Potrzebuje pomocy dziewczyny:(

tu na forum ja to ostatnio pewnej dziewczynie napisałam - ciąża to dopiero początek troski i niepokoju o własne dziecko ... ja mam o tyle trudniej, że pracuję z dziećmi z różnymi obciążeniami, na codzień spotykam się z rozmaitymi problemami/trudnościami/niepełnosprawnościami... pracuję z ludźmi i ich emocjami, znam wiele historii i wiem, jak czasami niewiele trzeba... ta wiedza w ciąży nie była mi potrzebna ... czasami lepiej nie wiedzieć, bo właśnie "wszystkie objawy pasują"... dlatego tym bardziej niczego nie szukaj, nie czytaj, nie analizuj ! Na forum porozmawiaj na inne tematy, ewentualnie o ciuszkach/wózkach ;-) Na prawdę wszystko będzie dobrze, przy dzisiejszej technologii usg stany patologiczne są wykrywalne na tym etapie ciąży. Skoro lekarz nie widzi problemów, to ich nie ma. Ciesz się ciążą...

oj tam... u Ciebie końcóweczka ;-) fajnie ;-) ja mam sentyment do ciąż i ciężarnych, zaglądam do wózków, zachwycam się niemowlętami... ale tak przeżyłam drugą ciążę, że chyba już nie będę gotowa na więcej dzieci... i dokładnie tj powiedziała Twoja siostra... ja też w pierwszej ciąży nie wiedziałam o tych sprawach "nic" ;-) nieplanowanie w ciążę zaszłam, późno się dowiedziałam, więc tylko patrzyłam jak wszystko zorganizować do porodu. Internetu nawet nie miałam wtedy jeszcze ... I dobrze, bo wszyscy znamy mechanizm samospełniającej się przepowiedni...