mam 30 lat i nigdy nie pracowalam

Moim zdaniem ci co pracują po 10 godzin dziennie na bezpłatnych nadgodzinach i codziennie martwią się żeby ich szef nie wywalił marnotrawią życie. Wiele tu oburzonych a po przeczytaniu tego stwierdzam że ci właśnie rzucający mięsem są chorzy umysłowo. Jeden ma fobie inny nie pracował bo woli robić co innego - ich wybór i wam nic do tego. Boli was bo zapierdzielacie na kasie w tesco za 8 zł/h a ktoś ma na życie bez pracy? A do tych co myślą że jak rodzice umrą to ci ludzie się wezmą za robotę powiem: są spadki, są mężowie a niektórzy pisali tu że mają pieniądze na życie i bez pracy. 50 lat temu normalne było jak mąż pracował a żona zajmowała się domem i dziećmi a tu wielkie feministki naganiają do pracy i wyzywają od nierobów. Żałosne!

miagwa wez ty sie ucisz po gadasz jak potluczona. i siedz sobie w tym fotelu ile chcesz -. az ci naftlina w uszy pojdzie

co do kobiet które szukają pracy czasem faktycznie szukają i nie ma pracy bo teraz bardzo trudno - to fakt ale i znam taki ektóre kłamały meżów że szukają tymczasem z premedytacją siedziały na dupskach w domu a mąż tyrał nate nieroby .... inne baby to znów szukają sponsora a do pracy nie pójdzie !!!!!! niby takie biedne kruche i w ogóle nie mogą iśc nigdzie do pracy bo rady nie dadzą a jak widzę faceta który by je utrzymywał to spoko Znam takie panie

Ja mam 29 lat i pracowałem w swoim życiu tylko 1,5 roku na umowę a tak to jedynie dorywcze zajęcia. Nie mam studiów tylko liceum w dodatku bez matury bo noga mi się na matematyce powinęła. Mieszkam z rodzicami o tyle mam dobrze że mamy duży dom z ogrodem i wielką działką i to wszystko jest przepisane na mnie. Chciałbym pracować, szukam pracy ale ciężko złapać coś konkretnego. Nie dawno pracowałem u prywaciarza to cztery miesiące tam wytrzymałem. Pracowałem zazwyczaj od 6 do 17 dostawałem 900zł na rękę z czego połowę wydawałem na paliwo żeby dojeżdżać i co ? Zostawało mi 400zł a z życia miałem praktycznie gówno bo jak do domu wracałem przed 18 to już mi się niczego nie chciało, zanim się obejrzałem to była 22 do spania i znowu to samo. Soboty też robiłem więc o jakiejkolwiek imprezie piątkowej mogłem sobie pomarzyć bo jak większość miała wolne w niedziele to ja musiałem jechać do pracy. Póki nie znajdę pracy za min 1500zł na rękę to nie mam zamiaru ruszać tyłka z domu i myślcie sobie o mnie co chcecie, dość w życiu już przeszedłem żeby wiedzieć jak jest.

glupi jestes i leniwy umyslowo. masz 29 lat i nie myslisz co zrobic bo czekasz kiedy starzy kipna. co za idiota

wszyscy jestescie kretynami i nierobami - ja od rana muszę śwnie oporządzić i kurom sypnąć ziarna a później dojenie, ach ta dzisiejsza młodzież w d... sie poprzewalalo

Nie nie czekam kiedy starzy kitną i jeśli o to Ci chodzi to marzyło by mi się żeby żyli wiecznie bo żadne pieniądze nie dają mi takich wspaniałych rodziców jakich mam. Myślisz że nie szukam pracy ? że nie kombinuję ? Pracowałem ciężko, harowałem ciężko gdzie się da, szukam pracy gdzie się da, nawet zahaczyłem się na 2 lata o własną działalność i póki byłem na 50% ZUSie to dawałem w miarę rade ale przyszedł kryzys, nie ma klientów, nie ma pieniędzy, podatki drogie, benzyna cholernie droga, nic się nie opłacało i musiałem interes zamknąć.

kobieta powinna leżeć i pachnieć a do roboty powinien zapierdalać facet! To obowiązkiem faceta pownno być pracowanie na babe

Ludzie, qrwa co wy piszecie? Lepiej siedziec w domu, zebrac rodzicow/meza...o.pare zl niz isc i zaroboc 900zl ? Szok qrwa szok. Mieszkam za granica nie narzekam ale gdyby mi przyszlo wrocic do pl poszlabym pracowac za te 900 zl bo lepsze to niz 0. Nie wypomne, ze lata leca, doswiadczenia siedzacw domu nie zdobedziecie. Co wpiszecie w CV? Siedzialam w domu i czytalem gazety przez 3 lata?

nic nie wpisze w cv bo go wogole nie napisze:D

ludzie nie rozumieją swoich problemów, a każdy z nas jest inny , ma różne priorytety, odczucia itd Jeśli ktoś nie pracuje a pomimo wszystko ma za co zyć bo otrzymał np. spadek lub ma inne zabezpieczenie to ok, jego sprawa że ten majatek przeznacza na konsumpcję Nie lubię jak ktoś sobie siedzi w cieplutkim mieszkanku, wyspany i wypoczęty a po srodki do życia wyciąga łapę do społeczeństwa, które pracuje Nie interesuje mnie również jeśli ktoś jest na utrzymaniu własnych rodziców czy też partnera - jesli taki układ jest akceptowany przez obie strony to nic mi do tego Rozumiem też bezrobotnych, którzy nadaremnie szukają zatrudnienia, sama kiedyś to przeżywałam, fakt że trwało to zaledwie 3 miesiące ale zdążyłam się przekonać jakie to podle uczucie. Mam za sobą ponad 20 lat stażu pracy i widzę jak bardzo zmieniła się atmosfera w pracy. Teraz jest bardzo ciężko. Ludzie są bardzo źle do siebie nastawieni. Jeden drugiego "utopiłby w łyżce wody".

Ja mam 30 lat i lacznie w swoim zyciu pracowalam przez 4 lata. Teraz planuje isc do pracy ale ostatnio widzialam stawki jakie sa w Nowym Saczu to mocno sie zdziwilam ;) Maz nawet niezle zarabia wiec nie musze sie narazie martwic o kase ale nie wiem co bedzie jak dzieci troche podrosna i potrzeby ich beda wieksze. Moze sie sytuacja gospodarcza w Pl zmieni na lepsze :) na to licze.

bedziesz robic za 1000zl w tesco na kasie i ile z tego emerytury dostaniesz? to juz lepiej w ogole nie pracowac, tylko siedziec za granica na socjalu a potem sobie jakas rente zalatwic.

Ja w lukach gdzie nie pracowałem w CV piszę że pracowałem na własny rachunek na czarno i tyle, przecież doświadczenie można zdobywać nie tylko pracując na umowę o pracę prawda ? Po za tym wyobraź sobie że chyba nie ma rzeczy której nie potrafiłbym zrobić. Nie dawno byłem w Urzędzie załatwiać parę spraw i obsługiwały mnie dwie młode babki przed 30tką . One nie wiedziały jak wydrukować kartę i coś tam zrobić na komputerze i im sam pokazałem co i jak a one dziękowały mi jak nie wiem co :D Dziewczyny po maturze po studiach wyższych kurwa za 2.500zł na rękę w Państwowej posadzce ;/

ty jagoda wogóle jesteś nierobem matka dzieciaki ci chowa, gotuje mąż w robocie a ty całe dnie na kafe

A co cię to obchodzi, że mąż na nią pracuje a ona na cafe - może ugotowała obiad dla niego i zrobiła zakupy, może pranie. Tobie nic do tego kafeteryjna zazdrośnico! Najchetniej się pchacie do krytyki innych - napisz co sama dziś zrobiłas.

Bo ludzie tacy są, wystarczy poczytać tutaj na kafeterii jak ludzie odnoszą się do innych to aż oczy ze zdziwienia otwieram. Chamstwo, chamstwo i prostactwo na każdym kroku i naprawdę nie wiem jak takie coś w ogóle egzystuje, to jest dziwne że w młodych ludziach jest tyle gniewu i nienawiści do innych obcych ludzi których przecież nigdy na oczy nie widzieli.

jagoda babolu cholerny- a tobie jad juz uszami wychodzi. Ale mnie rozsmieszylas :D

każdy ma inne życie, różne warunki i układy w rodzinie :) nie trzeba być o to zazdrosnym!

nieprawda, fobie i leki nie mina jak zacznie sie prace. Wiem cos o tym bo rpzez prace moj stan sie pogorszyl i to bardzo. Z wielkim truden zdobylam prace (PO ZNAJOMOSCI) to byla dla mnie masakra, moj stan zdrowia strasznie sie pogorszyl a lekarz kardiolog powiedzial mi zebym po prostu nie pracowala

czy tu sie podniecac, robota za 1500? jakbym mogla nic bym nie robila lezala do 14 nienawidze pracowac, kurwa nienawidze

HA HA komuś kardiolog powiedział żeby po prostu nie pracowała !!! a ja znam ludzi z poważnymi schorzeniami kręgosłupa którym lekarze wiecznie mówią aby zmienili pracę ale nie mieliby wówczas z czego żyć i muszą pracować tak nadal a jakaś tam panienka zrezygonowała z pracy bo jej kardiolog powiedział żeby nie pracowała ..bo się stresuje ..ręce opadają ... Wszyscy mają pracę w tych czasach stresującą ale skoro mogą sobie niektórzy pozowlić na nieróbstwo to spoko ok .... siedzcie sobie lenie w domach na coraz starszych tyłkach .... a pracodawcy mają was za nic niewarte nieroby nygusy ... ktoś ma 40 lat i nigdy nie pracował i szuka pracy ..... dobre sobie

pewno jak prowokacje ale ja tam wierze ze sa tacy co maja 30 - 37 lat i NIGDY zadna praca sie nie kajali. Mam kilku starszych znajomych i wiem co mowia '' jak bede stary to skoncze ze soba bo co zrbic '' albo '' nigdy nie zarobie na emertyture bo i jak nazbierac tyle lat wiec wiadomo ''

a aj mam 39l i w domu juz 12latchcial isc po odchowaniu dziecka ale potem drugie i tak juz 12l teraz tzeba jechac do pracy ja nie mam jak praca po nocachm zieci lekcje dom kto o to zadba?? moze jak podrosna albo pojda z domu to znajde cos za 1200zl ale jaki to sens jak na paliwo 600 dorabiac jakiegos chhuja?wole chyba dzieci dopatrzec.

Dokładnie, mnie najbardziej rozwala mój tata. Wiecznie ma do mnie problem że pracy nie umiem znaleźć, że szukam i skaczę na czarno po różnych fuchach. Jemu się udało bo zaczynał w latach 80 i wskoczył na posadę kierownika, nie dawno przeszedł na emeryturkę co miesiąc na konto wskakuje 4,800zł netto i sobie żyje i ciągle ma do mnie problem że nie mam pracy bo za jego czasów wszyscy mieli, ehh kurwa. Ostatnio mi powiedział żeby zrobił kurs ochroniarza bo oni mają fajną pracę :D No naprawdę fajną, mam trzech kumpli ochroniarzy bez licencji pracują w takich marketach za 700-900zł na rękę z tym że mają o tyle dobrze że praca w mieście zamieszkania i dojeżdżają autobusami miejskimi bilet miesięczny 80zł i coś tam tych stówek mają choć to i tak poniżająca wypłata w zamian za zobowiązania wobec pracy, obowiązki na głowie no i stoisz kurwa na sklepie 12 godzin.

Dziewczyny często nabijają się z takich ,,ochroniarzy,, :D:D i gardzą nimi jak pracownikami netta czy biedronki :D:D:D taka prawda , nie powiem że każda ale wiele z nich na boku tak mówi

witam i łączę sie w bólu... Ja mam 35 i nie pracowałam... tzn prawie, na umowę 3 mce, troche na czarno... wysłane po studiach ponad 1000 cv, prawie nikt nie oddzwonił, ale wtedy bezrobocie było duuuzo gorsze niz teraz...

gh cos -- za granice?? ne poddawaj sie., mysl. bo nikt ci nic nie zalatwi. podszyw byl zabawny . kury sa ok ))))))))))))))PEWNIE ZE ZIARNO IM SYPAC !))

PRAWDA JEST TAKA ZE JAK KTOS MUSI PRACOWAC TO BEDzie pracowac. prawda jest taka ze ten kto mysli na poczatek bedzie pracowal ponizej swoich kwalifikacji. poniewaz wie ze tak bedzie utrzymywac kontakt z tzw rynkiem pracy i nie zgnusnieje w swoich oczekiwaniach a bedzie czul sie zmuszony byc aktywnym. i kto ma rozum poradzi sobie, najgorzej utknac w fotelu---psyche siada. a psyche to najcenniejsza rzecz.

dyskontow jest tak jak piszesz ty wyzej. zwlaszcza bogatsze kobity czuja pogardze i nigdy nie zwiazalyby sie z robotnikiem z marketu.