Długa walka do celu!! Zapraszam:)

Hej:) W końcu dojrzałam do decyzji by podjąć walkę z samą sobą:) Mam zamiar zmienić w sobie wszystko, chcę znów być piękna, chcę by znów mąż cieszył sie śliczną żonką. Boje sie tak dalej żyć. Boje sie o swoje zdrowie, chcę by synek miał szczęśliwą, pełną energi mamuśke:) Koniec z tym:) trzeba zacząć nowy rok w dobrym stylu:) Przez 4 lata zrobiłam z siebie potwora, nie mogę spojrzeć w lustro. Z żywej, zgrabnej, szczupłej i ładnej kobiety zamieniłam się w tłustą świnię. Ale dosyć!!!:) Czas o siebie zadbać:) Postawiłam przede wszystkim na ruch:) , mniej jeść i wyeliminować całkowicie słodycze, białe pieczywo, napoje słodzone i gazowane i ziemniaki. Posiadam w domu rowerek stacjonarny, stepper, twister, kołyske do brzuszków i rolki. Te sprzęty zamierzam wcielić w życie. teraz one będą moim najlepszym przyjacielem i postaram się je pokochać i nigdy z nimi nie rozstawać:) Nie wiem ile dokładnie warzę bo padła mi bateria w wadze ale jak kupie baterię to dokładnie dam znać:) coś ok. niestety 93kg przy 176cm wzrostu:( koszmar! Może ma ktoś ochotę do mnie dołaczyć?? ale szukam osób z dużą wagą 80+ tak byśmy mogły sie lepiej rozumieć i wspierać:) Zapraszam!