Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość qweyrfgbfvdcxsedfrgtyuikujhgbv

jutro moje dziecko konczy

Polecane posty

Gość ole ola oli
boszz ale jesteście "inteligentne" ;) nie rozumiecie?? urodziła dziecko 04.01.2012. Ale zmarło ileś tam po porodzie lub urodziło się martwe. Chyba oczywiste. ale i tak uważam, ze to prowokacja. chyba, że laska pisze z psychiatryka bo nikt normalny by takich rzeczy nie wypisywał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhudfhurfh
Jak chcesz z nami pogadać to warto to robić nie śniąc na jawie bo nikt cię dziewczyno nie zrozumie :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qweyrfgbfvdcxsedfrgtyuikujhgbv
Hmm... Faktycznie to glupie. Ale co mi pozostalo? Komu mam zrobic ten tort jak nie jej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qweyrfgbfvdcxsedfrgtyuikujhgbv
Nie szukam tu zrozumienia. Chwale sie tylko torcikiem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ole ola oli
swojemu psychiatrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez żartów
to jest CHORE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Załóż sobie topik na kulinariach!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qweyrfgbfvdcxsedfrgtyuikujhgbv
Nie mam jeszcze swojego psychiatry. Ale jesli nastepnym razem zrobie jej urodziny I zaprosze rodzine to na pewno sie tam udam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja cię autorko rozumiem
...po części. co się stało z córeczką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jezeli dziecko bylo, a juz nie ma to po kiuj tort piec,chwalicsie tym i pograzac sie wchorobie psychicz. Autorko, co na to maz, rodzina?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez żartów
nie czytałaś? Żyje w jej sercu......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhudfhurfh
A co w tym złego że uczci datę narodzin dziecka? Uważam że to symbolika dla serca i pamięci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qweyrfgbfvdcxsedfrgtyuikujhgbv
Dla was chore, dla mnie normalne. Brakuje mi jej poprostu. Zycia jej nie przywroce, jedyne co mi pozostalo to obchodzenie jej urodzin bez niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhudfhurfh
Myślę autorko że taki gest po latach będziesz nosić w pamięci i nie bedziesz musiała cierpieć a póki co zjedz jutro ten tort tak jakby zjadło go twoje dziecko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ole ola oli
dzikabab- no bo pewnie autorka jest, że tak powiem nie stabilna emocjonalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez żartów
Ale o jakich Ty narodzinach mówisz? O urojonej w głowie lub sercu córce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość współczuje i świętuj sobie
Co jej się stało ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez żartów
Oj....sorry....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość współczuje i świętuj sobie
Ona urodziła się faktycznie tego 4tego? Czy Tobie się ta data przyśniła? Znasz ją z realiów? Taka była? Czy taka Ci się wydaje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhudfhurfh
Autorko pamiętaj, jest dzień urodzin małej więc nie siedź dłuzej na kafe jak nie chcesz sobie dobrego nastroju zepsuć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qweyrfgbfvdcxsedfrgtyuikujhgbv
Odeszly mi wody przedwczesnie, musialam rodzic. Szpital w moim miescie nie potrafil jej uratowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość współczuje i świętuj sobie
Który był to tydzień? Jeśli oczywiście można wiedzieć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez żartów
Ogromnie Ci współczuję! Tak więc skoro oboje,z mężem lubicie taki smak tortu to Ona pewnie też by się nim zajadała. I pękała by z dumy z mamusi.... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qweyrfgbfvdcxsedfrgtyuikujhgbv
Nie znam jej, jedynie z wyobrazni, ze zdjecia. Jej cichy placz zapamietam do konca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qweyrfgbfvdcxsedfrgtyuikujhgbv
Brakowalo tygodnia do 7 miesiaca. Do tego by ci beznadziejni lekarze chociaz probowali ja ratowac. Wiem, ze inne kobiety mialy gorzej, bo stracily dzieci majac je juz przy boku. Ale ja ja tak bardzo chcialam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyrodna... matka...
to straszne :( Ja bym chyba oszalała z histerii jak już bym miala jeśc ten torcik bez niej... :( NIe mniej jednak to chyba troche rozdrapywanie rany, która się już trochę przygoiła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxcheekymousexx
Współczuję mamusiu Aniołka ...Aż się poplakalam:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem, smierc wlasnego.dziecka jedt straszna... Ale czy powinno sie z tym przychodzic na kafe? Czy powinno sie piec torta? Przeciez mi by ani.kes przez gardlo nie przeszedl. W sercu nosik jak najbardziej, modlic sie wspominac.... Ale naboga nie robic imprezy/tortu urodzinowego. Pojsc nacmentarz do kosciola.... Urodziny to radosny dzien w tym wypadku strasznie smutny...wiec po co to wszystko.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qweyrfgbfvdcxsedfrgtyuikujhgbv
Tez tak mysle, ze by jej smakowal :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość współczuje i świętuj sobie
... a masz inne dzieci ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez żartów
To będzie zawsze w sercu i głowie..... do końca życia matki. Ja ciążę straciłam w wigilię ubiegłego roku i też o tym pamiętam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×