho" lub wafla ryżowego. Ja się wtedy ogarniam , poźniej jego ubieram no i czas na normalne śniadanie. Je najczęściej kanapkę, z serem, szynką, serkiem topionym róznie. Czasami twarożek ze śmietanką, musli z jogurtem, rzadko parówkę. Czasami zażyczy sobie kaszkę lub budyń, ale to raczej jada na kolacje częściej niż jako śniadanie.

no mam nadzieje, ze sie rozgada na całego :) co do szczepien to ja szczepilam na podstawowe, ale zastanawiam sie na pneumokokami ale jeszcze nie terazzzzzzz, dopeiro jak pókdzie do "wiekszej" szkoły póki co mamy małe przedszkole na wsi, dzieci jest mało ... wiec i mniejsze ryzyko zachorowan... moj ma wymiary takie jak pisałam ale rozmiar buta ma 26 :D haha dziwne ale prawdziwe :D noga rosnie mu ekspresowo :D no u nas po przebudzeniu mleko lub kaszka zalezy o ktorej wstanie bo jak wczesniej to pije w łózku mleko i jeszcze dospi :) a potem juz problemy bo on kanapek nie tylko szynke, ser osobno i zagryzie chlebem :D mnie to wkurza :P hehe albo jajko gotowane na twardo nosi po calym domu i gryzie oczywiscie bez chleba :/ czasem serek ale tez sam chce jesc :) obiad zjada ładnie zupa przed drzemka a pptem drugie danie , no i wlasnie drugie danie jest pozno ok. 17-18 i kolacji nie chce o 20 :/ tylko kaszki wypije 180 ml...

czesc :) zagląda tutaj ktos jeszcze ??? Jak tam wasze dzieci ??? Mowią juz duzo :) sikaja na nocnik :) u nas sikanie jest oczywiscie nie zawsze ale woła "sika" !!!!!!!!!! z mową różnie :o tzn zna / powtorzy kazde słowo bardzo wyraznie ale zeby złozyc jakies zdania to nie :( tylko mamo pic, mamo chodz, mamo sikac, mamo daj, idz, chopdz tu, i inne proste rozumie wszystko ====doslownie !