prosze wyraźcie opinię na ten temat, czy to było nie w porzadku?

Z moim chłopakiem spotykam się od 4 miesięcy. Parą jesteśmy od dwóch. Wcześniej spotykaliśmy się tak z 2 razy w tyg po 3,4 godziny, na kawę, czy spacer.W tym czasie zanim zaproponował mi związek miało miejsce zdarzenie , przez które trochę nie czuję się w porządku. Nie wiem czy powinnam. mam z moim bratem wspólnego kolegę, młodszego ode mnie o 5 lat. Znam go dobrze, taki otwarty, nieco wyluzowany chłopak. I jak kiedyś był u nas w domu to podszedł jak siedziałam przy komputerze i mówi: Ale się ciesze (coś się im z moim bratem udało załatwic), mogę cię przytulic? I ja w odruchu go objęłam, taki misiek nieco na dystans i tyle. Nie wiem , ale źle się z tym czuję, nie wiem czy słusznie.