Pamiętacie mój pierwszy post poświęcony Małej Madzi ?

Napisałem go 26 Stycznia 2012 roku, dwa dni po wybuchu afery: www.tomaszwawruszko.blogspot.com/2012/01/zaginiecie-6-miesiecznej-magdy-w.html 24 Stycznia 2013 roku minie rok od śmierci Małej Madzi.

nie mam wysokiego zdania o polskiej policji, ale chyba nawet oni wpadli na pomysł że osoby zainteresowane mogą kłamać. Zawsze bierze się to pod uwagę: jak mówisz że cię pobił dresiarz spod bloku i jak mówisz że ci porwali dziecko, to prowadzą śledztwo i nikt na piękne oczy nie wyklucza że z jakiegoś powodu konfabulujesz. Sherlock Holmes.

po majonezie winiary

tak nawiasem mowiac, mala Madzia jest chyba najpoplularniejszym dzieckiem w Polsce

Zastanawiające dlaczego...Przecież to jest osobista prywatna sprawa co jej mamusia lub tatuś z nią zrobili :( Prywatną sprawą rodzica jest czy odbierze on życie dziecku czy też nie, ponieważ mu je dał więc ma prawo je też odebrać...Tak mówią zwolennicy aborcji, że to powinna być prywatna sprawa kobiety (lub/i) jej partnera, co zrobią z dzieckiem któremu dali życie...Jakaż to dziwna i niezrozumiała, dwoista koncepcja...:(

Swoją drogą, ciekawe jakie wyrok usłyszy Katarzyna W.

a o tym gwalcie na tej hindusce tez pisales. wiesz, ze jest b.duze prawdopodobienstwo, ze rozprawa zostanie przerwana a sprawcy nie zostana ukarani?

Areszt dla Katarzyny W. przedłużony do 17.07.2103 r.

Ogólnie rzecz biorąc, przestępstwa seksualne są plagą naszych czasów. A przodują Stany Zjednoczone - tam kobieta jest gwałcona średnio co 30-40 sekund.

Przykładowo w Polsce, udowodnić gwałt, to również ciężka sprawa. Słowo ofiary przeciwko słowu sprawcy. Oczywiście istnieje możliwość pobrania wymazu z pochwy pod kątem nasienia sprawcy (do testu DNA), ale to wymaga przeprowadzenia badania lekarskiego bezpośrednio po gwałcie. A większość kobiet zgłasza się na Policję (jeżeli w ogóle) dopiero po pewnym czasie, gdy już się ogarną w domu, co oznacza utratę materiału dowodowego.

To chyba to samo.

generalnie to być zgwałconą to jest być fajnie, ale myśle że i tak lepszy seks analny. walenie w jelitko jest spoko. a co do mamy Madzi? no cóż... czas pokaże co panowie sędziowie wymyślą.

podszywie, jak juz mowilam, bardziej sie staraj. a co do tego procesu w indiach to chodzi bledy procedurowe czy jak to sie nazywa.

nie za to wszyscy pamiętamy twój żenujący pokaz pt. gumowa moszna a więc... SPIEPRZAJ DZIADU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!