odchudzanie po raz kolejny

Zaczynam od dzisiaj, po raz kolejny odchudzanie, może temat na kafeterii w końcu mnie zmotywuje i tym razem wytrwam. Zaczynam od wagi 70-71kg, mój cel to 60. jedzenia drastycznie nie ograniczam, bo nigdy jakoś dużo, ani tłusto nie jadłam. Mój plan jest taki - posiłki w miarę normalnie 3-4 posiłki dziennie, dzisiaj na sniadanie 1szkl. wody z cytryną, 1 kanapka, szklanka gorzkiej herbaty, w pracy kawa, jabłko, talerz zupy, woda, wieczorem na kolację kurczak z marchewką. Do tego Linea Detox 2xdziennie, szklanka wody z octem jabłkowym przed kolacją. ćwiczenia ok. 1godz dziennie i dwa razy w tygodniu mam taniec, basen 1x w tygodniu. Planuję jeszcze zamówic sobie l-karnitynę, żeby brać przed ćwiczeniami i spodnie neoprenowe. Z pielęgnacji skóry to codziennie krem na cellulit. Zobaczymy efekty. Mam nadzieję, że wpisy na kafeterii motywują człowieka :-)

gdzie zamawiasz te spodnie i czy one coś dają w ogóle?

jeszcze dokładnie nie wiem gdzie będę zamawiała, rózne sklepy int. oglądałam, a czy cos dają to też są różne opinie, nigdy ich nie uzywałam, zobaczę jak zamówię, jedyne co próbowałam z efektem cieplnym to smarowanie kremem z fusami kawy i owijanie folią i efekty były, schudnąć to nie schudłam, bo wiadomo, że kremy nie pomogą, ale skóra była bardziej napieta, elastyczna i cellulit się zmniejszył

jeszcze dokładnie nie wiem gdzie będę zamawiała, rózne sklepy int. oglądałam, a czy cos dają to też są różne opinie, nigdy ich nie uzywałam, zobaczę jak zamówię, jedyne co próbowałam z efektem cieplnym to smarowanie kremem z fusami kawy i owijanie folią i efekty były, schudnąć to nie schudłam, bo wiadomo, że kremy nie pomogą, ale skóra była bardziej napieta, elastyczna i cellulit się zmniejszył

kremem z fusami?? pierwszy raz słyszę? a to jaki krem i to do ćwiczeń się nakłada czy po prostu w ciągu dnia?

Ja robiłam sobie taką papkę, zaparzałam kawę, ok 3 łyżek kawy fusiastej, niech to postoi ze 20 min, odcedzałam, dodawałam do tego krem własnie na cellulit, tak na oko ze dwie łyzki też i troszkę ale dosłownie troszkę jakiegoś żelu do kąpieli, żeby się lepiej smarowało, właziłam do wanny i wcierałam tą papkę w nogi, brzuch i pupę, nie zmywałam tylko owinełam się folią, na to założyłam dres ciepły i pod kocyk na ok 1,5 godz. Piecze i swędzi jak diabli, ale pomaga, tylko trzeba być systematycznym, ja sobie to nakładam ok, 2x w tygodniu to zauważyłam poprawę po około trzech czterech tygodniach

wow niezłe a można to codziennie

pewnie można, ja z powodu braku czasu robiłam dwa razy w tygodniu, za pierwszym razem było naprawdę niezbyt przyjemnie, ale potem to luzik, nawet przyjemnie, pod kocykiem cieplutko, herbatka jakaś, księżeczka, albo film.

jeden problem z tym jest, łazienka po tym wyglada jak po wybuchu granatu ;-) no i trzeba co jakiś czas wlać do wanny kreta, albo jakieś świństwo coby nie zatkać odpływu w rurach tymi fusami po kawie. No i jak zrobiłam sobie pierwsze parę razy, a ja kawy raczej nie piję to zasnąć nie mogłam :-)

A to wypróbuję normalnie też właśnie z braku czasu się tylko smarowałam balsamem ujędrniającym a ta kawa może wspomóc tylko efekty. Na dodatek mam ekspres ciśnieniowy gdzie fusy zawsze wyrzucam a tak przynajmniej je wykorzystam :D

Hej, chętnie się przyłącze, waże jakies 70 kg przy 168 cm, narazie sie nie ważę, bo jestem w trakcie okresu. Zmieniam jadlospis oraz tryb zycia na regularne ćwiczenia:). Wytrwałości nam życzę:)

Witaj MixFix Trzymam kciuki, żeby nam się udało.