brak miłości

Wyszłam za mąż z rozsądku bez miłości kierowały mna zupełnie inne pobudki mniej szlachetne miezy innymi takie że nie dawałam sobie sama rady finansowo z pewnymi rzeczami chciałam żeby mi pomagał jest dobrym człowiekiem i umie się poświęcic nie to co ja pełna egoizmu i zapatrzenia w swoje potrzeby. Teraz tego żałuje , czemu? Hm pojawił się facet który mnie kiedys kochał i kocha cały czas spotkalismy się po tych latach i nadal jest wesoło miło i czuje się dobrze w jego towarzystwie Zapytacie czemu się rozstalismy? Przez moich rodziców który nie akceptowali tego związku nigdy uważali ze za biedny że rodzina nie taka jak powinna być totalnie mi sprali głowe i przypadkiem wpadłam w sidła małżeństwa bo myslałam że tak bedzie dobrze że lepiej zyć w dobrobycie niż w miłości której nikt nie bedzie akceptował co zrobić w takiej sytuacji :((((((((((((( nie wiem sama jestem w czarnej dupie dosłownie

masz dzieci? czujesz bliskość z mężem, w jakimś stopniu go kochasz? czy tego chłopaka znasz na tyle dobrze, aby mówić, ze go kochasz, wiesz czy Ci pomoże i jest dobrym człowiekiem tak jak Twój mąż? jeżeli jesteś pewna tego chłopaka, nie masz dzieci z mężem, to bądź z Nim, jeśli masz wątpliwości, teraz trwa chwila ponownego zauroczenia się w dawnej miłości, nie trać czegoś co jest bardziej wartościowe!

Nie mamy dzieci nie tęsknie gdy go nie ma. Żal mi tylko tego straconego czasu , niepotrzebnie przedłużałam życie tego związku łudząć się ach jakoś to bedzie. Sama kasa w zyciu to chyba nie wszystko. Czy coś czuje nie wiem ale gdybym czuła nie miałabym wątpliwości prawda? Wiem że mój mąz jest zakochany po uszy we mnie a ja w nim niestety nie myslałam że pieniądze będą to i miłośc przyjdzie sama ale nie przyszła i boje się tkwic w tym stanie. Mój mąż nie ma tej spontaniczności tego szaleństwa tego zacięcia co ja do zycia. Z kolei Dawna miłość jest taka szalona jak ja mamy podobne myslenie zachwyca się moimi wzlotami i radosciami mąz nigdy nie robił tego . Ta dawna miłośc jest spontaniczna nie ma zbytnio kasy ale jest przebojowa i zyciowa mój mąz tego nie ma. Zal tylko tej szopki zwanej slubem bo to było zupełnie niepotrzebne mogłam się pare lat temu wycofać żałuje tego i nie wiem jak teraz wybrnąć z tego z głową na ramionach a nie jak gapa