jakie sa wasze noworoczne postanowienia?

pd-wsch górne partie

jeszcze nie padło pytanie a ja napisąłam odpowiedz czary normalnie:)

to nie czary,to miłość:-) pd-wsch? czyli rzeszów i oklice

no jasnowidz kurka:) jak jeszcze mnie znasz to padnę trupem:P

moze jarosław? i tez padam trupem

rzeszów i oklice niech ta opcja bedzie obowiazująca

literówki robimy takie same[oczy szeroko otwarte]:) cholercia dawno tak ...nie miałam.....

ok.ja spadam,ale bede gdzies tak ok.20 ,jak masz ochotę to mnie znajdż,zmienie nicka i zobaczymy czy czary czy ...

tymczasem a ja i moze ,,potem coś teges....:D

ja za portkami latać nie będę...sorry to ci paaaa

podobasz mi się,dobra moze jakoś sie trafimy,pa ci

może trafię,,,wybierż miejsce:)

oczyma

tylko mi oczu nie zamykaj bo muszę mieć punkt odniesienia i te brwi ..no niech będą nieruchome.to se dobrze cylnę:P

brunetko,przyszła blondynko

oczywiście

obecnie jakaś rdzawa,taaaak czuję się szczuplesza:) biegałam....bo pomyślałam,że jakbyś miał mnie na rękach nosić to zawsze te 15dkg będzie lżej:P

nie stanowi problemu,jestem w stanie unieść do 65kg,dam rade?

albo już nawet po nich wspomnień nie ma:) musisz mieć jakąś wadę by mogło to równoważyć moją puchatość:) oo możże jesteś szczerbaty choć?

szkoda:P dla mnie chłop to musi choć metr ziemniaków podnieść nie tak po kawałku;)

prawie idealny,no może ziemniaków dziwgał nie będe,ale ciebie sprytna kobietko mogę

bo ja też jestem prawie idealna a resztę można pominąć albo włączyć wyobrażnię w sumie jakby dało się mnie wydłużyć tak z 15 cm to maskaryczna laska bym była:)

fajne laski,a idealna wg ciebie to jaka 1,55? czy 1,60?

osiągnęła szczyt szczytów 1 metr i 60 cm:D a stópka jak u liliputka..no cóż mala kieszonkowa wersja kobietki:)

:-D jesteś,chociaz jak na kobiete to może nie tak żle,to co wyruszamy w podróz? czy najpierw sie farbujesz i odchudzasz

nadrabiam czym mogę:)

mozesz? buzią,inteligencją,kasą,czym?

przynajmniej za 3:P więc ja bym uważała ...sobie na pana miejscu...panie XY;) Z obcym chłopem miałabym gdzieś jechać?never! może takie niewinne istoty zwabiasz na cafe a potem przerabiasz na kabanosy albo mielonkę turolską ,no możliwości jes wiele,można i w jakimś whiskasie wylądować:)

to zawsze działa.

fakt,jestem niebezpiecznym psychopatą i już sobie wyobrażałem ciebie mieloną w moim młynku do kawy,w końcu i tak jakoś umrzec trzeba