Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 28 lat

jakie są możliwości?

Polecane posty

Gość 28 lat
ja liczę na jakieś rady, co miałbym zrobić, żeby zwiększyć swoje szanse...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
każda kobieta jest inna i ma inne potrzeby , doświadczenie daje ci pole do działania , stajesz się lepszym kochankiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 28 lat
np podobała mi się taka pomoc fryzjerska u fryzjera, ale nie wiedziałem, co zrobić... Nieraz widzę ładną dziewczynę na ulicy i jest podobnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To powinieneś podejść i powiedzieć coś w stylu "cześć, zauważyłem Cie jak idziesz i postanowilem, że nie zmarnuje szansy, żeby poznac tak interesujaca dziewczyne. Jestem X" Możesz sie zapisac na jakies kursy, w pracy mozesz poznac itd. Trzeba cwiczyc i zagadywac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 28 lat
chyba wolałbym na ulicy niż w pracy,bo najwyżej nie będę musiał przebywać z tą dziewczyną, jak coś nie wyjdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podobno najłatwiej o to w klubie, ale tam to takie imprezowe dziewczyny raczej, a nie do związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 28 lat
ja w zasadzie nie szukam jeszcze związku, ale z imprezową dziewczyną to bym sobie chyba nie poradził...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość R78
Czemu miałoby nie wyjść? Nikt Ci się od razu nie każe deklarować, a najbezpieczniej jest próbować ze znanymi już w pewnym stopniu kobietami. Jeżeli dziewczyna Cię zna, jest miła, to raczej zgodzi się na spotkanie. Nawet jeśli nie zaiskrzy, zdobędziesz dobrą znajomą, z którą czasem będziesz wyrwać się na miasto. Dużym błędem jest przekreślanie kobiet, z którymi się pracuje czy widuje na co dzień tylko przez lęk, że coś nie wyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co sobie masz radzic? To sa takie znajomosci przelotne czesto. Jak sie dziewczynie spodobasz w klubie i zaczniesz rozmowe, to wiele bledow wybaczy. Grunt to trenowac kontakty z kobietami i pewnosc siebie. Żartowac tez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 28 lat
R78: tylko że jak nie wyjdzie ,to będę musiał wtedy siedzieć w pracy z tą dziewczyną... Dlatego wolę w innych miejscach. Zresztą obecnie nie pracuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 28 lat
wiem, że muszę próbować, ale co powiem, że co robię: szukam pracy? Przyjadę na randkę autobusem, bo nie mam samochodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak. Co masz do stracenia? Tym bardziej, że nie szukasz zwiazku koniecznie, tylko jakiegos kontaktu z kobietami. Nawet to ze pogadasz z nimi Ci duzo da io poflirtujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 28 lat
a nie weźmie mnie za idiotę czy frajera, który w tym wieku nie ma pracy ani samochodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co Cie to obchodzi, czy Cie wezmie, czy nie? Dziewczyna pewnie po prostu sie wtedy wycofa i tyle. Nie bedzie Ci ublizac. A jakby to jej powiesz, ze jest materialistyczna szmata, posmiejesz sie pozniej z tego i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 28 lat
tak na pewno bym nie powiedział, bo nie mam w zwyczaju obrażać ludzi... Może dla wielu to dziwne, ale tak jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ma możliwość na paszczura z czatu. A tak na serio to ja bym próbował. Musisz probowac, gadac z dziewczynam i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 28 lat
xyed: dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego?? Proste,bo siedzisz tu i farmazony walisz zamiast wziąć się do roboty :D:D:D:D Poza tym mając 28 lat i być bez dziewuchy ,to ........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 28 lat
dokończ, proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz możesz trenować, wyrobic sie. Ale bez pracy, kasy bedzie ciezko byc w zwiazku z atrakcyjna dziewczyna. Tyle ze jak bedziesz miala prace to bedziesz juz bardziej oblatany w temacie kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 28 lat
seks z bezrobotnym? Wyobrażasz to sobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 29-latek
Najlepiej w weekend z kolegą i jakieś dwie zahaczcie na ulicy :) ja tak raz z kumplem zrobiłem, byliśmy wypici potem razem z nimi poszło piwko, potem jedna z nich wyciągła ziółko i kazała mi rozpalać było wesoło :), chciała mi dać numer sama zaproponowała, ale ja akurat byłem w związku więc nie wziąłem, żałuję bo była bardzo ładna a mój związek i tak się rozpadł...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 28 lat
wolalbym sam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość R78
No będziesz musiał nią siedzieć - i co? Nawet jeśli nie zgodzi się na wyjście do kina, to przecież nadal będziesz miał koleżankę do pogadania, masz opory jak piętnastolatek... ;) Sytuacja byłaby głupia, gdybyś się do niej zaczął dobierać, a ona by Cię odtrąciła. Ale jak będziesz działać rozważnie, to nie ma żadnego ryzyka, zawsze można się wycofać i obrócić sytuację w żart. W końcu jesteście dorośli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 29-latek
To idź sam na miasto w weekend, mnie ostatnio jakieś panny z ulicy w drugi dzień świąt na imprezę chciały wciągnąć (przechodziłem obok lokalu z dyskoteką), takiej akcji jak żyje to jeszcze nie miałem, były wypite, dosłownie się darły jak powiedziałem że nie idę (krzyczały zapraszamy na imprezę, no choć itd. a jak powiedziałem że nie mam czasu to mnie zbuczały hahahahaha) a ja akurat do znajomych szedłem :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 29-latek
xyzed ludzie się dziwnie patrzeli :) pewnie myśleli że to moje znajome, ale ja miałem nie raz dziwe akcje w życiu z kobietami... raz w lokalu dwie niewiasty podchodzą do mnie i kumpla i się pytają czy mamy prezerwatywy... a potem się pytały jakiego dużego mamy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×