synek i zmiana pieluszki

Hej dziewczyny mam do Was pytanie mam 5 miesięcznego synka to moje pirewsze dziecko więc zbyt doświadczona nie jestem:-) Ale do rzeczy zauważyłam przy zmianie pieluszki synkowi że nie kiedy jego jajeczka są takie miękkie i zwisające a nie kiedy takie twarde ,,napompowane" czy to jest normalne jeśli tak to czemu tak się robi czy może powinnam iść z tym do lekarza?

Normalne ;) ostatnio się od sąsiadki dowiedziałam bo ona też ma synka, że pediatra jej mówiła, że chłopcy do 8 roku życia mają jądra wędrujące, i one raz się chowają do podbrzusza raz wychodzą. I dlatego raz są takie miękkie raz twarde.

jądra w ten sposób regulują sobie temperaturę dla siebie odpowiednią;) jezeli jest im za ciepło rozluźniają się, a jak chłodniej to kurczą:) mąż powinien ci o tym powiedzieć

dona to nie o to chodzi. to jest zupełnie inna sprawa!!

jak Ty zrobilas dziecko ze tego nie wiesz?:/ nie widzialas nigdy u meza ze jemu tez tak sie robi w zaleznosci od temperatury?

http://parenting.pl/portal/wedrujace-jadra poczytaj sobie tutaj autorko

jak jest cieplo to jajka wisza luzno, jak zimno to sie podnosza i twardnieja.

No to może ta sąsiadka coś źle zrozumiała u pediatry bo tak właśnie mi to tłumaczyła, dlatego tak też napisałam.

to też jest prawda o wędrujących jądrach u dzieci, ale objawy opisane przez autorkę oznaczają regulację temperatury jąder. ma tak każdy facet, od malucha az do śmierci;)

Grdge A co Ty niewiesz jak się dzieci robi że pytasz mnie jak ja dziecko zrobiłam:-)? Tylko że między moim mężem a synkiem jest 30lat różnicy więc co miałam porównywać jajka 30 latka z jajkami 5 miesięcznego dziecka:-)

heh nie ma to znaczenia czy moszna ma 30 lat czy 3 miesiace. Wszystkie reagują tak samo;-). Ale pytanie w sumie nie było głupie. Pozdrawiam

Dzięki za pomoc dziewczyny:-) uspokoiłam się chociaż:-) bałam się bo kiedyś kiedyś słyszałam że jakiś chłopczyk miał operację na jajeczka tylko właśnie nie pamiętam czemu miał tą operacjd

no to operację miał na to o czym pisała DonaOna. Niezstąpione jądra:)

kurcze no jajka jak jajka.. co za roznica czy u faceta czy dziecka... a jakbys miala corke i mialaby tzipke motylka a nie buleczke to tez bys pytala czy isc do lekarza bo myslalabys ze to choroba?

boziu zejdźcie już z niej!! ja też isę o tym dowiedziałam kilka tygodni temu, a stara baba ze mnie:P i mam 2,5 letnie dziecko i meza od kilku lat:P

hehe nie no dobra :P nie czepiam sie tylko dziwne dla mnie jest to ze majac faceta w domu nie wie sie takich rzeczy..

Drgde Sory ale mój mąż nie siedzi cały dzień w domu na dupsku żebym mu mogła cały dzień trzymać ręke w majtach i sprawdzać czy ma jajka miękkie czy twarde zimne czy ciepłe jest dorosłym mężczyzną i sam dba o swoje jajka wię daruj sobie te komentarze bo są zbędne