Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

heloiza999

wczoraj wzruszyam się/boję się sylwestra

Polecane posty

wzruszyłam się czytając temat pt. młode wdowy. 122 strony gorzkich wpisów, prawie sie spłakałam jak poczytałam jak kobiety radzą sobie z depresją, samotnym wychowywaniem dzieci i rozczarowaniem, że życiowe plany runęły. jak nie mogą się pogodzić z tym, że miały go np. tylko kilka lat i umarł. nic nie jest łatwe tak, jak opisują to kobiety, które sądzą, że łatwo byłoby stracić męża. nic nie jest takie samo, ani codzienność, ani rodzicielstwo, ani nic. 2. boję się dzisiejszej nocy, bo będe musiała pobyć trochę na rynku. będe martwić się o petardy, że starcę wzrok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrozka123
ja po pierwszej stronie tego topiku o samotnych wdowach to sie prawie poplakalam, wiec dalej nie czytalam. I w sylwestra sie boje wychodzic z domu, bo tez sie boje, ze mi cos strzeli w oko... sama nigdy petard nie puszczam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dupabladaaaaaaaaaaaaawe
to prawda, smutny topik, ja przeczytalam prawie caly, to jakis horror co przezywaja te dziewczyny, kobiety:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdszfcsz
a czemu boisz sie, ze stracisz wzrok akurat? szybciej możesz stracić rękę... to siedź w domu pozamykana, jak się tak boisz tych petard

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×