Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdenerwowana_ciaglymi_odwiedzi

jak wybrnac z tej sytuacji

Polecane posty

Gość zdenerwowana_ciaglymi_odwiedzi

Mamy 4 miesieczne dziecko i mieszkanie 2 pokojowe - 42 m kw. a moj maz jest bardzo towarzyski i wciaz chcialby zapraszac gosci. W pierwszy dzien dwiat - bylo u nas 5 osob, 2 dni pozniej wpadl jego kolega, na jutro zaprosił 5 dorosłych osob i jedno dziecko (2 dorosłych i dziecko maja niby u nas nocowac). Jeszcze nie zdaza przyjechac a juz w poniedzialek rano przyjezza moja tesciowa na sylwestra. Wszystko bym zniosla, ale gdy uslyszałam o tych 7 osobach i noclegu to mnie szlag trafil. Zero prywatnosci, tylko uslugiwanie - kawa , herbata , kolacja , sniadanie itd a orzeciez mamy jeszcze 4 miesieczne dziecko, ktore tez potrzebuje spokoju. Maj maz nie widzi problemu- uwaza ze zrobimy samoobsluge i juz. Jego kolega z rodzina chce nocowac, bo chcialby sobie wypic i nie bedzie wtedy jechal samochodem. ale wtedy ja mam utrudnione warunki, nawet mleko bede musiala sciagac chyba w kiblu, bo do pokoju zawsze moze ktos wejsc:( Co zrobic z tym fantem? jakbyscie sie zachowal na moim miejscu? dodam, ze przyjezdza jeszcze jakas kolezanka narzeczonej jego kolegi , ktora przyjezdza juz do nich na sylwestra (w zyciu jej nie widzialam) , ale moj maz nie widzial problemu i powiedzial, ze spoko - niech przyjezdza z nimi. :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego skoro
zabrałabym dziecko i pojechałabym do swoich rodziców na parę dni :D Albo kompletnie umyłabym rączki od jakiegokolwiek usługiwania, niech mąż lata koło swoich gości :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczerze? Wkurzyłaby się na maxa. Każdy ma prawo do spokoju. To wasz dom nie tylko jego i takie sprawy ma uzgadniać z tobą. Jak się ma małe dziecko to niestety pewne sprawy sa trudniejsze. Dom pełen ludzi to przesada szczególnie że macie malutkie mieszkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość greven
zakazałabym mężowi zapraszania tylu osób bez mojej zgody, a jesli by przyjechali to wyprosiłabym wszystkich mówiąc że dziecko potrzebuje spokoju i do widzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patttunia
Rzuć go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jesus Luz
tylko spokój może cie uratować :D pomysł z samoobsługą jest rewelacyjny w tym wypadku :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też bym się wkurzyła ;) Nie ilością gości ale tym że chłop załatwia wszystko bez mojej wiedzy. W końcu jak będzie tyle ludzi to trzeba zrobić zakupy,przygotować jedzenie (również na ciepło,jak wprowadzisz samoobsługę to może być syf i malaria :D :P) i jeszcze te spanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojojku
tez bym gdzies zwiala.. nawet do hotelu. Niech sobie zobaczy jaki to "nie problem" obsluzyc tyle osób. A znajomi pewnie poczuja sie nie swojo ze ciebie nie ma i wiecej nie beda sie pchali. Albo ich upominaj i przeganiaj - oczywiscie pełna kultura. Np, przepraszam, moglibyscie nie wchodzic teraz do tamtego pokoju, przepraszam moglibyscie teraz zachowywac sie ciszej bo bede usypiac, przepraszam pójde wykapac dziecko chwile to zajmie, Tka żeby oczuli ze przeszkadzają i niech mąz sie nimi w tym czasie zajmuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdenerwowana_ciaglymi_odwiedzi
wszyscy to są palące osoby mąż też palacz nałogowy i najbardziej mnie to martwi :( a balkonu brak w jednym pokoju jak beda palic to bedzie ,aż siwo od dymu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kredka bambino26
alez w zyciu bym sie na takie cos nie zgodzila. Gdzie niby ma te 7 osob nocowac skoro macie 2 pokoje? Czyli z wami 9 osob plus niemowle. Absolutnie. Odwiedziny owszem, nocleg nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdenerwowana_ciaglymi_odwiedzi
ile to pieniędzy pójdzie na alkohol dla nich i jedzenie :( a u nas się nie przelewa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdenerwowana_ciaglymi_odwiedzi
dwie ostatnie wypowiedzi to podszyw, nocowac maja 3 osoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdenerwowana_ciaglymi_odwiedzi
3 osoby maja nocowac teściowa kolega z dziewczyną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serfseftresrf
zostaw go i pojedz do rodziców i zabierz kase zeby za duzo nie wydał na umilanie zycia gościom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdenerwowana_ciaglymi_odwiedzi
tej dziewczyny nie znam nie wiem po co ona ma spac u nas? Nie ma swojego domu czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdenerwowana_ciaglymi_odwiedzi
ale w kurza mnie, ze mialabym Ja wychodzic ze swojego mieszkania :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eskas
A moze poprostu porzmawiaj z mezem aby wszystko odwołał i wiecej tego nie robił z aTwoimi plecami. Jeśli sie nie zgodzi - ok. Ale Ty w tym nie uczestniczysz. Niech sam przygotowuje posiłki, spanie itp Ty zareserwuj pokoj dla siebie i dziecka i nikt ma tam nie wchodzic- powinni zrozumiec ze to nie normalne pchac sie na głowe rodzinie z takim maluchem. Ojej wszystkich, wychodz z dzieckiem na spacery, pojedz do swojej mamy, a wieczorem jak trzeba to uciszaj, gdy pala wypraszaj na zewnatrz, podaj powód. Tylko głupiec by palił przy dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdenerwowana_ciaglymi_odwiedzi
pieniędzy zabrać nie moge mąż nimi dysponuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tikal
jest kilka wyjść z tej sytuacji: 1. nie zgodzić się tłumacząc mężowi dlaczego tak postępujesz. 2. zgodzić się ale pod warunkiem, że Ty nie zajmujesz się gośćmi i do jednego pokoju nikt nie ma wstępu. Inna sprawą jest to, że trzeba mieć tupet, żeby nocować u rodziny z 4 miesiecznym dzieckiem tylko dlatego, że chce się popić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdenerwowana_ciaglymi_odwiedzi
nie, nikt tam ie pali, niestety podszyw sie tu uaktywnil. Poczatkowo mialo byc tak, ze przyjezdza tylko kolega z narzeczona, ale potem sie okazalo, ze jeszcze ten, jeszcze tamten i np moj maz rozmawial przez tel i jednoczsnie mnie pytal - a moze jeszcze przyjechac Basia? ja mowie no dobra, a Arek ?? itd itdno i potem, ze arek to ws umie chcialby z rodzina - no a ja - sierota, zamiast powiedziec, ze juz nie, ze starczy to jakos mi tak bylo glupio odmowilc gdy on gadl przez tel i wyszloby na to, ze ja nie chce ich zaparaszac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanka anka
dziewc zyny mają racje, Ty nie usługuj chca herbate, kawe jeść niech sami robią. Jeden pokój zamknij i nikt nie ma prawa do niego wchodzić, idz na dlugi spacer, do koleżanki, ich olewaj. Jak chca to niech śpią w jednym pokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdenerwowana_ciaglymi_odwiedzi
mąz zdecydował i nie moge nic w tej sprawie zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A więc tak:
Położyłaś mnie na łopatki. jak mąż dysponuje? wlazłas pod pantofel. u mnie w domu oboje dysponujemy nie ma że któreś trzyma pieniądze. Nic nie zrobisz. Nie wiem po co piszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdenerwowana_ciaglymi_odwiedzi
mąz jest osobą raczej stanowczą i nie można z nim dyskutować. Dużo alkoholu pewnie bedzie a ja pic nie moge bo karmie piersią boje się oglądac te pijackie mordy i jak beda się zachowywać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdenerwowana_ciaglymi_odwiedzi
o tym dysponowaniu pieniedzmi to byl podszyw ocywiscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdenerwowana_ciaglymi_odwiedzi
no i znowu poszyw o tym piciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdenerwowana_ciaglymi_odwiedzi
od samego początku mąz dysponował pieniędzmi opłacał rachunki i dawał na jedzenie ja oddawałam mu swoją pensje jak pracowałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdenerwowana_ciaglymi_odwiedzi
mleko bede musiała sciagac w wc bo nie bedzie miejsca w pokoju ,teściowej bedzie trzeba oddac 1 pokój do jej dyspozycji żeby tam trzymała swoje rzeczy, torbe itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gegeg
zaczernij nick bo już nie wiadomo kto sie podszywa a kto pisze prawde...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdenerwowana_ciaglymi_odwiedzi
boje się tego sylwestra tej gromady ludzi. Kiedyś mąz zrobił impreze na urodzenie dziecka to tak balowali,że w nocy musiałam uciekać z dzieckiem na klatke schodową w nocnej koszuli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×