Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaplakana_zosia

brak echa zarodka na usg

Polecane posty

Gość niesforna niepokorna
Sprawa jest prosta - beta rosnie pod wplywem pecherzyka ciazowego, a nie zarodka. Do pewnego czasu pecherzyk rosnie niezaleznie od tego czy rozwija sie w nim zarodek czy nie. Zle przyrosty bety sygnalizuja powazne problemy, ale z kolei prawidlowe przyrosty niczego nie gwarantuja. Nikt ci nie usunie zywej ciazy, zabieg jest poprzedzony seria badan i usg. Po zgloszeniu sie do szpitala lekarze nie wrzucaja od razu pacjentek z izby przyjec prosto na skrobanke, zazwyczaj kaza wrocic za ok 2tyg, zeby miec 100% pewnosci ze ciaza sie nie rozwija lub gdy zacznie sie naturalne poronienie. 8ego lekarz po wykonaniu kolejnego usg bedzie w stanie stwierdzic czy ciaza sie rozwija prawidlowo, bo majac porownanie z poprzednim obrazem wiadomo juz czego nalezy sie spodziewac. Jezeli oczekiwania nie pokrywaja sie ze stanem faktycznym to juz chyba tylko cud moze cos zmienic zeby bylo z tego zdrowe i donoszone dziecko. A teraz wez sie ogarnij, bo do 12tyg ciaza to jedna wielka niewiadoma i nie masz na to wplywu ani ty ani lekarze i nikt ci niczego nie zagwarantuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poddenerwowwna spokojna
Witam, Ja mam bardzo podobna sytuacje. Ostatnia miesiaczka 15.11. Wczoraj byłam u ginekologa i nawet pęcherzyka nie widać było. Mam długie cykle, ale martwię się. Jutro mam zrobić betę. :( Wiem co czujesz autorko. Trzymam za Ciebie kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaplakana_zosia
Witam, ja jutro robie powtorną betę a jak bylam na wizycie u gin 18.12 to tez nie bylo widac wogole nic ani pecherzyka. 29.12 byl pecherzyk wielkosci 11 mm ale zadnego zarodka nie bylo widać. równiez mialam @ 15.11.n z pierwszej bety mialam 18222. Jutro mam wizyte u innego gin na usg i jestem przerazona. trzymam za Ciebie kciuki. Daj znać jaki masz wynik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poddenerwowana spokojna
Trzymam wiec kciuki za Twoja betę jutrzejsza. Ja to się wogole martwię, ze się okaże ze to nie ciąża. Wyniki dopiero będą w czwartek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaplakana_zosia
dlaczego dopiero w czwartek?? skad jestes?? ja z wrocławia i robiłam badania i mozna odebrac po 4 h, a ja zapłaciłam dodatkowo 4 zł za cito i mialam po 2 h.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poddenerwowana spokojna
Z Katowic jestem. W sumie masz racje poszukam badan, gdzie można zrobić na cito. Dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaplakana_zosia
witajcie robiłam dziś drugie badania bety HCG i wyszedł 25444, wczesniejszy 48 h wczesniej wynosił 18222. MOże mi ktoś powiedziec czy dobry jest przyrost ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lelelelee
dobra ja miałam wynik 36 ... coś tam i miałam pęcherzyk ok 11 mm, nie całe 11 mm i brak zarodka poszłam dopiero w 9 tygodniu i biło pięknie serduszko, a teraz to serduszko zasuwa po domu jak mała motorynka ot i co a za 1 razem poszłam w 5 (koniec), a moze i w rozpoczętym 6 tygodniu od ostatniej @, a to były 3 tygodnie od zapłodnienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twój przyrost
beta hcg jest dobry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zostaw kotke w spokoju
A moim zdaniem to nie jest prawidlowy przyrost. Powinno ci wyjsc okolo 30200. Na tym etapie prawie 5tys roznicy to duzo, bo beta zwalnia dopiero ok 11tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie w 5 też nie było zarodka,tylko pęcherzyk,uspokuj sie bo zwariujesz,ja nawet wtedy nie myślałam o tym,za dużo czytasz tu na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie w 5 też nie było zarodka,tylko pęcherzyk,uspokuj sie bo zwariujesz,ja nawet wtedy nie myślałam o tym,za dużo czytasz tu na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jatajata
U mnie w 5tyg nie bylo nawet pecherzyka potem sie pokazal ale zdecydowanie za maly mowil gin ze sie nie rozwija a teraz ten makly pecherzyk ma juz 9 miesiecy i jest cudownym lobuziakiem uszy do gory:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poddenerwowana spokojna
Masz przyrosty to ważne. Umów się na wizytę do lekarza. Moze innego niż zeszłym razem i juz. Nie przejmuj się. Ja się dziś tak stresowalam ze nie poszłam wcale na badania. Jutro pójdę. Czas i spokój to najważniejsze co powinnyśmy robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poddenerwowana spokojna
No u mnie np nie ma nawet pęcherzyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roxy27
poddenerowowana - moze masz problemy hormonalne. Czasem tarczyca powoduje takie zmiany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaplakana_zosia
poddenerwowana kiedy mialas ostatnią @ ?? Ide do innego gina na 18.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pareSlowPrawdy :)
Dziewczyno, nie panikuj bo to nie dobre dla Ciebie i nie dobre dla dziecka! Co ci ginekolog powie? Prawdopodobnie tyle, ze jest jeszcze za wczesnie zeby cos zobaczyc. Powodzenia! Ale wyluzuj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pare słów
Ale u Autorki nie jesy za wcześnie! Stosunek miala tylko ok miesiaca temu poźniej już nie. Więc wóz albo przewóz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapłakana_zosia
dokladnie to ujełaś, wóż albo przewóz. Byłam dziś na usg. Pecherzyk plodowy 164mm, ciałko żólte jest ale nie ma zarodka. Mam kolejną wizyte za 10 dni. a jak nie to potem bedziemy mysleli o czyszczeniu. ale prawda jest taka ze marne są szanse, praktycznie przy 0. a beta to mi wzrastała za wolno. Powinna podwoić swoją wartośc wiec coś jest nie tak. pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyrost niestety nie jest
prawidłowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TerazMama
No cóż, nie nastawiaj się pozytywnie, ale też nie rozpaczaj. Ja byłam w takie samej sytuacji jak Ty. Wiedziałam co mnie czeka. Ja nie miałam złudzeń. Jeśli przy 9mm pęcherzyku ciążowym nie ma zarodka, to cudów nie ma, już go nie będzie na 99% Myślę że to puste jajo płodowe. Przeszłam to samo, najpierw panikowałam, a potem już przyjęłam to na spokojnie. Niedługo potem zaszłam w kolejną, szczęśliwą ciążę :) Powodzenia i zachowaj spokój! :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem również
wygląda to na puste jajo płodowe przykro mi:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zabieg 20 minut
To taki scenariusz jak u mnie , niestety u mnie okazało się puste jajo płodowe i hcg było bardzo wysokie, zapowiadające prawidłowo rozwijającą ciąże. Lekarz powiedział, że to pęcherzyk je produkuje i on się rozwijał "prawidłowo" a niestety brak zarodka :( Miejmy nadzieję, że u Ciebie po prostu jest spóźniona owulacja. Jednak jak masz regularne miesiączki, to powinno być wszystko jak w zegarku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lelelellee
teraz mama no jednak są cuda u mnie w 9 mm pęcherzyku ani śladu zarodka, a teraz mam dziecko z tego ani śladu cud? chyba tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaplakana_zosia
lelelelelel ja już nie wierze. Pierwszy raz byłam u gina (pęcherzyk 11 mm - zarodka brak) 29.12.2012, drugi raz poszłam do innego gina 02.01.2013 (pęcherzyk 16,4 mm - zarodka brak). Wiesz owszem cuda sie zdarzają ale chyba w takim małych pęcherzykach. ja miałam pęcherzyk 16mm wiec bardzo bardzo wątpie w ten cud. Gdzie naprawde bylam pozytywnie nastawiona do tego. Po drugie u ciebie mogła byc pozniej owulacja, ja mogłam zajsc w ciaze tylko 2-3 grudzien. Mialam piekne ciałko żólte i pęcherzyk ale nie bylo zarodka. Gin mi pwoiedział ze on jest robienia usg dopiero ok 12 tygodnia zeby oszczedzic kobietą zamrtwień i płaczu i z perspektywy czasu to wiem ze ma racje.pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Podczytalam troche watek i prawde mowiac jestem zdziwiona- ja bylam w ciazy w 2006 roku, i na I USG poszlam po dluzszym okresie, nie pamietam teraz po jakim, ale w terminie. I Bogu dziekuje ze tylko wtedy bo widze ile mnie zmartwien ominelo. Pierwsza wizyta u gin w przychodni- szyjka macicy cos tam cos tam, jest Pani w ciazy. I tyle w temacie, a tu jak czytam o tym braku zarodka...:O po co tak sie katowac psychicznie?Trzymam kciuki i mam nadzieje ze bedzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniaminia
Zapłakana Zosia i ja jestem teraz w podobnej sytuacji :( Tez jestem z Wrocławia...Czekam jak na wyrok do przyszłego piatku...Okres miałam 17.11, zapłodnienie na bank 5-6.12 a w sylwestra trafilam do szpitala z malutkim plamieniem i na usg tylko pecherzyk ciążowy z cialkiem zółtym. I pecherzyk malutki, niecałe 8mm :( Dostałam luteine dopochwowo i mam odczekac przynajmniej tydzien. Wizyte miałam juz wczesnije zaklepaną na ten przyszły piatek, wiec dotrwam i albo wóz albo przewóz :( Ale nie łudze sie... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaplakana_zosia
aniaminia do kogo chodzisz ?? do jakiego trafiłas szpitala ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniaminia
Zaplakana Zosia, pojechalam na brochów, tam pracuje mój lekarz i akurat mial dyzur. Chodze do Z. Saczko. A Ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×