proszę o pomoc :(

Cześć! byłam dzisiaj odebrać wyniki i od razu poszłam z nimi do ginekologa, zrobił mi usg genetyczne wszystko wyszło w jak najlepszym porządku , jednak lekarza powiedział że musi mi przepisać leki bo zobaczył że mój hormon TSH odbiega od normy mój wynik to : 5,030 mlu. Przepisał mi EUTHYROX 25 i moje pytanie brzmi czy niedoczynność tarczycy doprowadzi do jakich powikłań , bardzo się boje.

mój lekarz nic mi na ten temat nie powiedział nie poinformował mnie o ewentualnych konsekwencjach a byłam u ginekologa- ENDOKRYNOLOGA !

Skoro dał ci leki to co miał mówić?

nie poinformował mnie jak długo mam stosować ten lek , i wystraszyłam się że nagle wyszła mi ta choroba do tej pory czułam się dobrze .

ale zaraz, jakie miałaś tsh w I trymestrze i przed ciażą? miałas badane?

właśnie nie mialam robionego tego badania :(

ja brałam euthyrox 25 najpierw pół dawki, obecnie od poniedziałku do czwartku całą tabletkę, potem pół... Jeśli jest to leczone nie zagraża dziecku, ale dziwi mnie to że ci nie wyjaśnił, mi mówiła wszystko, co do długości brania: lekarka powiedziała mi tak: albo przez pewien okres ciąży, albo przez całą ciąże, obecnie mam brać do końca ciąży-zostało 7-8 tygodni, i wizyta kontrolna razem z badaniami mam przyjść-6 tygodni po porodzie.

właśnie nie mialam robionego tego badania :( ten wynik był dokładnie robiony w 11 tyg ale dopiero dzisiaj odebrałam wyniki .

Ja na początku, gdy zobaczyłam swoje wyniki byłam kompletnie załamana. Od Września biorę te same tabletki, najpierw brałam 25 teraz 50. Czuje się bardzo dobrze. Chociaż naczytałam się na temat niedoczynności. Mi lekarz powiedział, żeby, bo mogę nigdy nie zajść w ciąże.

powiedział tylko cytuje: tarczyca podwyższona przepiszepani lek na początek najmniejszą dawkę .

od jutra zaczynam brać tabletki mam nadzieję że z moim dzidziusiem wszystko będzie dobrze.

no to nie dobrze! dziecko ma swoją tarczycę dopiero w 12tc, jeśli przed 12tc miałaś podwyższone tsh powinnaś być leczona bo dziecko może urodzić się z wrodzoną niedoczynnością albo nie będzie rozwijać się prawidłowo po porodzie. To że genetyczne wyszło dobrze to jest tylko jedna strona medalu. Euthyrox powinnaś brać przez całą ciąże i raz w miesiacu kontrolować poziom TSH żeby nie doprowadzić do nadczynności jeśli dawka byłaby źle dobrana. Niestety ale to co piszesz świadczy o Twojej nieodpowiedzialności, bo zamiast od razu odebrać wyniki to czekałaś niewiadomo na co ...

sorry dopiero w 14tc jest tarczyca która wydziela hormony u płodu - no to masz fajnie ....

wizytę i tak miałam dopiero dzisiaj a na wynikach się i tak nie znam. więc i tak.bym nie wiedziała że coś jest nie tak.

pozostaje Ci czekać do porodu i obserwować rozwój dziecka. Teraz juz nic nie zrobisz. Miałas robione oprócz tsh t3 i t4?

nie mialam ich robionych z tego co przeczytałam to przy niedoczynności robi się tylko ft4 i jutro pójdę wykonać to badanie .

ft3 i ft4 robi się te dwa, jak są na wysokim poziomie to nie jest źle- znaczy że tarczyca dobrze pracuje bo wytwarza hormony ale rozleniwiła się przysadka ze względu za pewne na prolaktynę w ciąży

jak wysoki musi być ten hormon ?

po środku lub blisko górnych granic normy najlepiej.

dziękuję za rozmowe jutro pójdę zrobić te badania i mam nadzieję że jest tak hak mówisz że to tylko przypadka szwiruje .

powodzenia !

Ja też miałam ponad 5 wynik badań w 7 tygodniu ciąży były robione, trzy tygodnie później była znów u ginekologa z wynikami. Musiałam pójść do endokrynologa, też dostałam euthyrox na początek N50. Co miesiąc badania i wizyty i co miesiąc coraz większa dawka. Aż stanęło na 125 w ostatnim miesiącu. Brałam codziennie. Dziecku nic nie jest, niedoczynności nie ma bo badania robili od razu w szpitalu a miesiąc po porodzie musiałam mu powtórzyć jeszcze dla pewności. Wyniki miał w normie :) Jeśli będziesz przyjmować leki jak należy to nic nie powinno się stać dziecku. To zależy w którym jesteś tygodniu? Bo im później tym większe prawdopodobieństwo, że przejmie. Tak mi mówiła moja endokrynolog jak pytałam czy nie przejmie ode mnie tego skoro zaszłam w ciążę mając niedoczynność o której nie miałam pojęcia nawet. też robiłam tsh i ft4. ft3 tylko raz.

tylko gratko jak się zaczyna brać w 14tc hormony to już po ptokach bo dziecko ma swoja tarczyce i wytwarza hormony. Najważniejsze jest żeby właśnie wykryć niedoczynność jeszcze przed ciążą i leczyć ją bo jeśli w pierwszym trymestrze była nie leczona to niestety ...

mi kazała zrobić ft4 i antyTPO. te wyniki miałam i mam w normie, tsh tylko podwyższone, miałam już robione również usg tarczycy nic nie wyszło i rozmawiałam z tym lekarzem(ponieważ lekarka która mnie prowadzi w sprawie tarczycy nie posiada usg) powiedział, że w moim przypadku poprostu organizm miał większe zapotrzebowanie na ten hormon. W którym tygodniu była robiona nie pamiętam, nie chce mi się sprawdzać.