Czy zapraszacie swoich kolegow z pracy na...

No wlasnie. Pytanie do kobiet pozostajacych w zwiazkach malzenskich: czy umawiacie sie na kawe, piwko, drinka, kino z Waszymi kolegami z pracy? Flirtujecie z nimi, obdarowujecie ich buziakami, przytulacie sie do nich, dzwonicie, esemesujecie poza praca, razem wybieracie sie na zakupy? Czy jest to stapanie po kruchym lodzie i unikacie blizszych relacji?

nikt normalny (nawet wolny) tego nei robi

i tak się skończy na doopie

"nikt normalny (nawet wolny) tego nei robi" -zgadzam sie:D

Co zlego w tym, aby pojsc z kolega z pracy na piwo, kawe, czy drinka? Tylko trzeba brac pod uwage scenariusz, ze takie relacje nie pozostaja bez echa. Czesto bywa tak, ze tego typu spotkania po pracy koncza sie w lozku. A pozniej w pracy mezalians, wzajemne unikanie sie etc.

Nie!!!

pójście na piwo jest jak najbardziej normalne, buziaki i przytulanki z kolegami z pracy już nie

dać buziaka, ale fiku ma inne poglądy, dlatego nie ma przyjaciół i wciąż jest samotna

wartości czerpiemy z innych źródeł niż ze skakania nad nami kolegów z pracy, i nie odczuwamy potrzeby balansować na granicy bo wiemy, że to może zranić drugą połówkę co innego spotkanie na piwo raz na jakiś czas, czy wypad w kilka osób gdzieś a co innego w otaczaniu się tłumem adoratorów i kuszenie ich

Fiku hipoktytko! A kto się, przed szefem, o mało na biurku nie chciał rozłożyć.