Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gfhgfhhgfhfg

Usunąć go ze swojego życia?

Polecane posty

Gość gfhgfhhgfhfg

Kiedy rozstaliśmy siępo pół roku zabolało mnie to, ale jednocześnie zmotywowało do dalszego działania. Nie rozmawiałam z nim, żyłam własnym życiem, wrzucałam fajne zdjęcia, wychodziłam ze znajomymi, itd. Było ok. Poznałam kogoś, udało mi sięzapomnieć. Przestałam sprawdzaćjego profil, był mi obojętny ale życzyłam mu szczęścia. Potem doszło do rozmowy. Z racji tego, że pierwszemu rozstaniu praktycznie nie towarzyszyła rozmowa o tym co było (unioslam siędumą), przegadaliśmy nasz związek. On zaczął mnie trochębajerować. Powiedział np, że byłam najlepsządziewczyną jakąmiał. Mówił to szczerze czy nie, to była dla mnie taka wisienka na torcie i nagroda za to, że sięnie mazałam, nie chciałam powrotów, byłam dzielna i postępowałam według własnego schematu. Nie miałam jednak zamiaru sięz nim spotkać, to był dla mnie idealny koniec. Jakiś czas potem nie wyszło mi niestety z tym drugim facetem, i zaczęłam spotykaćsięz byłym. Długo miałam do tego dystans i kontrolę, ale kiedy on zechciał sięzejść a w ostateczności sięz tego wycofał, to mnie zabolało i ciągnie sięażdo teraz. Czuję, że jestem w nim zakochana. Chorobliwie sprawdzam jego profil. Wcześniej uważałam takie usuwanie ze znajomych za dziecinne, ale może drugi raz nie dam rady tak jak wcześniej? :( Jakie macie zdanie na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ty się na facetach w ogóle nie znasz. Fcet wraca tylko do kobiety której nie przeleciał albo naprawde kocha Jeśli ją przeleci to odchodzi a jeśli nie to zostaje i potrafi się tak akręcić że ją kocha szanuje itd. Od kobiety wszystko zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfhgfhhgfhfg
No cóż, chciał wrócić. Ale nie o tym jest ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kminekkominek
autorko... mialam tak samo. Jestem teraz juz w zwiazku z innym facetem, cudownym i kochajacym , a nadal kiedy moj ex cos wstawil na facebooku jakies zdjecie, czy nawet opis - moje serce az sie sciskalo. Wiesz co zrobilam? Zaznaczylam sobie opcję, żeby nie pokazywalo mi go w aktualnosciach, a sama go nie podgladam, bo w sumie po co? Takim sposobem mam go w znajomych, bo tez uwazam takie usuwanie za dziecinne i objaw slabosci, ale nie musze go ogladac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie baw się w to.Usuń jego wszystkie dane ze swojego życia,numer telefonu,gg i tak dalej.,Olej go całkowicie i zacznij żyć swoim życiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfhgfhhgfhfg
"Wiesz co zrobilam? Zaznaczylam sobie opcję, żeby nie pokazywalo mi go w aktualnosciach, a sama go nie podgladam, bo w sumie po co?" Też to zrobiłam, ale mimo to podglądam :O I tak jak za pierwszym razem tak i teraz mam te głupie uczucie, że nie chcęgo usuwać żeby nie okazaćsłabości. Wolę, żeby myślał, że mam go w dupie, dlatego go nie usunęłam (że nie spędza mi to snu z powiek) :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×