Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość olkaxona

Rodzina obrazila sie bo napisalismy

Polecane posty

Gość porannarosaaa
bylam na weselu, gdzie mlodzi zazyczyli sobie zamiast kwiatow pampersy i inne rzeczy dla dziecka (panna mloda byla w ciazy) a goscie i tak poprzychodzili z kwiatami. tylko ja i ogolnie mlodsza czesc gosci kupilo faktycznie pieluchy ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stylenoir
Nikt nie będzie sugerował z czym pod pacha mam przyjść . Ja tego nie robię , gdyż uważam to za brak kultury i tego samego wymagam od innych. Już i tak każdy wie po co teraz młodzi robią te wesela to jeszcze te zebrajace tandetne wierszyki . Wstyd !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, co gdyby ktoś sugerował kase. To jeszcze rozumiem, ale nie karmę dla psiaków, Ja przecież z tego nie skorzystam. Mam swoje danie i uważam, że to miły gest, a nie brak kultury. To chyba kwestia wychowania, aby nie myśleć tylko o sobie. Kwiaty to tylko kwiaty, a ta karma to pożywienia dla psów i kotów. Trochę sumienia życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FuBu aka Jarek
Ja na weselu jak byłem to para młoda chciała zamiast kwiatów TOTO LOTKA xD. Jedynie 20tysiecy z groszami wygrali :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stylish29
ktos tu napisal ze jak kolezanka zaprasza na kawe do kawiarni to trzeba dac 10zl w kopercie aby sie zwrocilo- no bez przesady na kawe mozna chodzic i kilka razy w tygodniu a wesele ma sie zazwyczaj raz w zyciu. to jest duza roznica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdskjd
To para młodych ma wesele raz w życiu, my biedni goście mamy czasem po kilka w roku. I żadna dla nas przyjemność chadzać na nie, a jednak przychodzimy, żeby sprawić młodym przyjemność i świętować ich święto, doceniamy, że w naszym towarzystwie chcieli ten ważny dla nich dzień spędzić, życzymy im z całego serca wszystkiego najlepszego i do cholery dajemy pieniądze i to nie małe. Ale dyktowanie gościom co mają przynieść ze sobą, z kim mają przyjść(dzieci zostawić w domu!), jak się ubrać(broń boże biała sukienka haha), to już jest totalna wiocha. Ja osobiście nie poszłabym na wesele, gdyby z wierszykiem mi jakiś kuzyn wyskoczył. Chyba bym śmiechem zabiła, ale najpierw , kazałabym im to wyrecytować, pod pretekstem lichego wzroku i to głośno, pod pretekstem lichego słuchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .....////.......
sdskjd - na 100% jestes przed weselem, albo po nieudanym, inaczej będzies zspiewać jak sam będzie szmieć swoje, ew., jesteś rozżalona że tobie mało dali i byle co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziwna rodzina u mnie od ok 5 lat na wszystkich zaproszeniach były wierszyki i nikt się nie obrażał, ani nosem nie kręcił... U nas do rodziny idzie się z dziećmi a do znajomych bez. Jak mi ktoś mówi, że impreza bez dzieci to ok-każdy ma prawo robić wesele takie jakie chce. Co do białej sukienki to odgórnie przyjmuje się, że biały to kolor Panny Młodej i raczej nie powinno się z nia konkurować. Tu nie chodzi, że białego żakietu nie mozna założyć lub garsonki z dodatkami. Chodzi o to, żeby nie wyskoczyć w białej sukni balowej. Jeśli wam wszystko przeszkadza to nie przychodźcie na wesele-kłopot z głowy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mądra wypowiedź
:) Albo dostosowujemy się do pay młodej albo nie idziemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×