POTRZEBNA MODLITWA

Witajcie. Wiem,ze siedzi tu zapewnie wiele osob i chcialabym z tego skorzystac. Dzisiaj kolezanka za intencje na religii podala, abysmy pomodlili sie za kobiete, ktora bodajze na 11 stycznia ma zaplanowany aborcje. Chcialabym was wszystkich poprosic o modlitwe rowniez w tej intencji. Nie znam tej kobiety, nie wiem kim jest, jak sie nazywa... Prosze, kto moze to niech sie pomodli, zeby do tego zabiegu nie doszlo. Ratujmy tego maluszka! Dlaczego mi tak zalezy? Zwyklej 16 latce? Bo sama mialam byc abortowana, bo ciaza zagrazala zyciu mojej mamie. Ale jestem. Wszystko skonczylo sie szczesliwie i oby rowniez w tym przypadku tak bylo. Wszystkim z gory dziekuje.

Up, kochani, wesprzyjcie

aby narzędzia do aborcji nie były zbyt ostre?

Prosze nie zadawac niemadrych pytan, bo to ani smieszne, ani inteligentne... Wyraznie napisalam zreszta... Zeby do aborcji nie doszlo.

ale co to niby da? trzeba ją przekonać, jeśli uważasz to za niemoralne i w ogóle. sama modlitwa nie pomoże, chcesz czekać na cud? trzeba działać.

Up up

chyba jestes zdrowo jebnieta i tyle w temacie

Oj modlitwa pomaga! Moja kuzynka jak byla w ciazy to dzieciatko mialo klopot z nerka. Chcieli robic operacje, usunac mu nerke jak byl jeszcze w lonie matki. Moja babcia sie modlila i co? Chlopczyk ma ok.1,5 roku i nerka "dziala". Modlitwa pomaga. Co prawda to calkiem inna historia, ale jest dowod, jeden z bardzo wielu ze modlitwa mozna pomoc.

Modlitwa zawsze dobra ale najbardziej skuteczna podobno wtedy kiedy wszyscy o jednej godzinie odmawiają to samo w jednej intencji

co "up"? czemu mi nie odpowiesz? durna prowokacja?:O

no właśnie to całkiem inna historia, gdzie człowiek nie ma na nic wpływu. a tu wpływ może mieć wiele ludzi, przede wszystkim ta kobieta. to jest jakieś dziwne :O

To ze wczesniej pisalam niezbyt powaznie i dla zartow, nie znaczy ze nie moge dodac normalnego postu, a nie jakiejs prowokacji. Kazdy ma swoje zdanie, ale jakby ktos zechcial sie pomodlic w tej intencji to bardzo dziekuje.

spoko. nie wiem co wcześniej pisałaś. pamiętaj że modlitwa musi mieć sens. jeśli ta kobieta jest zdecydowana to Bóg chyba nie będzie ingerował w jej wolną wolę. żeby coś zmienić trzeba ją przekonać. tak mi sie osobiście wydaje. jasne, że mogę się pomodlić:) żeby ją ktoś przekonał, na przykład.

modl sie za siebie i pros boga o zdrowie bo o rozum za pozno:O

Ufam i wierze, Bog moze wszystko. Dziekuje :-)

no ale chyba w wolną wolę nie ingeruje?:O

Mysle ze nie, ale Bog ma swoje sposoby ;-) zaufajmy mu. Przeciez moze podeslac odpowiednie osoby ktore z ta kobieta porozmawiaja, nieprawdaz? :-) to chyba taki jeden pomysl ;-) a Bog ma zapewnie ich wiele. Ide spac. Dobranoc. Kto moze niech sie pomodli. Dziekuje.

Doprawdy, modlitwa pomoże ? Może poproś swojego Boga by zainterweniował w Afryce, Azji czy Chinach, gdzie ludzie zdychają z głodu, niech okaże swe miłosierdzie i doskonałość - skoro posiada Moc wszechmogącą.

A ja gdyby mnie nie było na tym świecie to bym się cieszyła, słuchaj życie to nic dobrego, i dobrze,że ta matka chce oszczędzić mu cierpień. A jak dodatkowo go nie chce i nie bedzie kochać to po co ma być tutaj? I potem bedzie płakać i modlić sie do Boga o szybka śmierć, podcnac sobie zyły aż w końcu sie zabije... Tylko matka ma prawo decydować o losach swojej ciąży

Jaja se robisz? Co Cię obchodzi życie innych? A nawet jeśli nie usunie, to chcesz żeby to dziecko skończyło jak Madzia z Sosnowca? Zajmij się swoim życiem.

właśnie dlatego to nic nie pomoże że "nie dojdzie do abocji" bo coś trzeba psychicznie wesprzeć tą matkę. Pani Czkawka - ale generalnie, ludzie chcą żyć. natura taka. a brak miłości matki nie musi oznaczać całego spierdolonego życia:O :O:O:O

Whedif - ale ludzie chcą żyć (a raczej żyją ze strachu przed śmiercią) gdy mają świadomość życia, jako w miarę ukształtowane istoty, będąc płodem raczej było mi obojętne czy bede żyć czy nie bede

chyba że o to Ci chodzi. myślałam że chodzi Ci o to żeby nikogo nie sprowadzać na świat i tym podobne bzdety. kafe jak to kafe - nic o tej sytuacji nie wiemy, ale każdy musi swoje 3 gr wcisnąć ;)

Przylaczam sie do modlitwy... Pamietacie co mowil nam Jan Pawel II: "narod ktory zabija wlasnr dzieci jest narodem bez przyszlosci".

Dziekuje taki jeden maz i ojciec :-) modlimy sie kochani, modlimy.

BAMBARYŁKA WASZA,głupia małolato,weź sie palnij w ten głupi łeb.

sam nik swiadczy o durnocie-BAMBARYLA- o korwa:D:D:D CHYBA POMODLE SIE ZA CIEBIE I BEDE PROSIC O ZDROWIE BO O ROZUM DLA CIEBIE JUZ ZA POZNO PSYCHOFARMAKI TAK DZIALAJA:D:D:D:D

Juz o tym pisalam... Zalizylam konto wtedy,kiedy na kafe pisalam specyficznym jezykiem, bardziej dla zartow... Teraz pisze w powaznej sprawie. Nie bede sie z Wami klocic, sprzeczac, bo to takie przeciaganie liny... Prosze tylko o moflitwe w tej intencji. Jak ktos nie chce, nie wierzy to sie nie modli. Ja Was nie jade za to w co wierzycie... Nie wyzywam.Moze troche telerancji? Tolerowac nie znaczy akceptowac przeciez... Pozdrawiam.

BAMBARYŁKA WASZA,ot własnie głupia małolato,trochę wiecej tolerancji. NIe interesuja sie kobietami ,które chca poddac sie aborcji .Zainteresuj sie swoja dupą i sama za siebie sie módl.

moze daj na msze i spotkaj sie na wspolnej modlitwie z takimi jak ty a nie truj tu ??????????